[OT?] elektronika i vista

J.F. denied rebel lies:

A producent nie ma prawa sprzedawać takich produktów jakie uzna za stosowne?

A dlaczego?

A samochody? Też w wersji bez firmware? I pojedziesz do pana Zdziśka, który w garaży Linuksa zainstaluje? <;>

Reply to
MoonWolf
Loading thread data ...

Ale to chyba nie tyle vista, co cala historia windowsa i MS.

Zamiast raz dobrze cos wykoncypowac i poprawiac oraz rozbudowywac, to oni sobie eksperymentuja. Rozne API pojawia sie i znikaja, i pojawiaja inne ....

A propos .. XP + teraterm .. dziala dobrze, ale na porcie symulowanym przez Bluetooth juz nie. opoznien jakis dostaje, znaki jakby gubil, o co tu moze chodzic ?

J.

Reply to
J.F.

A spoleczenstwo nie ma prawa zwalczac monopoli ? Rozparcelowali[smy] Strandard Oil, rozparcelowali Bella, wprowadzilismy przenosnosc numerow komorkowych - to czy nie mozna zmusic Acera do nieinstalowania windowsa ?

A zauwaz co nam grozi w druga strone - MS sie dogada z kilkoma najwiekszymi producentami sprzetu, oni beda przymusowo sprzedawac windows, w zamian MS nie sprzeda innym windowsa taniej niz po 500$. I taki Acer jak sie nie zalapie, to padnie, bo z samych linuxow nie wyzyje :-)

W imie zasad **** :-) A w sumie czemu nie ? Coz to za wielka tajemnica zeby nie powiedziec w ktory rejestr jaki bit zapisac, albo jak sie obiektywem steruje ..

Samochody to bardzo chetnie bym sobie skladaka zlozyl, ale to sie niestety nie uda :-) Zreszta te argumenty juz padaly - czy ford powinien oferowac opcjonalnie skrzynie biegow z GM ? :-)

J.

Reply to
J.F.

A. Grodecki schrieb:

ja nie mam problemów z drukarkami. Mam jedną drukarkę podpiętą do XP, jedną z natywną kartą sieciową i 3 drukarki na print-serwerze. Wsio chodzi bezproblemowo.

Tu miałem problemy z NDASem. Trochę jeszcze są, na przykład Vista chce mieć tylko wyłączny dostęp, ale da się.

1GB to dla samej Visty wystarczy. Jak się chce popracować, to przynajmniej 2GB.

zgadzam się.

też nie miałem problemów. Kolega jeszcze dopowiedział: w przypadku nowej instalacji driverów jest konieczna nowa rejestracja.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Ale MS wyrasta na jedynego producenta systemow, za ktore musisz zaplacic nawet jak go nie potrzebujesz :-)

A moze jednak sprobowac ? Nastepnym razem nie bedziesz klal :-)

Ale to juz bylo. I co ? I monopolisci tak sie rozpanoszyli ze trzeba bylo zaczac ich zwalczac :-)

Dlaczego jakies prawo do pogwarancyjnego serwisu ?

A gwarancyjny jest niemal prawidlowy - ten sprzet nie ma gwarancji i po zepsuciu g* panu naprawimy i moze go pan nie kupowac :-)

J.

Reply to
J.F.

Zasadniczo tak, ale ki ch*, skoro inne programy dzialaja dobrze ?

Znowu MS cos sp*, a TT uzywa stare API ?

J.

Reply to
J.F.

Ale Acer go wspomaga i za to nalezy sie kara :-)

A Mercedesy maja tam wieloletnia gwarancje :-)

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisał(a):

Działanie monopolowe jest wtedy, gdy jesteś jedynym producentem laptopów a laptop jest niezbedny do życia. W przeciwnym razie o monopolu nie ma mowy.

Mam to głeboko gdzieś :)

Moim zdaniem jedyne do czego powinien mieć klient prawo, to prawo NIEKUPIENIA sprzętu, prawo doi zgodnosci sprzętu z opisem i specyfikacją i prawo do gwarancyjnego i pogwarancyjnego serwisu.

Reply to
A. Grodecki

J.F. napisał(a):

No to MS jest monopolistą a nie Acer.

Gdyby było tak napisane, to czemu nie. Gospodarka nie lubi próżni. W USA liberalizm w tej kwestii jest ogromny, a wadliwy sprzęt wymienisz na sprawny bez najmniejszych problemów, w odróżnieniu od mozliwosci polskiego "mocno chronionego przez prawo" klienta.

Reply to
A. Grodecki

A. Grodecki napisał(a):

Nie do końca tak. Jak kupujesz samochód, to widzisz co kupujesz. Jak kupujesz laptopa z MS Windows (XP|Vista) to wiesz , że kupujesz laptopa z czymś. Po kupieniu i uruchomieniu musisz przeczytać EULA i zgodzić się. Jeżeli nie chcesz zgodzić się na warunki EULA, to zapłaciłeś za coś, czego nie możesz używać.

