Ściśle: chodzi o ściąganie izolacji z przewodu, bo ściąganie izolacji z kabla to raczej problemu nie sprawia, bo są do tego narzędzia. Natomiast co raz częściej taką skrętkę stosuje się do wszelkiej maści urządzeń, bo tania, bo dostępna itp. Problem zaczyna się jak chcemy przewód z takiej skrętki zamocować w zacisku śrubowym, albo sprężynowym, bo trzeba usunąć izolację a ona jest bardzo niewdzięczna do usuwania. Można to zrobić nożem, ale często kończy się to pęknięciem naciętego przewodu, czasem nie od razu, ale przy kolejnych poruszeniach przy przeróbkach czy pomiarach. Ja staram się to robić paznokciem, ale dzień czy dwa po obcięciu jest to niemożliwe, trudne staje się przy setnym przewodzie, bo paznokcie się tępią. Szczególnym wyzwaniem jest skrętka żelowana - generalnie najlepszym pomysłem jest przekrosowanie jej scotchlockami na bardzo fajnie obierające się przewody "alarmowe", ale to znowu trzeba miejsca i kolory się potem mylą. Ma ktoś jakiś patent na to? Myślę nad narzędziem - mógłby to być nożyk z czegoś twardszego od paznokcia a miększego od miedzi - jakiś pomysł? Albo nożyk stalowy z precyzyjnie regulowanym wysunięciem ponad płaszczyznę.
- data opublikowania
1 rok temu