Re: poszykiwana maszynka do tloczenia pocztówek muzycznych

Użytkownik "zygmunt" snipped-for-privacy@n-s.pl napisał w wiadomości news:bhoavg$8pl$ snipped-for-privacy@news.atman.pl...

Być może tak (czyli tak samo jak zwykłe płyty winylowe) wykonywano pocztówki dystrybuowane przez KAW, z nagraniami muzycznymi. Ale pocztówki z życzeniami, które nagrywane były "na żywo" i nacinane głowicą bezpośrednio.

Ech, łza się w oku kręci - był taki zakładzik gdzie można było nagrać życzenia na pocztówkę przy ul. Wawelskiej w Katowicach, tam gdzie dziś stoi budynek mieszczacy salon ERA GSM...

Te komorki muszą sie wszedzie wchrzaniac! Niektorzy myślą ze to "titiliti tililili" nasladujace np. utwory klasycznych kompozytorow jest lepsze niz dobre nagranie odtwarzane na wysokiej klasy sprzecie. Ech... masowka. Mam nadzieje ze kiedys ten lokal bedzie wykorzystywany w celach duzo ambitniejszych niz punkt sprzedazy komórek, jakich to narobilo sie chyba nawet wiecej od aptek :-) Na szczescie niektorzy umieją docenic to co robiono przed laty, a nie te "jamniki" co mają "300W PMPO" i mozna je spotkac na kazdym bazarze... Grzebię w urzadzeniach opartych na antycznej technologii szklanych banieczek- i bede jej "semper fi".