Powitanko,
Tez o to zapytam, ale ponoc mozna mu to w kompie narysowac i wyslac przez RSa (standard). Zassam oprogramowanie (free) i zobacze. Pozdroofka, Pawel Chorzempa
Powitanko,
Tez o to zapytam, ale ponoc mozna mu to w kompie narysowac i wyslac przez RSa (standard). Zassam oprogramowanie (free) i zobacze. Pozdroofka, Pawel Chorzempa
Juz patrze...
W to akurat nie wierze - za Boga! Problem jest mocno zlozony przy wykrywaniu gliczy, bo... z jednej strony probkowanie nie moze byc zawsze 1GS/s czy tez 100MS/s bo inaczej rekord musial by byc nieskonczony dla wolnych podstaw....jest to tez zreszta niecelowe. Probkowanie wiec siada i to mocno, a co za tym idzie zdolnosc do wykrywania gliczy. Teraz tak...skoro probkuje nawet i 100MS/s to na pewno moze mu sie pomiedzy tymi probkami cos przemycic i nie ma bata zeby to zauwazyl, wiec bez sprzetowego wsparcia mamy przynajmniej 10ns w _plecy_ - a to calkiem nie malo jest (choc tu i pasmo nie tak wielkie). Jesli nie ma funkcji dedykowanej wykrywaniu gliczy, to przy wolniejszych podstawach na pewno bedzie bardzo duzo przepuszczal. Jesli zas ma - to warto wiedziec jak ona dziala, zeby byc obeznanym z ograniczeniami jakie owa funkcja niesie. Bardzo ladnie jest to zrobione w Tek-owym PeakDetect (podstawa czasu w podstawie czasu, wiec jesli dodatkowo uzyjemy podwojnej podstawy (AB) to mamy podstawe w podstawie na podstawie ;-))))))))) ).
Paaaamiec... a weź sprawdz co z ta pamiecia mozesz zrobic. Bo jesli sie okaze ze masz nawet 1Mi nie mozesz sobie jej dokladnie poogladac - to na czorta ta pamiec :-) Sprawdz czy mozesz zobaczyc cala na raz, czy jak przewijasz ja to masz informacje gdzie jestes i takie tam (przynajmniej tak jak w 2230 tek-a).
__ Pzd, Irek.N. ps. walasnie doczytalem ze 10ns jest od 500ns, a co z szybszymi podstawami?
Ireneusz Niemczyk napisal(a):
Czlowiekiem malej wiary jestes.... Zauwaz, ze trzeba tylko odpowiednio spreparowac uklad testowy i juz mozna dowodzic rozne rzeczy.
Wrecz przeciwnie Marcinie, wrecz przeciwnie, tyle tylko ze swojej ;-) A co do pomiarow - masz racje, wiele mozna obejsc. Moze ma ktos takie cudo gdzies na pd Polski? Chetnie poszukam _dziury w calym_ ;-)
__ Pzd, Irek.N.
Ireneusz Niemczyk napisal(a):
BTW swego czasu opisywalem na liscie jak to do mojej bylej fabryki przyjechali kolesie z Agilenta (mocna ekipa) aby przekonywac do zakupu oscyloskopow Agilenta. Ja bylem sceptyczny, tym bardziej, ze model, ktory mielismy w testach mial dziwna charakterystyke przejsciowa przy pomiarach sygnalow niepowtarzalnych. I kolesie przywiezli ze soba jakis wlasny generator gliczy, ktory podlaczali do Teka i do Agilenta. Oczywiscie Agilent, o nominalnie znacznie nizszej FS, pokazywal glicze bezblednie....
A tak swoja droga, to mi sie cos przypomnialo, co kolega Kamieniecki moglby skomentowac: przebieg widziany na ekanie Teka jest zawsze z grubą trawką. Przebieg na ekranie na przyklad Agilenta to ladna kreseczka. szczegolnie uderzajace jest to przy podaniu na wejscie zera. Kolesie z Agilenta wtedy komentowali to twierdzac, ze Teki maja po prostu duze szumy wejsciowe. Jak to z tym jest?
