ściemniacz z elektroniczną regulacją

CosteC napisał(a):

ale bedziesz sterowal co? halogeny??? zapomnij - poszukaj w arch tematu o halogenach...

bedzie to ac czy dc? bo jesli masz to z trafa 12V, to jakos ciezko ci bedzie tranzystorem sterowac...

napisales duzo ciekawego, ale zapomniales o najwazniejszym...

zwykłe 230V AC :) oczywiście. Halogeny to bym pewnie od razu dał PWM ale na jakimś MOSFECIE. Wala mi sie np CEP603 N-channel FET 30V 52A :) BTW też ciekawe jakie będą zakłócenia. Ale wracając do tematu ma ktoś sensowny pomysł jak sterować tym tranzystorem NPN i mieć izolację obwodu sterującego? Najlepiej optoizolacje?

CosteC napisał(a):

jak zwykle 230 to na pewno nie tranzystor... chybaze bedziesz prostowal napiecie, ale to zadna zarowka ci nie przezyje:)

pozostaje ci tylko regulacja za pomoca PWM i triaka bylo duzo opisow urzadzen tego typu, kilka nawet w EP poszukaj...

i na pewno nie bedzie to liczone w kHz tylko synchronizowane z siecia energetyczna, czyli max 100Hz i ustawiasz jasnosc zarowek wypelnieniem impulsu

triak wylacza sie przy przejsciu przez zero, wiec sprawdzasz siobie przejscie przez zero, gdy napiecie przejdzie, to liczysz sobie okreslony czas i wlaczasz triak

czym pozniej wlaczysz (tuz przed kolejnym przejsciem przez zero) tym slabiej beda zarowki swiecic... czym wczesniej wlaczysz po przejsciu przez zero, tym zarowki beda swiecic jasniej...

opisalem to bardzo oglolnikowo, wiec poczytaj sobie wczesniej, zeby sie nie zabil grzebiac przy 230V

Czemu żarówka ma nie przeżyć prostowanego 230V? Prostowanego ale bez kondensatorów filtrujących żeby wartość skuteczna dalej był 230V

z triakiem to wiem jak zrobić ale mam tranzystory na 400 i 700V i było by to eleganckie rozwiązanie i pytam sie czy ktoś już tak robił. W EP akurat jest średnio pod tym względem. znalazłem jeden elegancki układzik z MOSFETEM na wyjściu i wyłączaniem 2 razy w pół okresie eleganckie ale troche skomplikowane.

Kwestia druga czyli jak zrobić sterowanie napięciowe?

CosteC

P.S. Wiem jak sie obchodzić z 230V.