Co jest z tym B327 ???

Loading thread data ...

Czy nie zauwazyliscie ostatnio czegos dziwnego z B327 ? Nie dosyc ze podrozal to jeszcze jakos drastycznie spadla jego wydajnosc. Ostatnio litr rozworu z dwoch paczek po wytrawieniu ok. 5dm^2 plytek niemal ne potrafil juz trawic :-( Dzisiaj kupilem chlorek zelaza :-) Jednak ten B327 nie jest taki rewelacyjny. Chyba na stale wroce do chlorku, albo wyprobuje jeszcze kwas azotowy.

Reply to
BLE_Maciek

Trawisz w zimnym czy podgrzewanym?

Kwas azotowy starcza na dłuugo ale jest piekielnie niebezpieczny. Oparzenia po kwasie źle sie goją a podczas trawienia wydziela się wyjątkowo szkodliwy NO2/N2O4. Do trawienia w kwasie musisz mieć idealnie przygotowaną płytkę i oczywiscie zapomnieć o ścieżkach cieńszych niż jakieś 20 mils.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia 2005-02-07 14:22, Użytkownik BLE_Maciek napisał:

Może czas przestawić się na nadsiarczan amonu dostępny w POCh a do tego odrobina katalizatora? Trawi bardzo ładnie i ma sporą wydajność.

Reply to
badworm

Nie śmierdzi amoniakiem? Katalizator jest chyba trujący i ciężko dostępny?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Eee - przeciez nie trzeba uzywac stezonego. A wielowiekowe doswiadczenie chemikow mowi ze glownie to barwi skore na zolto [uwaga na oczy].

Ale .. gdzie obecnie mozna kupic litr kwasu azotowego lub solnego ?

J.

Reply to
J.F.

Ponoć chodzi o trawienie - w rozsądnym czasi i dużej ilości płytek...

Robi też źle gojące się zółte dziurki w skórze...

Diabli wiedzą.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Mon, 7 Feb 2005 14:34:41 +0100 jednostka biologiczna o nazwie RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

W zimnym.

To odpada. U mnie sciezki sygnalowe 10 mils to standard. 20-30 mils to zasilanie scalakow.

Reply to
BLE_Maciek

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Mon, 07 Feb 2005 16:22:32 +0100 jednostka biologiczna o nazwie J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

W POChu, ceny sprawdz sobie na

formatting link
- ok. 10 zl za litr tylko ze:

- _musisz_ kupowac na firme (mozna sie posluzyc firma kolegi za jego zgoda jezeli nie masz)

- musisz wypelnic papierek (na miejscu) w ktorym oswiadczasz do czego potrzebny Ci jest kwas i ze nie do produkcji narkotykow :-) Widac te barany z sejmu wymyslili ze jak wprowadza taki papierek, nikt nie bedzie w stanie skombinowac kwasu do produkcji narkotykow :-)) Przepis mowiacy o koniecznosci wypelniania tego papierka obowiazuje

Niedlugo pewnie przy zakupie noza trzeba bedzie wypelniac papierek ze noz potrzebny jest do krojenia produktow spozywczych (wymienic jakich) a nie do np. zabicia sasiada :-)

BTW jeden ze sklepow POChu miesci sie na terenie PW - Gmach Technologii Chemicznej.

Reply to
BLE_Maciek

Mon, 07 Feb 2005 16:44:18 +0100 jednostka biologiczna o nazwie BLE_Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

...obowiazuje od jakichs dwoch lat.

Reply to
BLE_Maciek

No to właśnie tu popełniasz błąd - ma mieć 40 stopni. Jesli nie masz specjalnego ustrojstwa do trawienia z podgrzewaniem i trawisz np. w kuwecie, to włóż kuwetę do większej i do tej większej nalej wrzątku. No i nie zapominaj o ciągłym mieszaniu. Trawienie utrudnia również położenie płytki w roztworze poziomo, drukiem do góry - lepiej drukiem w dół i ukośnie - ja podpierałem plastikowym widelcem.

