Przydźwięk przy nadawaniu (transceiver UHF)

Wracając do tematu transceivera Maxon PM-150, którego reanimuję i o którym gdzieś wcześniej pisałem, pytając o strojenie jego helikali.

Odbiornik wydaje się działać OK, ale mam problem z nadajnikiem. Przy nadawaniu u odbiorcy słychać przydźwięk.

formatting link
Nie jest to brum sieciowy, występuje zresztą też przy zasilaniu radia z akumulatora. Audacity pokazuje szczyty przy ok. 453 Hz.

Wziąłem radio na warsztat i:

- przydźwięk występuje także na wyjściu toru wzmacniacza mikrofonu, tuż przed mieszaczem

- wymiana wszystkich elektrolitów w całym radiu nic nie dała

- przydźwięk występuje także po odłączeniu mikrofonu i zwarciu PTT

- przydźwięk prawdopodobnie przedostaje się z anteny do zasilania, bo testowałem na sztucznym obciążeniu i oddalanie przewodów zasilających od rezystora obciążającego zmniejszało przydźwięk, a przysuwanie zwiększało; myślałem, żeby zaekranować przewody, ale przecież to radio fabrycznie nie ma zaekranowanych przewodów, więc coś musi być jednak uszkodzone

- zmniejszanie mocy wyjściowej (jest do tego PR-ek) zmniejsza też przydźwięk, a sam przydźwięk pojawia się tylko, gdy radio nadaje (tor wzmacniacza mikrofonu pracuje cały czas, ale przy odbiorze nie ma tam przydźwięku, tylko dźwięk z mikrofonu)

- nie jest to CTCSS, bo testowałem i z włączonym i z wyłączonym -- bez różnicy, zresztą to inna częstotliwość

Schematy radia:

formatting link
(część cyfrowa + VCO)

formatting link
(część radiowa)

Macie jakieś pomysły, gdzie można szukać problemu?

Reply to
Arnold Ziffel
Loading thread data ...

W dniu 08.02.2021 o 16:37, Arnold Ziffel pisze:

Wygląda na niedopasowaną rezystancję obwodu m.cz do całości (za duża). Zrób może zwarcie na wejściu (zewrzyj mikrofon) i sprawdź.

Reply to
LordBluzg®

Nie na temat ale zapytam z ciekawości. Dlaczego na załączonych schematach część symboli jest w prostokątach? Niektóre nie zamknięte. Pierwszy raz coś takiego widzę. Wojtek

Reply to
wowa

Dnia Mon, 8 Feb 2021 15:37:57 +0000 (UTC), Arnold Ziffel napisał(a):

To jest cholernie niejasne. Jak coś się przedostaje z anteny skoro jej nie ma bo jest szt. obciążenie? I jakie przewody zasilające? I przysuwanie czego do czego? Ty może wiesz ale ja nie.

Reply to
Jacek Maciejewski

Wydaje mi się, że te w prostokątach są SMD. Niezamknięte widzę tylko rezystory, więc może chodzi o typ obudowy (0603, 0805)? W spisie R304 (niezamknięty) i R313 (zamknięty) wyglądają tak samo:

R304 RES, CHIP 33K OHM 1/10W +/-5% R313 RES, CHIP 2.2K OHM 1/10W +/-5%

Reply to
Arnold Ziffel

Najpierw testowałem na prawdziwej antenie, podłączonej kablem RG-58 (i stąd to nagranie, kolega parę km dalej nagrał). Potem, na biurku, badając wyjście toru m.cz., na sztucznym obciążeniu (rezystorze) włożonym w gniazdo antenowe. Z tyłu radia oprócz gniazda antenowego wychodzą także dwa grube przewody, które zasilają radio. Przybliżanie ich do rezystora, włożonego do gniazda antenowego, zwiększało przydźwięk, a oddalanie zmniejszało.

Reply to
Arnold Ziffel

Dnia Mon, 8 Feb 2021 21:41:31 +0000 (UTC), Arnold Ziffel napisał(a):

Jak rozumiem, w trakcie nadawania a obserwacja poziomu przydźwięku była na oddalonym innym odbiorniku?

Reply to
Jacek Maciejewski

Pierwsza obserwacja była na normalnej antenie i oddalonym odbiorniku. Druga bezpośrednio w torze mikrofonu samego radia, bez drugiego odbiornika.

Podczas odbioru przydźwięku nie ma. Na oddalonym odbiorniku z oczywistego powodu, ale w torze mikrofonu samego radia, pracującym także podczas odbioru, też nie ma.

Reply to
Arnold Ziffel

Nie pomogło, nie ma żadnej różnicy.

Reply to
Arnold Ziffel

W dniu 09.02.2021 o 23:48, Arnold Ziffel pisze:

Nie wiem jak masz realizowane tam PTT. Często w tym miejscu brak styku na przełączniku (często mechaniczny) powoduje zwiększoną oporność obwodu i słychać przydźwięk jaki opisujesz. Czasem wystarczy WD40 albo polutować na nowo styki (jeśli jest umocowany do druku).

Reply to
LordBluzg®

No dobra, kuknąłem w obrazek jak to wygląda. Podmienił bym cały mikrofon z kablem i sprawdził. Często sam kabel siada.

