Witam, mam maly problem i nie znam przyczyny :/ chodzi o to ze stala sie rzecz nastepujaca... bawilem sie z radyjkiem w samochodzie... w pewnym momencie miedzy kabelkami strzelila malenka iskra... w pierwszej chwili pomyslalem ze radyjko sie spalilo... no ale podlaczylem stare i tez nie dzialalo... wiec zaczalem badac miernikiem napiecie w kostce ISO. Napiecia permanetnego nie ma :/ co dziwne jest napiecie przy wlaczonej stacyjce... kolejna rzaecz ktora mnie zdziwila to kiedy wlacze stacyjke i jedna koncowke miernika przyloze do plusa z permanentnym napieciem a druga koncowke do plusa od napiecia przy wlaczonej stacyjce to plus z permanentnego napiecia dziala jak masa i na mierniku pokazuje sie napiecie... co sie moglo stac? czy elektronika jest spieprzona totalnie i trzeba ciagnac od nowa kabel od akumulatora czy moze jest jakies inne rozwiazanie?
pozdr.