A owszem, ilosc akwizycji/s jest istotna i tylko tak sie zastanawiam nad jednym
- bywaja DPO z wartosciami wrecz absurdalnymi (140kA/s?) - czy faktycznie kazda jest odwzorowywana na ekranie? Sprawdzales moze taki przypadek? (zakladam ze nie manipulujemy _persystencja_ tendencyjnie ;-) ). W analogu przy takich predkosciach anomalia pewnie przeszla by niezauwazona, ciekawe jak w DPO.
Praktycznie niewykrywalny chyba ze... Poswiate z czasem zaniku na off (wlasnie - czy omawiany ma taka funkcje?), albo roll mode z wykrywaniem gliczy (dobrym wykrywaniem!) i chwila gapienia sie w ekran. Pisalem kiedys ze standardowo tak robie jak czegos sie spodziewam - najpierw roll i obserwacja _obwiedni_, wspaniale dziala w czesto przytaczanym przeze mnie 2230 :-) Przy odrobinie wprawy i tendencyjnym szukaniu gliczy w zasadzie z innych nastaw nie korzystalem ;-) (odpada wtedy czas martwy oscylka).
Jeszcze mi cos chodzi po glowie - mamy wyzwalacz pod kontrola, jak _trzyma parametry_ to tez moze sie przydac w wykrywaniu.
Dlaczego, przeciez moze akurat _centralnie_ trafic*. Problem tylko jak 60MHz oscyloskop tego glicza (tak wole, ale nie upieram sie ;-) przeniesie. Pamietam jak paskudnie zrobione jest to w Hamegach407 (i pewnie nie tylko takich). W analogu jakies parametry to jeszcze trzyma, ale wlaczenie cyfry (i filtru tym samym) praktycznie zakancza pasmo w polowie tego co bylo w analogu (strzelam na oko z ta polowa - wiec nie bijcie mocno).
:-) E tam, kupujacy juz jest przekonany ze slicznie wykrywa, handlowiec sie cieszy ze przekonal i jest pieknie. I tylko w duszy gdzies pozostaje zdanie - trzeba sie tym w domu troche pobawic zeby poznac ;-)
Milej nocki Andrzeju. __ Pzd, Irek.N.
Pamietam, bylo kiedys glosno o tym tescie. Osobiscie nie doswiadczylem, wiec ciekaw jestem co tak faktycznie ten generator produkowal - wiesz moze?
No to jezcze nie widziales _robaczkow_ pelzajacych na przebiegu ;-))) To jest dopiero odjazd. (w 2440 mozna tak ustawic).
Milej nocki Marcinie. __ Pzd, Irek.N. ps. co jest wiarygodniejsze, zaszumiony czy wygladzony Twoim zdaniem? I jedno i drugie mozna sobie spokojnie wytlumaczyc, wiec tak naprawde pozostaje sie w niepewnosci - moim zdaniem oczywiscie.
Przykladowo: tak wyglada badany impuls (zalozmy ze ma 10ns ;-) ) irek_n.webpark.pl/impuls.jpg
Tak przy 1.3kHz (chyba tyle) w trybie detekcji gliczy
__ Pzd, Irek.N. ps. 500MS/s max
Ech..., moze kiedys w koncu posiade takowy ;-))
Moja wiedza zatrzymala sie na owym wektorze, ale to i tak nie pasuje mi do polowy maksymalnego probkowania - no bo niby co to ma wspolnego ze soba? Mala mogla by zasuwac najszybciej...chyba ze nie nadarza przetwarzanie wyniku na probke w duzej podstawie... to by bylo bolesne i nie chce mi sie wierzyc ze z takiego powodu obcieli. Zaraz...nie moze zwracac punktu - przeciez glicz moze byc i dodatni i ujemny jednoczesnie, a przy zwracanym punkcie jedna z wartosci zostala by pominieta.
__ Pzd, Irek.N.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.