[OT?] elektronika i vista

To fakt. Ale jak czsem czytam o jakiś modyfikacjach "sprzętu z grubej blachy" to przy modernizacjach/remontach wymieniany jest cały "powerpack" czyli silnik, osprzęt i przeniesienie napędu

i taki zmodernizowany pojazd znów się na gąsienicach toczy. Dla samochodów/komputerów to "socket" w który wkładasz "moduł napędowy" o typowym interfejsie.

coś jak przed epoką samonośnych nadwozi, gdzie kupowałeś jadącą ramę i zlecałeś zabudowę. Ale takie coś to tylko w pojazdach z "ramą" a nie giętych blaszankach. Te można porównać do tanich jednorazowych pierdół

Jak to mówią, co stan to obyczaj ...

ten to po prostu kolekcjoner

formatting link
a ten to ło Jezu musi terrorysta ;-)
formatting link
a to, to lekcja historii praktycznej i piknik
formatting link
Ale tam mają mniej greenpeace a więcej green berets.

Rafał

Reply to
Rafal Franczak
Loading thread data ...

Zgadzam się z Tobą, aczkolwiek w cytowanym przykładzie PÓKI CO nie widzę zagrożenia. I warto pamiętać, że możliwy jest przeciwny biegun - że za byle pierdołę nabywca będzie w stanie otrzymać na drodze sądowej odszkodowanie wielokrotnie przekraczające zysk producenta z całej produkcji. Potrzebny jest umiar z obydwu stron. Trzeba strzec obywatela przed zakusami koncernów ale też przed nim samym.

Reply to
A. Grodecki

A. Grodecki napisał(a):

___________________________________________________^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Ty tak na poważnie? Czy tag ironii gdzieś się zgubił?

- My chcemy twojego najlepszego

- Ale, ja swoje najlepsze wolę zostawić dla siebie.

Jak już urzędy będą się tak dokładnie opiekować obywatelem, to czym to się różnić będzie od hodowli bydła? Że do rzeźni rzadziej wysyłają?

Rafał

Reply to
Rafal Franczak

sa... np.

formatting link

Reply to
Marek Lewandowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.