Reply to
LordBluzg®

Dnia Tue, 9 Feb 2021 22:17:13 +0000 (UTC), Arnold Ziffel napisał(a):

Jasne. No to ci powiem ze nie mam pojęcia :) Ale idąc tropem dziwnej 453 Hz częstotliwości szczególnie bym się przyjrzał tym kawałkom układu które z nią pracują i to podczas nadawania. Syntezie zapewne. No i bym posprawdzał jakość wszystkich połączeń między masami. Także ekranowaniu wewnętrznemu o ile takie występuje.

Reply to
Jacek Maciejewski

Zwierałem ręcznie i było to samo :( Ale udało się rozwiązać problem, brzmi teraz czysto i wyraźnie.

Co zrobiłem:

  1. Dodałem kondensator 560 nF bezpośrednio do nóżek zasilających pierwszego wzmacniacza mikrofonu (IC113).

  1. Wywaliłem oryginalny mikrofon, zastąpiłem go innym (bez wewnętrznego wzmacniacza).

  2. Jako że nowy mikrofon nie ma wewnętrznego wzmacniacza, wywaliłem R284 i dodałem prosty układ zasilający mikrofon:
    formatting link
  3. Poziom sygnału z mikrofonu wzrósł tak bardzo, że musiałem ustawić głębokość modulacji na minimum, bo obcinało.

Czemu sytuacja się poprawiła, skoro bez wpiętego mikrofonu była taka sama... nie mam pojęcia. Albo kondensator na zasilaniu IC113 aż tyle zmienił, albo brak R284 (choć nie potrafię wytłumaczyć, w jaki sposób). Z drugiej strony nie sprawdzałem już bez mikrofonu (zwierając PTT bez wpiętego mikrofonu), może brumiłoby tak samo.

Tak to teraz brzmi po drugiej stronie przemiennika:

formatting link

Reply to
Arnold Ziffel

W dniu 12.02.2021 o 01:32, Arnold Ziffel pisze:

Czyli wychodzi na to, że uszkodzony był mikrofon w sumie. Nie musiałeś robić stabilizacji zasilania nowego mikrofonu, jemu wystarczy podać przez opornik zasilanie korzystając z jakiegoś niższego niż główne. Co do kondensatora na zasilaniu IC113 to w sumie niepotrzebnie ale jak ładnie wygląda to niech sobie jest :)

Jeśli był to mikrofon pojemnościowy/elektretowy i chyba miał wzmacniacz :) a nie dynamiczny to uszkodzenie mikrofonu powoduje wzrost rezystancji w całym obwodzie, łącznie z linią zasilania i przydźwięk ma się gdzie rozbujać, tym bardziej że zaraz zostaje wzmocniony przez IC113.

Nie.

Trzeba to było wykonać po odpięciu kabla z PTT od radia i dokonać zwarcia PTT bezpośrednio na gnieździe, przynajmniej miałbyś pewność że brumienie pochodzi z obwodu samego mikrofonu/kabla.

Całkiem fajnie. Modulacja FM nie lubi dużego wzmocnienia mikrofonu ale lubi jakąś korekcję dla głosu gadacza. Jak to mówią "nie każdy ma ryj do mikrofonu" :) Niektórzy muszą stosować korekcję bo zwyczajnie bulgoczą :D Tu tego nie ma :)

Reply to
LordBluzg®

Tak może być, choć bez mikrofonu przydźwięk też był, zarówno z rozwartym jak ze zwartym wejściem mikrofonowym.

Tak chciałem i podałem na początku 5V, które było, ale terkotało (cyfrowy syf). Potem chciałem podać 12V ale stwierdziłem, że też się może wzbudzać właśnie przez te 12V, więc już zrobiłem taką stabilizację.

No dobra, ale mikrofonu nie było, leżał sobie grzecznie obok :)

Tak robiłem na początku. Jak już poskładałem i działało to nie sprawdzałem dalej.

Albo dobry mikrofon :)

Reply to
Arnold Ziffel

W dniu 12.02.2021 o 20:45, Arnold Ziffel pisze: [...]

W sensie że wypięty kabel z gniazda czy tylko wydłubany mikrofon z "gruszki"? No właśnie. Rezystancja nieskończona obwodu i obwód niezamknięty rezystancją w torze m.cz jest jak rana wlotowa wszelakiego syfu.

Ten sam efekt masz np. na estradzie, gdzie kabel jest wpięty do wzmacniacza ale jeszcze nie do gitary/mikrofonu. Buczy bardzo ładnie :)

Dobry mikrofon to względne pojęcie ale jak się samemu zrobi korekcję częstotliwości i wzmocnienie to efekty są lepsze czasem niż dobry gotowiec.

Reply to
LordBluzg®

Wypięty kabel.

Ale tam jest rezystancja (tzn. była, bo nie mając wzmacniacza w mikrofonie ją wywaliłem). R284 obciąża wyjście mikrofonu (620 om).

Buczy ale sieciowo, tu nie było 50 Hz :)

Tu nie robiłem korekcji, jest fabrycznie.

Reply to
Arnold Ziffel

W dniu 19.02.2021 o 16:24, Arnold Ziffel pisze:

Też mało no i w sumie nie dziwne, bo po wciśnięciu PTT w okolicy robi się mała wariacja z powodu emisji w.cz. która ładnie się tam indukuje. Najważniejsze, że po ogarnięciu mikrofonu, działa :)

Reply to
LordBluzg®

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.