W ostatnich czasach MS tak się wycwanił, że po zainstalowaniu niektórych poprawek podsuwa kolejną EULA która zmienia warunki tej ogólnej.

Gdzie tu porównanie do kupowania samochodu. Samochód kupujesz, laptop kupujesz to jest podobne. Gdzie przy kupnie samochodu zawierasz fafnaście nienegocjowalnych umów?

A jeśli nie zgodzisz się na warunki umowy to sprzedawca nie odda forsy za Windows. A w starych wersjach MS zapewniał, że odda ...

poszukaj "windows refund day"

Rafał

Reply to
Rafal Franczak

J.F. denied rebel lies:

Które wcześniej (rękami wybranych przez siebie polityków) stworzyło? IMHO monopole utrzymują się głównie przez prawa 'antymonopolowe' i ingerencję państwa w gospodarkę (ale to jakby NTG).

Mc Donald's-a też pozwiesz za to, że przytyłeś od ich diety, bo nie możesz kupować hamburgerów beztłuszczowych?

Nakazami sądowymi? IMHO to niespecjalnie dobra droga. Bo kończy się na wypłacaniu złodziejowi odszkodowania za to że złamał sobie nogę włamując się do domu.

I zakładamy, że będzie się mu to opłacało? Albo tym producentom?

Ale robimy założenia, których (przynajmniej ja) nie możemy zweryfikować. Równie dobrze możemy założyć, że RH z Novellem dogada się z producentami gier i oprogramowania i nowe programy zaczną wychodzić tylko pod Linuksa.

Tajemnica może i żadna. Ale jestem przeciwny regulacjom administracyjnym bo - jak pokazuje praktyka - kończą się nieciekawie.

Dlaczego?

W ogóle powinny istnieć zestawy 'Do it yourself' (:)

Reply to
MoonWolf

MoonWolf napisał(a):

Skoro istnieją zestawy 'do it yourself' dla samolotów, czemu nie ma dla samochodów?

formatting link
śliczności ...
formatting link
Rafał zafascynowany ideą, że są kraje, gdzie można podłubać w samochodzie, samolocie a w niedzielę na strzelnicę przynieść grila i CKM

Reply to
Rafal Franczak

Za duzo musi do siebie pasowac, za bardzo juz upchane pod maska.

Ale mi chodzilo o kompatybilnosc czesci rodem z pecetow. Kupujemy sobie obudowe, silnik wedle uznania, skrzynie biegow, co tam jeszcze trzeba, wszystko do siebie pasuje, kilka srubek, pol godziny .. no powiedzmy weekend roboty i zrobione.

Kolumbia ? Bo jesli chodzi o USA to jednym stanie owszem mozesz i CKM przyniesc, w innym pistoletu nie wolno przyniesc, glupiego magnetyzera nie wolno do samochodu zainstalowac, a i przepisy lotnicze tez maja rozne wymagania.

J.

Reply to
J.F.

Proponuj poczytac o Rockefelerze.

No coz, u nas i bez tego ma szanse, a poza tym niekoniecznie nakaz sadowy - zakaz sprzedazy wiazanej mamy wpisany w KC.

Bedzie. Bo skonczy sie piractwo jesli kazdy sprzedany komputer bedzie z tanim Windowsem. A miliard obecnych komputerow plus pol miliarda chinskich, zmienianych co powiedzmy 3 lata = pol miliarda licencji rocznie razy 100$ .. A producenci - wykosza konkurencje.

Ale to juz ma czesciowo miejsce od paru lat.

J.

Reply to
J.F.

J.F. denied rebel lies:

No dobra, trochę przesadziłem (trochę, bo porównaj ile monopoli powstaje 'dzięki' państwu). EOD.

Pytanie czy słusznie. Bo mnie to wygląda na sztukowanie złych rozwiązań gospodarczych. Ale to naprawdę już NTG. Poprzestanę na tym, że - oczywiście nie podoba mi się, że ciężko (choć się da) kupić laptoka bez Win* (choćby ze względu na to że sam używam Linuksa) - to tak samo nie podoba mi się zmuszanie producentów nakazami administracyjnymi do postępowania sprzecznego z ich interesem (bo gdyby były z nim zgodne toby nakazy nie były potrzebne). Rynek powinien o tym zadecydować, nie urzędnik.

Nie każdy. Tylko od kilku największych producentów. A film na DVD ile kosztuje? Bo mnie się wydaje że mało. A piractwo kwitnie.

Nadal uważam, że to założenie wzięte z sufitu.

