Rzu?cie pomys?ami co dla dziecka 2 letniego

Witam, Moje 2 letnie dziecko (jak każde pewnie) jak tylko dorwie jakis przelacznik, potencjometr to kreci nim namiętnie. A jak jeszcze jest to cos z czyms sprzężone (światło, dźwięk) to juz w ogole szał.

Planuję zakupić taką obudowę

formatting link
zamontować do niej LEDy, przełączniki, potencjometry, jakiś buczek.

Macie może jakieś pomysły co można by tam wmontować? Zaznaczam, że nie mam czasu na eksperymenty, mysle raczej o gotowych do zlozenia kitach ktore bym mogl wlozyc w obudowe.

Z góry dzięki za każdy pomysł.

Pozdrawiam.

Reply to
seba
Loading thread data ...

Nie zapomnij o takim wyłączniku całości, żeby dziecko nie dało rady włączyć.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "seba" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@a16g2000vbr.googlegroups.com...

Może różne melodyjki z pocztówek grających. Może jakąś (nie za głośną) syrenę o przestrajanym potencjometrami f akustycznym i f modulacji. Z ledów mogą być oczy, nos i buźka osobno zapalane (lub regulowane), a innym przyciskiem wszystkie na raz. Może zamiast syreny mrugające LEDy o regulowanej potencjometrem f. Może powinien mrugać jednym okiem. Do tego czujnik zbliżeniowy i budzenie się, gdy ktoś podchodzi. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

seba pisze:

Dałbym jakiś uc (np atmega) i macierz diodek (np 8*8) - potem można prosto wyświetlać małe obrazki, "szlaczki" itd. do dźwięku można wykorzystać brzęczyk piezo - są używane do wygrywania melodyjek w grających pocztówkach - oprogramowanie tego to chwila, i można by wrzucić do zewnętrznego eepromu całkiem sporo utworów w zapisie nutowym (melodyjki na stare komórki).

Można by tez dać kilka potencjometrów z dużymi gałkami i podpiąć je do diody rgb (albo ADC w uC).

Reply to
Michoo

seba pisze:

JA zamontowałem gniazda bananowe, dałem kabelki i wtykaj. buzzer, 3 diody, 3 przełączniki, zasilanie - w którym bezpiecznikiem była duża zarówka, i silniczek z plastikowym kółkiem, które przez pasek gumowy napędzało drugie kółko. nawet to działało, kombinacje kablowe były straszne. zasada była jedna - jak zarówka świeci - (zwarcie) to należy szybko rozłączyć.

ToMasz

Reply to
ToMasz

W dniu 2010-05-15 10:43, seba pisze:

Mojej 2,5 letniej bratanicy spodobał się ostatnio oscyloskop...

Po ustawieniu trybu x-y dwa potencjometry służyą jej do ustawiania plamki w kierunku lewo-prawo, góra-dół. W dodatku plamka w ciemnym pomieszczeniu zostawia za sobą taką fajną smugę. Można też zmieniać jasność plamki, choć nie pozwalam jej rozjaśniać za mocno tłumacząc, że w ten sposób nasza zabawka może się popsuć.

Potrafi też zmieniać podstawę czasu tj. wprawić plamkę w ruch i zmieniać prędkość plamki zarówno przełącznikiem podstawy czasu jaki i potencjometrem płynnej zmiany podstawy czasu i wprawić plamkę w tak szybki ruch aż zrobi się linia.

Po dotknięciu paluchem końcówki sondy oscyloskopu pojawiają się fale. Potrafi już zmieniać ich wysokość, jak i zmieniać ich zagęszczenie.

...pomyśleć, że niejeden student elektroniki ma z tym kłopot...

Idealny sprzęt dla Twojego dziecka, do zabawy pod opieką, to oscyloskop analogowy (chociaż ostatnio coraz bardziej bratanica chce przełączać mojego grata w tryb pracy cyfrowej). I ojciec też się pobawi czasem, a żonę łatwiej przekonać do słuszności wydatku, bo przecież to dla dziecka ;-)

pzdr mk

Reply to
mk

To jej jeszcze dokup 4 generatory. Takich figurek Lissajou to zona jeszcze nie widziala :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "seba" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@a16g2000vbr.googlegroups.com... Witam,

Coś zasilane z 3V żeby dziecka nie "zniechęciło" po polizaniu. Dwulatek za młody na takie zabawki "hand made". W sumie jestem przeciwny samopałom.

Feromon

Reply to
Feromon

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.