Sklep AVT - ciąg dalszy :-(

Hello All,

Złożyłem zamówienie 25 października. Dzięki interwencji dobrego duszka z p.m.e. zostało ono częściowo zrealizowane. Oczywiście w paczce przeprosiny i zapewnienie, że reszta zostanie zrealizowana i przesłana bez dodatkowych kosztów. No i niedługą miną 2 miesiące od zamówienia a tu ani maila ani jakiejkolwiek innej wiadomości na temat mojego zamówienia.

Jeszcze rozumiałbym, gdybym zamówił coś wyjątkowo egzotycznego, ale zamówiłem... najzwyklejszy drut nawojowy 0.5 mm. Dostępny bez problemu na rynku.

I teraz drobna zagwozdka - zamówić gdzie indziej i dopłacić do kosztów przesyłki, czy po raz kolejny liczyć na interwencję dobrego duszka?

Pytania: jaki to ma sens? Dlaczego sklep AVT musi być zdalnie sterowany? I dlaczego - jak za głębokiej komuny - tak proste rzeczy trzeba 'załatwiać po znajomości'? Dlaczego człek musi zaciągać długi wdzięczności? I pytanie ostateczne: po co to istnieje skoro nie potrafią handlować?

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Zrob raban i jesli maja dobry PR to powinni zrekompensowac straty, bo w dobie kapitalizmu dobro klienta najwazniejsze, bo sklepow nie brakuje. Mozna i powiedziec, ze narazaja na straty swojego stalego klienta, ze tak nie wolno itd. Nawet jak maja burdel, to zawsze mozna potrzasnac i sie postaraja. To czesto dziala. Z innej beczki: jak mi odwolali loty Sky Europe i musialem wybrac inne terminy (ktore mi nawet lepiej pasowaly hi hi hi) to dali mi w prezencie kolejne 4 bilety do zrealizowania do marca 2005. To sie nazywa obsluga klienta...

Pozdrawiam i trzymam kciuki. BartMan

Reply to
BartMan

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@pik-net.pl...

ja bym, je nieco zmienil ... "DLACZEGO istnieje, skoro nie potrafia handlowac ?"

@
Reply to
Artur Miller

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.