Phreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;)

Jak ma się wykupione AC lub chce się płacić za pomoc drogową :)

To prawda, a nawet jak nie ma zasięgu to można kawałek odejść i pewnie będzie.

Reply to
Adam Wysocki
Loading thread data ...

Tukan to było CB?

Miałem takie małe krótkofalówki walkie-talkie z bazaru:

formatting link
To chyba też w paśmie CB pracowało. Szumiało, nie miało squelcha, do tego był błąd w nadrukowanym alfabecie Morse'a (nie pamiętam dokładnie jaki ale pamiętam, że znalazłem). Przy nadawaniu Morse'a coś piszczało w środku.

Chyba wtedy była właśnie większa niż dziś?

Reply to
Adam Wysocki

Prawda. Dla siebie, nie dla egzaminu. Tak samo jak w USA kierowcy mogą nie uczyć się obsługi manualnej skrzyni biegów, jak i tak im się to do niczego nie przyda, bo całe życie będą jeździć automatem. Jak ktoś się interesuje motoryzacją, to pewnie się nauczy -- dla siebie.

Tylko żeby nie zapomnieć, trzeba ćwiczyć. Jakieś dwa lata temu uczyłem się titawy (metodą Kocha) i umiałem odebrać kilkanaście znaków. Potem odłożyłem i zdążyło się zatrzeć, dziś musiałbym sobie to przypomnieć, kto wie czy nie od zera.

To zmienia postać rzeczy.

Też racja. Założyłem, że to było współcześnie.

Pytanie czy kruk uważa gołębia za kruka.

Reply to
Adam Wysocki

Ale CTCSS to nie jest szyfr nie do złamania. Są radia, które pokazują CTCSS, są skanery CTCSS, sam CTCSS jest podawany publicznie razem z informacjami o przemienniku. CTCSS nie ma na celu blokowanie ludzi.

Myślę że gdyby było trudniej, to byłoby jeszcze mniej krótkofalowców.

Reply to
Adam Wysocki

Stawiam że to właśnie to.

Reply to
Adam Wysocki

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5b45d553$0$624$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Open FM konsumuje ok. 20 MB na godzinę... I rzeczywiscie, dla tej usługi, licznik prawie stoi w miejscu.

Nie dziwne, że zamiera. Nie każdy chce wysłuchiwać łaciny (a potrafię i czasem trzeba). A reklama od łaciny zaczęła, cóż, ja ich żegnam. Przynajmniej na czas jakiś.

Reply to
HF5BS

W dniu 12.07.2018 o 17:22 J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

Chcesz powiedzieć, że wtedy nie zdarzało się by znajomi znajdowali się w pewnej odległości od siebie? Ot, żeby być w zgodzie z OT, na grzyby nie chodzili?

Reply to
SW3

Było też o kobiecie-informatyku, ale to niepoprawne politycznie jest (:

No proszę. A w Warszawie jakiś jest? Jak jest w ogóle z legalnością tego?

Tylko to by wymagało koordynacji.

Btw, dziś usłyszałem kogoś na SR5W, ale sam nie otworzyłem (ani tonem ani gwizdem). W sumie pamiętam że zawsze tak było (choć z innego radia). Jak już ktoś otworzył SR5W, to wchodziłem, ale sam nie dawałem rady otworzyć.

Chyba jedną częstotliwość na region... propagacja jest różna, jak się podniesie, to się beacony ponakładają.

Dla samej zasady. Obywatela nie interesuje jakieśtam zakłócanie.

Fakt, trafa i liniowa regulacja mają swoje zalety względem impulsowej. Tylko czy dobrze wykonany zasilacz impulsowy naprawdę aż tak będzie siał?

Ja słyszę tak naprawdę tylko ładowanie laptopa. Inne ładowarki i zasilacze impulsowe w tym samym pokoju nie zmieniają mi nic w odbiorze.

Reply to
Adam Wysocki

Gównomat, ale kosztował 10 zł, nie pamiętam tylko czy za sztukę czy za dwie :)

Nadajnik działał cały czas, tylko po prostu kwarc był zwierany? Jaki to miało skutek?

To miało być tanie, a nie dobre :)

No właśnie... więc jak się nie mogło zadzwonić, to była potrzeba używania tego, co było dostępne :)

Reply to
Adam Wysocki

Czego brakowało mu do pełnoprawnego radia CB?

Mam jeszcze Radmora, modelu nie pamiętam, chyba 3371, na kwarcach. Nawet zrobiłem do niego kiedyś syntezę (też mam), ale nigdy nie działała. Potem kupiłem już normalnego duobandera a Radmor poleciał do piwnicy :)

Taki PMR, tylko 3x większy i 10x bardziej prądożerny...

To prawda, nawet wtedy (lata 90) była tania :)

Zdecydowanie po PRL. Nie potrafię tego dokładnie umiejscowić w czasie, ale to na pewno początek lat 90. 1992, coś takiego.

Ja używałem z sąsiadem :) Przedtem albo potem (nie pamiętam) pociągnęliśmy od siebie kabel przez pół osiedla (od okna do okna) i zrobiliśmy prosty półdupleks.

Reply to
Adam Wysocki

Myślę, że po prostu odszumienie. Niech ktoś otworzy przemiennik tonem, a będzie duży QRM, to przemiennik się nie zamknie.

Na wyjściu -- też odszumienie, tym razem odbiornika końcowego.

Zwykły squelch jest zawodny. O ile przyjemniej rozmawiałoby się na CB, gdyby ktoś kiedyś wpadł na pomysł otwierania squelcha nie poziomem sygnału, a jakimś sygnałem w tle, choćby stałym i ustandaryzowanym.

Tak, to jest pewien problem, choć czy oprócz absolutnych zabytków istnieją jeszcze radia bez CTCSS?

Tylko kto to zrobi?

IMO CTCSS nie ma chronić przed bekaczami...

Stawiam że odbicia od budynków i przeszkód.

A pasmo nie jest z gumy :(

Są rzeczy ważne i ważniejsze. Akcja ratunkowa jest ważniejsza od sztywnych zasad i myślę że każdy sąd to klepnie.

Reply to
Adam Wysocki

Kosztuje gorsze. W przypadku utraty opony w błocie tarza się mistrz z pomocy a nie wlaściciel. To ułatwia życie.

Reply to
Sebastian Biały

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.