Ścieżki 20 mils (czyli 0.5 mm) są już wyraźnie ponadgryzane przy trawieniu w kwasie.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Mon, 7 Feb 2005 16:52:02 +0100 jednostka biologiczna o nazwie RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

To to dawno zauwazylem. Zreszta male plytki trawie po prostu zawsze w sloiku w ktorym trzymam wytrawiacz, wierce maly otorek (1,5-2mm) przy brzegu plytki i zawieszam na drucie (izolowanym oczywiscie) a na sloik klade np. stary dlugopis na ktorym okrecam drut - mam dzieki temu plytke dobrze zawieszona i moge ja bez moczenia rak latwo wyciagnac kiedy chce (a przy B327 trzeba co jakis czas bo zbieraja sie pecherzyki gazu - amoniak ?). Duze trawie niestety w kuwecie. Wprawdzie staram sie je zawieszac za brzegi tak aby plytka nie lezala na dnie, ale tak czy tak - nie jest to takie dobre jak zawieszenie pionowo w sloiku. Przydalby sie prawde mowiac jakis taki waski zbioniczek "akwariopodobny" ;-)

Co do mieszania to recznie mi sie nie chce a na zrobienie mieszarki jakos sie nigdy nie zebralem :-)

:-(

Reply to
BLE_Maciek

Wprawdzie staram sie je zawieszac za brzegi tak aby plytka nie lezala

Zrob sobie taki zbiornik z plexi. Zrobilem kiedys z szkla ale kwas zezral silikon. Plexi gr. 4 mm kleisz klejem do plexi ACRIFIX 192 kupisz tam gdzie plexa i jest ok nawet kwas azotowy nie rusza. Robisz go szerszy aby wlozyc grzalke taka do akwarium i zalatwione podgrzewanie. Z tylu dajesz zarowke i nawet z daleka widzisz czy juz masz wytrawione. Nie trzeba nic ruszac plytka sama sie czysci.

Reply to
marco

BLE_Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisal nam:

hehe a jak mielismy lat 15 to z kolega 1l azotowego i siarkowego w POCH bez problemu....

Reply to
invalid unparseable

BLE_Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisal nam:

a w czym trzymac ten srodek? Na opakowaniu zabraniaja zamykania hermetycznego, kiedys kwas, niby zamkniety, trzymalem w szafce i szlag trafil wszelkie metale co sie tam znajdowaly :((

Reply to
invalid unparseable

Hmm... a bo ja wiem, wredny jest, ale zeby az tak?

Fakt - smierdzi troche, trzeba w wietrzonym albo w poblizu wyciagu. Z tymi ranami - to chyba jak sobie moczysz cos w nim, bo ja paluchami nie raz plytke wyciagalem (aj spadala z krokodylka) i zareczam ze nic sie niedzialo. Klopot jest wtedy gdy sie cos rozleje i tego nie zauwazy, wtedy skora zolknie, w ubraniu dziury wylataja...ale to tak samo jak w chlorku ;-)

Bzdura RoManie, wierutna bzdura. Mareczek widzial moja probke, moze pamieta i potwierdzi. W kazdym razie 4 milsy to zaden wyczyn. Jak probowalem odwzorowac na PCB wzornik liniatury, to skali mi brako (zalozylem fragment do 150LPI...bo nie sadzilem ze tyle wyjdzie). Prawda natomiast jest, ze w azotowym trzeba _umiec_ trawic. Latwo zrobic duze podtrawienia. Ale ma tez sliczna zalete - nie zostawia paprochow jak to chlorek mial w zwyczaju - i jest _niesmiertelny_ (mnie 5lit. baniak kupiony 15 lat temu bedzie sluzyj jeszcze pewnie z 5 ;-) ). __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Czy 3 minuty na plytke wystarczy? Ja osobiscie wole trawic dluzej (z 10 minut), mam wtedy lepsze efekty. Acha - niczego nie podgrzewam.

Jak sobie lezy dlugo - moze, ale to nie krem do rak. ;-)

Podejrzewam ze nie problem, treba tylko bedzie napisac jakas bumage po co to komu. Sprawdze za 5 lat ;-) __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.