Właśnie. Częściowo. I jak widać są coraz większe problemy żeby tą tendencję utrzymać (vide zamówienia OSS zamiast Win* czy - jak się wydaje - powolne wycofywanie się, czy też łagodzenie, z DRM).

Reply to
MoonWolf

Generalnie owszem, ale akurat w tym przypadku uwazam ze przymuszanie producentow jest i tak minimalne. No chyba ze .. bo ja wiem, maja automatyczna linie montazowa i jest duzym klopotem zeby nie naklejala hologramu z MS :-)

Ale to juz przerabialismy. Rynek decyduje ze trzeba zbudowac monopol, klient placi :-)

Ale malych zniszczymi zaporowymi cenami na windowsa. Ty kupisz goly pod linuxa, ale z takiego rynku producent nie wyzyje. Inny klient bedzie mial wybor:

-kupic notebooka Della czy Toshiby za 3000zl z windowsem,

-kupic noname za 1500 plus windows 1200.

-kupic noname i piracic .. ale to mozna utrudnic i karac.

A pomysl ilu jest producentow twardych dyskow .. czy to nie piekna idea zeby kazdy HDD byl od razu z Windowsem ? Rynek to kupi, bo nie bedzie mial innego wyjscia :-)

bo monopole utrzymuja wysokie ceny ?

A nie wrecz odwrotnie ? Zobacz ze juz trudno kupic laptopa bez windows, jak chcesz konkretny model to jeszcze trudniej, MS juz raz zapomnial o malych skladaczach, teraz jeszcze EMC dochodzi i w zasadzie w EU tylko markowe blaszaki powinny zostac ..

A udzial OSS rosnie czy maleje ? Bo z drugiej strony - coraz lepsze sie to windws robi i coraz bardziej nadaje do uzytku :-)

No nie wiem, bo z drugiej strony jakby zaostrza sie tez walka z piratami. To w koncu duze pieniadze, za ktorymi w dodatku stoi prawo i "moralnosc".

A efekt ... skazany na windows:

formatting link
J.

Reply to
J.F.

J.F. denied rebel lies:

No minimalne. A jak urzędnik uzna że wszystkie laptopy mają być różowe? Też przecież drobna sprawa.

Rynek to też klient.

Wtedy otworzy się rynek dla innych producentów systemów. Rynek to nie tylko Linux i Windows. Masz Apple chociażby. A sam Linux może przychodzić od wielu komercyjnych producentów. Paradoksalnie takie posunięcie ze strony MS może być strzałem w stopę.

Tak jak dotychczas na rynku zarówno komputerowym jak i audio-video? Rynek biznesowy pomijam bo i tak system ma tu znaczenie drugorzędne - podstawą są aplikacje (tak, wiem. One też są głównie na Win*. Ale to zależy od branży).

A od siebie dodam jeszcze kilka możliwości:

- kupić za 1600 i do tego Linuksa za 100

- kupić za 1500 i jakiś *BSD za 200

- kupić za 200 i abonament roczny za 200 na jakieś guglowe rozwiązanie

- kupić za 1600 i coś od IBMa za 1000

- kupić za 1800 i od Konsorcjum New OS(TM) coś za 1000 ...

Dlaczego zakładasz, że sytuacja na rynku jest statyczna?

No, ciekawy pomysł... Ciekawe dlaczego dotychczas MS na to nie wpadł?

Znaczy zakładasz, że cena dysku się nie zmieni? No to mnie tam na jedno. Najwyżej płytkami sobie ściany wytapetuję ;P

To jest dużo?

formatting link
Kwestia definicji. Ale nie będę popadał w orlinizmy (nie ta grupa (;)

Nie wydaje mi się.

Jeszcze.

formatting link
Wybacz, nie mogę w tej chwili znaleźć innych źródeł.

Jak na razie nie jest dobrze - to prawda. Ale OSS przebija się (vide przykład Nigerii czy też któregoś miasta w USA, gdzie wprowadzono wymóg obsługi ODF-a przez pakiety biurowe).

Na temat ZSRE wolę się nie wypowiadać <:>

Powoli rośnie. To znaczy ciężko jest znaleźć jakieś miarodajne badania, ale wysiłek społeczności (ogromny) powoli przynosi owoce. To prawda, że jest ciężko - bo największe problemy rodzą się na styku administracji z biznesem.

W kontekście wątku to bym polemizował (;)

Ja tam za piraceniem nie jestem akurat. Ale jeśli producenci nie nadążają za rozwojem technologii to na drzewo. Chin i Rosji nie zaaresztują <:>

Taki ten Win* lepszy, że sąd musi go na siłę wciskać <:>

No, ale nie róbmy pcoa z tej grupy (:)

Reply to
MoonWolf

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.