>> To IMO kiepska alternatywa, gorsza sprawność (ekonomia)
>>> i też problem z utrzymaniem czystości - płyta się grzeje i przypala co
>>> tylko na nią skapnie
>> Znajoma ma indukcje ... tez ma wady :-(
> No te "magnetyczne" gary - cebule nie przypalisz do rosołku ;)
Palnik gazowy - taki ręczny, za kilkanaście PLN - się w domu przydaje...
czasami wydają denerwujace odgłosy - albo kuchnia albo garnek > - wymień wiecej
> Dla mnie troche bez sensu odcinać się od alternatywnego
> żródła energii - ale tu nie mam wiele do gadania :/
Mam kuchenkę turystyczną na wypadek awarii. Jak również latarki i lampy gazowe.
[...]
Są - też kłopotliwe w czyszczeniu a dodatkowo na ciemnym szkle wszystko
> widac - każdą kropkę i drobinę kurzu ;)
Doskonale czyści się wilgotnym ręcznikiem papierowym. Nie mokrym ale wilgotnym.
Dodatkowo te co widziałem już używane wszystkie miały ofajdane pokrętła
> - bo te są na płycie i pryska po nich np. tłuszcz
Ja widzę w handlu tylko dotykowe.
> Tak jest. Predzej na starosc - zapomnisz zapalic gaz i mieszkanie >> wybuchnie ...
> Nowe płyty gaz maja stosowne zab. nie zapalisz - gaz nie płynie
> płomień zgasnie też gaz odcina - więc jest opcja sklerotyczna
> prędzej może się przytrafić pryskająca emalia z wygotowanego garnka ;)
Zabezpieczenia z czasem się zużywają i wymagają coraz większego płomienia, żeby nie wygaszały palnika :(