Witam
Niedawno skończyłem zasilacz laboratoryjny, wyciąga 0.8A przy płynnej regulacji 0-30V :) Wszystko byłoby pięknie, tyle że obudowa jest dość ciasna, a i radiator nieciekawy :/ Na dokładkę znalazłem dla niego niszę na półce zakrytej od góry. Mam plan założyć z tyłu wentylatorek, ale chcę też dorzucić sobie prosty układ pokazujący przegrzanie. Wpadłem na pomysł żeby poszukać dwóch diód o podobnym spadku napięcia przy normalnej temperaturze, podpiąć je do wejść OpAmp-a, a tą z wejścia negującego przykleić do radiatora. Przy różnicy temperatur 30C będę miał ~60mV różnicy. Wysteruję sygnałem ze wzmacniacza tranzystor i dalej na diodę oraz piszczawkę.
1) jeśli to może działać nie tylko teoretycznie, to jak to wykalibrować te dwie diody? nie mam pomysłu gdzie potencjometr wsadzić :/ 2) poklikałem w symulatorze, i wyszło mi że dioda będzię się zapalała stopniowo - a mi zależy żeby zapłonęła w miarę zdecydowanie.Wiem, że piszę brednie ale z uwagi na godzinę musicie mi wybaczyć ;P
a tera do wyra!!!!!!!!!!! :D