Rzeczywiscie! Zupelnie dobrze widze przez filtr 366nm, choc tylko jednym okiem (tym ze sztuczna soczewka).
Pozdrawiam, Pawel
Rzeczywiscie! Zupelnie dobrze widze przez filtr 366nm, choc tylko jednym okiem (tym ze sztuczna soczewka).
Pozdrawiam, Pawel
Witam Jeżeli to ma być do regulacji mocy a masz tylko dwa przewody to :
- na instalacji dwuprzewodowej można zrobić dwie żarówki zaświecane na przemiennie jedną dejmy na to 25W drugą 50W
- jak to zrobić? ano nie obędzie się bez "multipeksera" :-))
- no więc tak montuje się mostek gretza przed przełacznikiem
- wyłącznik musi być trójpozycyjny "krzyżowy"
- każdą żarówkę łączymy w szereg z diodą jedną tak a drugą na opak (kurcze ale głupoty pisze..)
- lepiej popatrz na schemat na dole
___________
---------| + |----- ------------------------|
220V |mostek | przełącznik |---------|________-__|----- -----| | |------|<|---O-----| | | |------|>|---O-----|
|<| - diody O - żarówki
Przełącznik musi mieć trzy pozycje
- oba przewody odłaczone
- + do górnego , - do dolnego - swieci górna żarówka
- -do górnego , + do dolnego - świeci dolna żarówka Częstotliwość migotania 100Hz , więc nie widać a jak się nie chce kuć ściany to w sam raz rozwiązanie u mniej działa :-))
A co jak chcesz zaświecić obie żarówy na raz ???
Adam
Niestety się nie da :-( , zostaje regulacja pół na pół.
To chyba nic nadzwyczajnego, sam tak mam -- bardzo przykra sprawa, nawiasem mowiac. Przy 60 Hz caly ekran mi skacze,
75Hz juz nie, ale miganie bez problemu widze katem oka, 85+ Hz jest stabilnie. Kiedys tu nawet zalozylem watek z pytaniem, czy Atmele nie maja jakiegos ukrytego dzielnika przez 2, bo mi multipleks skacze. Po podlaczeniu czestosciomierza okazalo sie, ze to ja za duzo widze... :-(Pozdrawiam Piotr Wyderski
Albo za malo ... znaczy ... za slabo. Percepcja oka zalezy od wielu czynnikow ale to ze zbyt czesto widzisz mruganie moze oznaczac, ze twoje komorki mniej sprawnie zamieniaja swiatlo na impulsy elektryczne co moze byc wskazowka, ze trzeba sie zainteresowac stanem oczek (brak witaminek, mikroelementow) :-)
Przy okazji to kiedys wpadlem na ciekawy artykul:
Jedna jest tam ciekawostka warta podkreslenia - w zwyklym kinie poruszajace sie przedmioty sa rozmazane na klatkach filmu.
ponoc juz zaczynaja w programach komputerowych do rozmazanie dodawac, zeby lepsze filmy generowac ..
J.
Raczej nie, mam tak "od zawsze", a wzrok kontroluje w miare regularnie. Z zawartosci watku wnioskuje, ze wiele innych osob ma tak samo.
Pozdrawiam Piotr Wyderski
motion blur...
nie zaczynają "już dodawać", bo jest to sprawa znana jak świat CG stary, ale kosztuje mocy obliczeniowej od cholery - na dzień dobry podwojenie. Klatka Potworów i s-ka liczyła się od 6 do 90 godzin...
No nie wiem, pamietam grafike z czasow nieco pozniejszych niz "jak swiat stary" i motion blur pojawialo sie tylko w kontekscie odfiltrowywania tego ze zdjec :-)
J.
na 3DS 3.5 w wersji DOS (mniej więcej tak daleko sięgam pamięcią), chodzącym na 486DX2 z 16MB RAM dawało się nie tylko renderować pod przeplot, ale i robić motion blur. Jednak było to samobójstwo, bo 30 sekund animacji na takim kompie renderowało się wtedy u mnie okrąglutki tydzień, dowalenie podstawowego motion blur minimalnie podwajało ten czas, a realnie to nie pytaj. Nigdy nie próbowałem, nie miałem dość dysku na to, żeby 30s animacji zapisać w TGA, a to był warunek dalszej obróbki...
3DS a ni 486 nie sa "jak swiat stare" :-)
J.
ej, ale ja napisałem "jak świat CG stare" Grafika komputerowa, do której się może motion blur odnosić, to wtedy właśnie pączkowała. Owszem, povray był wcześniej, ale to był renderer parametryczny i animacje w nim to lekkie samobójstwo, w sumie dopiero okolicze pierwszych 3DStudio ze ścieżkami i kamerami dawały jaką taką swobodę, ze można się było "rozpędzić"...
Eeee - CG ma znacznie dluzsza historie. Wszak podreczniki wymieniaja jeszcze monitory wektorowe jako urzadzenia we/wy :-)))
J.
Ale tam Motion Blur był robiony sprzętowo, przez poświatę po luminoforze i remanencję w elektrecie (czy jak się zwał ten materiał przedłużający poświatę... jeśli dobrze kojarzę budowę monitora wektorowego...)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.