opancernić usb 3.0

Jest sobie urządzenie, które ma złącze micro-usb 3.0. Urządzenie raczej droższe i specyficzne, a nie jakaśtam kieszeń na dysk itp, którą łatwo i tanio można wymienić.

Gniazdo w urządzeniu jest typu micro-usb smd

formatting link
po paru miesiącach intensywnego użytkowania - najpierw działało tylko po podłączeniu do usb 1.1/2.0 (po podłączeniu do 3.0 - często nie wykrywane, lub źle wykrywane), teraz już całkiem nie kontaktuje - trzeba trzymać wygiętą wtyczkę wtedy działa (i to nawet na 3.0) Kable usb3.0 zmieniane wielokrotnie - ewidentnie to to gniazdo nie kontaktuje. Wymieniłem gniazdo micro-usb na takie samo jak było, z TME najdroższe jakie znalazłem ;) Ból okrutny z lutowaniem tych padów, które są pod metalową obudową gniazda, ale udało się. Na niecały miesiąc. Znów trzeba trzymać wtyczkę dogiętą, by kontaktowało.

Jak to zabetonować na amen, by działało długo? Myślałem by kolejny raz wymienić gniazdo, i tym razem od razu - jak zadziała - wkleić wtyczkę na amen na jakiś klej kropelka-poxipol-cokolwiek, by nie mogła się ruszać. Tylko czy przy przenoszeniu urządzenia z wystającą wtyczką nie urwę gniazda razem ze ścieżkami? Albo ciąć kabla i lutować go wprost do pcb? Ale to znów ścieżki jak włos, kable jak włos, ekranowanie/skręt par się rozleci, a w malutkim urządzeniu niezbyt jest do czego złapać sam gruby przewód solidnie, by się nie wyrwał razem ze ścieżkami...

Reply to
BartekK
Loading thread data ...

W dniu 2014-10-02 o 14:57, BartekK pisze:

Jak już doprowadzisz złącze do porządku to zrób/kup krótki kabel, który nie będzie odłączany i do niego podłączaj co tam trzeba. Jak się ta przejściówka zniszczy, to zrób drugą, trzecią..

Reply to
JS

W dniu czwartek, 2 października 2014 14:57:37 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:

Miałem kiedyś podobny problem z udupiającymi się gniazdami z przyczyn podobnych jak te które opisujesz. Od ładnych paru lato-projektów w przypadku gniazd często i gęsto używanych daję wokól gniazda cztery pady THT (poza obrysem obudowy, ale dość blisko) i robię srebrzanką dwie obejmy lutowane po przeciwnej stronie (w odniesieniu do przyspawania gniazda). Jeżeli obudowę gniazda/złącza da się lutować, to dla pewności można jeszcze kroplą cyny zespolić od góry obejmę z gniazdem/złączem. Jak się nie da, to kropelka żywicy epoksydowej nie zaszkodzi. Robię tak rutynowo. Metoda banalnie prosta,tania i zabójczo skuteczna.

Reply to
stchebel

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.