Przemysłowo częściej octan butylu - wolniej paruje. A octan etylu, o
> czym mało kto wie to bazowy rozpuszczalnik aromatów do ciasta. Jak
> trzeba na szybko a niewiele zaś zapach nie przeszkadza - kupuje się w
> spożywczym aromat waniliowy lub rumowy, byle nie migdałowy (to
> praktycznie czysty aldehyd benzoesowy, ciężka oleista ciecz).
Przejrzałem dzisiaj półkę z aromatami w sklepie, wszędzie "olej roślinny, aromaty", na migdałowym też. Nie pamiętam żebym kiedykolwiek widział takie na octanie etylu.
Octan etylu, często prawie czysty, jest w zmywaczu powłok dekoracyjnych do paznokci, wyjdzie taniej niż aromaty.