>>>> Po wtornej stronie?
>>>> Zwłaszcza po wtórnej. Zastosowania tego sygnału będą różne
>>>> (wzmacniacze
>>>> magnetyczne, sterowniki izolowane bramek itp.), ale w kilku >>>> miejscach
>>>> trzeba będzie zrobić 20V z izolacją w postaci drutu TIW. Duża
>>>> przekładnia na rdzeniu mi się może fizycznie nie zmieścić, a >>>> wtórnych
>>>> będzie 4 -- stąd kombinacje.
>>>>> Bo po pierwotnej, to jak nizsze napiecie, to mniej zwojow.
>>>> Problem jest z wtórnymi. A po pierwotnej -- przekładnię opisuje
>>>> zależność liniowa, ale indukcyjność uzwojeń już kwadratowa. Przy >>>> nieco
>>>> większej liczbie zwojów znacznie spada więc prąd magnesujący.
>>> Roman moze lepiej napisze, ale na moj gust - po pierwotnej stronie
>>> okreslone pole magnetyczne wywołują amperozwoje,
>>Ale po co liczyć od dupy strony? Amperozwoje (niedokładnie) liczy się
>>dla dławików i topologii na nich opartych - np. flyback, gdzie >>energia
>>gromadzona w polu jest przekazywana dalej.
>>W normalnym transformatorze liczy się V*s czyli słynny wzór - dla
>>prostokąta: n = U/(4*f*B*S).
>>(dla sinusa: n = Urms/(sqrt(2)*π*f*B*S))
>>> a po wtornej - to pole magnetyczne z rdzenia wywoluje skutki.
>>Jak się dobrze przyjrzeć, to nie wiadomo co jest skutkiem a co
>>przyczyną - prąd pierwotny jest sumą (wektorową oczywiście) prądu
>>magnesującego i przetransformowanego prądu wtórnego.
> To swoja droga, ale zobacz co Piotr chce - boi sie, ze zmniejszenie
> napiecia po pierwotnej stronie
> doda mu tyle zwojow, ze sie wtorne nie zmiesci.
> A tymczasem na moj gust - mniejsze napiecie to trzeba mniej zwojow po
> pierwotnej stronie.
> Grubszym drutem. Wtórne bez zmian.
Nie zawsze się da grubszym drutem. Jak częstotliwość wysoka, to trzeba wiele cienkich drutów. I wtedy często okazuje się, że to nie chce się mieścić. Albo liczba zwojów wychodzi tak absurdalnie mała, że z rozsądku trzeba ją zwiększyć. I wtedy wtórne też trzeba zwiększyć.
>> Wiec oczywiscie nizsze napiecie to wiekszy prad, ale bez jakis
>>> drastycznych skutkow, chyba ze miedzi malo, a lakieru duzo.
>>To już nie lakier ale teflon. Bardzo dużo. Typowy TIW ma izolację o
>>grubości 0.1 mm. To zwiększa średnicę o 0.2 mm. Drucik miedziany 0.2
>>mm TIW ma zewnętrzną średnicę 0.4 mm i łączny przekrój to 3/4 teflonu
>>i 1/4 miedzi...
> Ok, to moglby byc problem w takim wypadku ... tylko jak pisze -
> IMHO - wtorne bez zmian, na pierwotnym mniej zwojow.
>>> A indukcyjnosc w transformatorze to malo istotna, chyba ze na >>> jałowym biegu.
>>Istotna tez z innych powodów - Stosunek indukcyjności rozproszenia do
>>magnesującej wyznacza stratę napięcia, którą trzeba uwzględnić. Itd.
> Podejrzewam, ze sie podobnie kompensuje w tym przypadku, i nie bedzie
> wiekszego wplywu na wynik koncowy..
Mało zwojów - zawsze gorszy stosunek rozproszenia do magnesowania.