Witam.
Problem wygląda tak. Mam sieć domową, serwer jest w innym budynku i nieraz się wiesza. Jak zrealizować jego reset poprzez kabel od sieci (koncentryk). W teorii to jest proste kondensator, składowa stała itp. Ale jak w praktyce. Chyba n wej. karty sieciowej jest kondensator to może od razu puścić stałe napięcie w kabel a w serwerze np. przekaźnik. Proszę o pomysły.
Robert
Użytkownik "Robert Wańkowski" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:1923-1074678015@81.210.118.54...
Obawiam się, że nie masz racji. Obejrzałem sobie właśnie jakiegoś złoma na koncentryk i niestety sygnał idzie bezpośrednio na jakiś scalak. Może być bum :) Jeśli się wiesza, to zainteresuj się jakimś prostym watchdogiem. Widziałem gdzieś taki prymityw, który monitorował leda od flopa. Jeśli ten nie zaświecił przez określony czas, to następował reset, a świecenie wymuszał programik, który co pewien czas "dobierał" się do flopa. Jeśli to ci nie odpowiada, to możesz monitorować np. ledy w klawiaturze, a sterować nimi programem setleds. Pomysłu składowej stałej bym nie ryzykował. Pozdrawiam, U
To może - by być bliżej sprawy zawieszania się łączności - odbierać światełko z diody LED "LINK" na karcie sieciowej tego serwera ???
Roman
Ethernet na koncentryku nie pójdzie bez sprżężenia stałoprądowego
William
Ethernet na koncentryku nie ma impulsów "presence" a co za tym idzie detekcji "link"
William
Ale skladowa stala ma tam cos 1V, a wyzsza utrzymuje sie przez mikrosekundy. Sekunda 3V moglaby cos sygnalizowac ..
Ewentualnie napiecie miedzy ekranem a uziemieniem :-)
J.
Nie ma "składowej stałej". Jest "space" - wysoka impedancja nadajnika, "mark" - prąd 50mA co przy zaterminowaniu 2 x 50 om daje 1,25V oraz "colision" czyli wiećej niż jeden nadajnik wpuszcza prąd i u > 2 V. Ale jak tak pomyślałem jeszcze raz, to dochodze do wniosku że ponieważ na czas resetu i tak nie musi byc transmisji, to faktycznie można to zrobić. Najprostszy układ to np. transoptor + zenerka 5V + rezystor 1k szeregowo z diodą po stronie serwera (wyjścćie transoptora zwiera reset), oraz zasilacz
12 V + guziczek + rezystor 10om po stronie "operatora"William
Masz pewnosc, ze scalak w karcie wytrzyma te 12V? Moze bezpieczniej byloby puscic nosna o f >40 MHz + prosty detektor + filtry/zwrotnice. (pasmo ethernetu 0-30MHz)
d.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Sposób podany przez kolegę Ufola bardzo mi się spodobał. Chyba pójdę w tym kierunku. I mam kilka pytań. To by trzeba zbudować chyba na 74121 lub 123. Na tym, który ma regenerację impulsu. I żeby nie reagował na ciągły sygnał z LED. Ale chyba nie będzie bo wyzwalany jest chyba zboczem. I czy ten programik tylko zapala LED czy flop zacznie klekotać (nie wskazane bo serwer jest w mieszkaniu i jakby co np. 5 min. klekotał było by uciążliwe. Może sygnał z głośniczka w kompie? - chyba nie bo nie będę wiedział czy wystartował po resecie. Proszę o ustosunkowanie się.
Pozdrowienia Robert
Bezpieczniej bedzie 6V. Ten scalak ma 9V zasilania ..
Ale prosciej bedzie puscic prad staly :-)
J.
Witam. Pomijając zasadność (wygoda) zdalnego lub autoamtycznego reset'u - proponowałbym jednak zdiagnozwoać przyczyny zwisów serwera. Któregoś pięknego dnia może się okazać, że serwer się już nie podniesie
Pozdrawiam P.J
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.