Witam!
Tak się przymierzam do robienia płytek, przeglądam grupę i internet, mam trochę teoretycznej (jak na razie) wiedzy na ten temat. Ale po głowie chodzi mi pewien szaolny pomysł... Czy któraś z laserówek nie łyknęłaby laminatu, coby bepzpośrednio na nim nanieść wydruk? Niektóre modele (np HP LJ 4L) mają proste prowadzienie papieru. Pomyślcie, jak to by było wygodne :-) Może jakoś dostosować tę drukarkę? A może atramentówka (taka co potrafi drukować na płytach CD)? Epson ma technologię DuraBrite - atramanty niezorpuszczalne w wodzie. A może ktoś już coś takiego zrobił? Oczywiście pozostaje problem małych formatów płytek, ale to też można rozwiązać na kilka sposobów, np stosując adapter wycięty z tektury.
Czekam na opinie i pomysły :-)
Pozdrawiam Tygrysek