Radiotelefon LTE

Pytam tutaj bo chyba ktoś z ham radio tu bywa i mógłby mi wyjaśnić w czym ten wynalazek jest lepszy od telefonu? Z zawoalowanych opisów wynika , że to zwykły telefon GSM różniący się tym, że wykorzystuje połączenie IP (VoIP?) w LTE do transmisji głosu (po co??), gadać można wciskając przycisk nośnej (ale nie trzeba bo i tak słychać obie strony, sic!). Niestety wyczuwam BS, urządzenie kosztuje nawet 5tys a funkcjonalnie na oko nie różni się od telefonu.

Reply to
Marek
Loading thread data ...

W LTE nie ma bezpośredniej implementacji usług głosowych. Wszelkie połączenia głosowe wykonywane są przez VoIP. Jest tam też opcja PTT (Push to Talk), która o ile pamiętam była też w 3G ale trochę na innych zasadach.

tutaj usługa dostępna w UK wraz z urządzeniami

formatting link
są też telefony konsumenckie z opcją PTT. O ile wiem to usługa jest relatywnie popularna w USA.

c.

Reply to
Cezar

Mam Alcatel U5, ma wbudowane VoLTE.

Reply to
HF5BS

W dniu 26-04-2019 o 09:15, Marek pisze:

Lepsiejszość:

- jesteś cały czas na nasłuchu, nie musisz odbierać połączenia za każdym razem,

- nadawanie nie wymaga oczekiwanie na zestawienie połączenia - naciskasz PTT, mówisz i wszyscy z grupy Cię słyszą,

- masz PTT i w eter idzie tylko to co chcesz powiedzieć,

- full duplex, w czasie nadawania słyszysz innych,

- nadawanie jednej stacji nie blokuje możliwości nadawania innej stacji,

- zasięg globalny sieci LTE - możesz być w grupie z użytkownikami odległymi o dziesiątki/setki/tysiące kilometrów,

- masz zamkniętą grupę użytkowników - akwizytorzy nie będą dzwonić i zawracać głowę i Twoi pracownicy nie będą dzwonić prywatnie,

- dedykowane idiotoodporne urządzenia,

- odpada konieczność występowania o pozwolenia radiowe, budowa masztów do radiotelefonów stacjonarnych, przekaźników itp.

Gorszość:

- zasięg lokalny sieci LTE - nie ma zasięgu (środek lasu, wnętrze hali, garaż podziemny), to nie pogadasz nawet z kolegą 50 metrów obok,

- wymaga karty SIM, coś się wysypie w bazie danych u operatora i leży cała Twoja sieć łączności,

- wymaga dużo infrastruktury pod zarządem zewnętrznych firm - w czasie klęsk żywiołowych awaria zasilania lokalnego BTS lub radiolinii/światłowodu wyłącza Twoją sieć łączności na danym terenie

- urządzenia są droższe od zwykłych radiotelefonów i telefonów komórkowych,

- nie wiem jak jest z jakością połączenia przy słabym zasięgu, w zwykłych radiotelefonach analogowych w zaszumionej rozmowie coś zrozumiesz i domyślisz się reszty, w VoIP będzie raczej "czkawka",

- nie wiem jak jest z opóźnieniami w takich połączeniach. Czy są one pomijalne, czy też mogą być i kilku lub kilkunastosekundowe.

Z tego co czytam, to wygląda to na najlepsze do tej pory połączenie właściwości radiotelefonów i sieci komórkowej. Brakuje tylko możliwości bezpośredniej łączności pomiędzy radiotelefonami w przypadku braku zasięgu sieci LTE.

W latach 90-tych popularne były sieci trunkingowe analogowe. Dużo firm prywatnych z nich korzystało, ponieważ koszty połączeń w NMT i GSM były zaporowe. Po roku 2000 ceny GSM spadły i dużo firm zrezygnowało z trunkingu i rozdało swoim pracownikom terenowym telefony GSM. W GSM była też przewidziana podobna funkcjonalność radiotelefonu - usługa PTT. Plus GSM miał ją wdrożyć w Polsce, ale chyba ostatecznie nic z tego nie wyszło. Miałem Nokię z tą funkcją, ale żadna sieć nie wspierała wtedy tej usługi. Działało to na zasadzie SMS-a głosowego. Po naciśnięciu przycisku PTT nagrywała się wypowiedź, która była wysyłana pakietowo do członków grupy. Coś jak automatyczne wysyłanie MMS z ostatnim nagraniem z dyktafonu. Niestety czas dodarcia do odbiorców był nieustalony i komunikat docierał do odbiorców po sekundzie lub po kilku minutach.

yabba

Reply to
yabba

W dniu 26-04-2019 o 09:15, Marek pisze:

Co do ceny to są i 10 razy tańsze:

formatting link

yabba

Reply to
yabba

Czy to PTT wymaga specjalnego abonamentu, zwykłego typu "internet" czy dedykowanego apn M2M z "widzącymi" się wzajemnie IP?

