Chciałbym zbudować prosty układ który pozwoli na płynne rozpalanie kilku diod LED (dokładnie ośmiu, jednocześnie, białych) przy włączaniu oraz podobnie płynne ich wygaszanie przy włączaniu.
Zasilane będą napięciem stałym, nie jestem jeszcze pewien dokładnie jakiej wartości - najprędzej ze zasilacza po spalonym switchu, bodajże
12V 500mA.Przy wygaszaniu pewnie potrzebny będzie jakiś prosty obwód RC, zaś co do rozpalania to nie mam pojęcia...
Moja wiedza o układach elektronicznych ogranicza się do minimum, dlatego prosiłbym o możliwie łopatologiczne wytłumaczenie a najlepiej jakiś gotowy schemat jeśli ktoś takowym dysponuje :-)
BTW, to mój pierwszy post na tej grupie, więc witam wszystkich serdecznie :)