Reply to
Marek

A czy do tego nie wystarczy zwykły smartfon z odpowiednią aplikacją (różniącą się od typowego komunikatora tylko tym, że mikrofon i transmisja aktywuje się po naciśnięciu przycisku)? Jedyny problem to brak przycisku PTT ale można by go rozwiązać urządzeniem z przyciskiem na BT, na pewno tańszym niż 5 tysięcy.

Reply to
SW3

U siebie w telefonach mam coś takiego, jak wifi direct. Wydaje mi się, że stosowną apką dało by się to opędzić. Takie lokalne P2P, gdze wszystko paść może... tylko nie wiem, jak z wekszą grupą, niż 2 osoby. Może zasięg kiepawy... Ale teoretycznie, stawiając porządny router w centrum obszaru, można by go powiększyć. teoretycznie, nie potrzebuje to połączenia z netem.

Reply to
HF5BS

W dniu 26-04-2019 o 12:23, Marek pisze:

Nie wiem, nie używałem. Ale można przypuszczać, że jest wymóg na posiadanie IP dla każdego radiotelefonu z jednej wspólnej podsieci, więc wymaga to dedykowanego APN.

yabba

Reply to
yabba

Ale jakby zrobić coś w stylu OpenBTS, gdzie jak potrzebujemytylko komunikacji wewnętrznej... Tylko tu raczej musielibyśby dostać przydział częstotliwości, a w BT (mały zasięg...), czy WiFi (tu już może być znacznie większy, zwłaszcza z zadedykowanym AP stojącym gdzieś wysoko). Za to BT, czy WiFi widzę bez konieczności przydzialu częstotliwości.

Reply to
HF5BS

W dniu 27-04-2019 o 03:31, HF5BS pisze:

Tylko to już jest coś innego niż radiotelefon LTE. ICOM ma też radiotelefony Wi-Fi, działające tak jak opisałeś. Czyli wieszasz AP wysoko (albo kilka AP z funkcją roamingu Wi-Fi) i masz namiastkę łączności komórkowej - Voice over IP over Wi-Fi. Ale musisz inwestować w infrastrukturę i jej utrzymanie - przeglądy i zasilanie. Możesz tym objąć najwyżej swój teren fabryki czy magazynów. Gdy z radiem trzeba chodzić daleko po pustkowiu lub mieście, to już się ta łączność nie sprawdzi. W radiotelefonie LTE, kupujesz tylko radia i karty SIM (ewentualnie konfigurujesz grupy) i działa Ci to od razu na terenie całej EU.

Reply to
yabba

Mam nadzieję zatem po tych kilku drobnych wadach, że lokalna straż miejska lub pogotowie ratunkowe takich wynalazków nie używa...

To by się bardzo przydało nawet w normalnych sytuacjach: np. wycieczka w góry na narty, brak zasięgu komórkowego ale koledzy 15 minut marszu przed nami i mamy z nimi łączność. Fajnie by było ale raczej nierealne na telefonach komórkowych, trzeba mieć porządne walkie-talkie z dobrymi antenami.

Fajne. Dużo komunikatorów internetowych jak WhatsApp lub WeChat dzisiaj wykorzystuje ten pomysł. Taki głosowy sms działa tak jak tekstowy jeśli chodzi o wysyłkę i odbiór: w WhatsApp masz oznaczenie czy wysłany, w sieć, czy odebrany i czy odczytany/odsłuchany.

Reply to
Pszemol

Troszkę nie na temat, ale czy mógłbyś zasugerować jakieś niedrogie AP z funkcją roamingu WiFi?

Potrzebuję rozszerzyć zasięg WiFi u ojca na jego włościach na wsi...

Reply to
Pszemol

To zależy na jak duże kompromisy jesteś w stanie iść.

weź pod uwagę takie kwestie:

- Jesteś zależny od internetu (jego prędkośći, dostępności)

- większe zużycie baterii w telefonie

- OS nie pozwoli Ci na nieograniczone działanie aplikacji w tle - będziesz musiał używać PUSH do jej "obudzenia" co może nastąpić po kilku, kilkunastu sekundach (lub nigdy) pn nie ma gwarancji dostarczenia PUSH

- Jesteś zależny od backendu aplikacji

- aplikacja musi być stale uaktualniaia bo na nowszych OSach pewnego dnia przestanie działać.

c.

Reply to
cezar

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.