obezwladnianie ?wiatlem

W programie " śmierć na 1000 sposobów" był przypadek śmierci spowodowany światłem stroboskopu. Umarła dziewczyna tańcząca przy rurze jak oświetlili ją światłem stroboskopu o częstotliwości 30Hz. W wyjaśnieniu było że w mózgu ośrodek odpowiedzialny za analizę obrazu odmówił współpracy i wywołał padaczkę. Padaczka doprowadziła do śmierci.

Reply to
Zachariasz Dorożyński
Loading thread data ...

Zachariasz Dorożyński napisał:

Nie może być! Przecież ośrodek w mózgu odpowiedzialny za analizę obrazu nie jest w stanie zauważyć migotania z częstotliwością 30Hz!

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2014-11-01 o 23:23, Zachariasz Dorożyński pisze:

Chyba spadaczkę. Padaczka wyzwalana migocącym obrazem/światłem występuje u niektórych - jest to zbadane i znane zjawisko. Nawet są ostrzeżenia przy niektórych grach video, filmach itp. A jak się tańczy na rurze, na podeście, i ma padaczkę - to można dostać spadaczkę, a jak się spadnie - to się można zabić na śmierć...

Reply to
BartekK

użytkownik BartekK napisał:

Jaka to japonska bajka byla wycofana z tego powodu? Pokemony? :)

formatting link

Reply to
donek999bronek

użytkownik Zachariasz Dorożyński napisał:

Gdyby to byl laser 1mW, by sie dzialo.

Reply to
donek999bronek

W dniu 2014-11-02 10:31, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Był taki przypadek gdzieś w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych, jeszcze na chwilę przed tym, jak pokemonowa mania opanowała Polskę. Z tego co pamiętam, to w jednym odcinku była scena eksplozji, po której na ekranie przez kilka-kilkanaście sekund pulsowało kolorowe światło. Wywołało to jednoczesny atak u pewnej grupy dzieci z padaczką.

Pamiętam, że rodzime media momentalnie podchwyciły temat, oczywiście mocno akcentując fakt, że kreskówka była oparta na grze z GB. To były czasy, kiedy pismaki zbijały niezły kapitał na demonizowaniu gier komputerowych i Internetu (wtedy nie były to jeszcze media/środki rozrywki nieznane masowej publiczności). Media lubiły powtarzać mantrę o grach szkolących dzieci do bycia psychopatycznymi zabójcami, czy Internecie będącym siedliskiem anonimowych zboczeńców i degeneratów. Tutaj dostali kolejną sensację, którą mogli się żywić długimi dniami - gry wywołują padaczkę! No dobrze, nie gry, a kreskówka oparta na grze. No ok, nie kreskówka, ale jedna scena. A tak po prawdzie to nie scena, ale migające światło, które nieopatrznie w niej umieszczono. I nie wywołuje padaczki, ale w sprzyjających okolicznościach może spowodować atak u dziecka, które już cierpi na taką przypadłość. Ale kto by się przejmował takimi drobiazgami? Jest news! :)

Reply to
Atlantis

użytkownik Atlantis napisał:

Jest i druga strona medalu, za malo swiatle tez zle:

formatting link

Reply to
donek999bronek

W dniu 2014-11-02 00:16, BartekK pisze:

Wcale nie spadła, ugryzła sobie język i udusiła się krwią, a że widownia była na haju to jej nie pomogła, wystarczyło dziewczynę ułożyć na boku i wyłączyć stroboskopy, sama by doszła do siebie.

Reply to
janusz_k

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

No co ty powiesz! Ja np. z łatwością zauważam migotanie światła z częstotliwością do 100Hz. Niewątpliwie znaczenie ma też rodzaj źródła swiatła w stroboskopie , tzn. jego "bezwładność". Np. LED-y nie mają praktycznie bezwładności, w przeciwieństwie do świetlówek, które po odcięciu zasilania przez ułamek milisekundy jeszcze świecą, co zmniejsza dostrzeganie migotania.

Reply to
Marek

"Marek"

Nie jesteś na bieżąco z życiem tej grupy. :-) Jarek powinien wstawić emotikona "ironia", ale takowego chyba nie ma.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

"Robert Wańkowski"

A jedenak jest. ;)

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Użytkownik "Robert Wańkowski" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:545732ec$0$18083$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Jestem.

Ale nie wstawił, więc jego wypowiedź musi być traktowana poważnie i uznana za jego opinię. I skąd wiesz, że żartował? Znasz jego myśli, czy siedzicie przy kompach po sąsiedzku?

Reply to
Marek

"Marek"

Dedukcja. :)

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 03.11.2014 o 09:47, Marek pisze:

Wystarczy sprawdzić komu odpowiadał.

Reply to
Zbych

Am 01.11.2014 um 23:23 schrieb Zachariasz Dorożyński:

Nie ta częstotliwość. Najgorsze częstotliwości, to 8-11Hz. Co do widzenia, to pręciki jak najbardziej reagują na częstotliwości rzędu

100Hz, czopki dużo mniej.

Waldek

Reply to
Waldemar

Pan Marek napisał (lecz słabo oznaczył graficznie znaczenie swoich słów):

Ludzie od wieków, od tysiącleci, używają słów do oddawania swoich myśli. Jak kto dobrze narzędzie pozna, to i uczucia może tym samym sposobem wyrazić. Wszystko co chce może, jeśli należycie się stara. Dla tych mniej piśmiennych wymyślono te wszystkie nawiasy i kropeczki rozmaite -- dopiero gdy je zobaczą, znaczenie trzaśnie w nich jak piorun.

Jarek

PS Niektórzy ustawiają w czytniku większą interlinię. Bo podobno dużo jest pisane między wierszami. Nie wiem, czy dobrze robią.

Reply to
invalid unparseable

W dniu poniedziałek, 3 listopada 2014 10:27:45 UTC+1 użytkownik Waldemar napisał:

Zaciekawiłeś mnie. Masz może jakieś linki do tekstów źródłowych. jak by w miarę dokładnie znać częstotliwość ogłupiającą to można by się pokusić o zbudowanie odstraszacza dla złodziei. Kiedyś w tv był jakiś program popularno naukowy i pokazywali jakaś super hiper latarkę dla policjantów. Świeciła na niebiesko przerywanym światłem. I miało to mieć działanie obezwładniające. Fakt że takie mrugające światło ostro wkurwia. Kiedyś jedna mrugająca świetlówka wśród wielu innych potrafiła wykończyć psychicznie każdego.

Reply to
Zachariasz Dorożyński

Am 03.11.2014 um 19:30 schrieb Zachariasz Dorożyński:

trochę małowato o tym w sieci. Tu jest troszeczkę:

formatting link
i tutaj:
formatting link
Jako student miałem praktykę w instytucie zajmującym się m.in. badaniami homologacyjnymi trójfazowych ogrzewaczy przypływowych sterowanych impulsowo (tyrystorowe sterowanie grupowe, na ogół). Moim zadaniem było zaprogramowanie filtra flikerów, obecnie zdefiniowanego w normie EN61000-3-3. Dość skomplikowany filtr, bo zawiera model żarówki i uśrednioną reakcję grupy testowej. Nie pamiętam wzoru, ale wiem, że był wysoce upierdliwy dla komputera (obliczenia na liczbach stałoprzecinkowych z dokładnością 128 bitów, inaczej skurwiel robił się niestabilny, albo miał charakterystykę poza normą). W czasach Motoroli

68000 i assemblera było co robić. Co pamiętam, to te częstotliwości w okolicach 8-11Hz były najgorsze. Nawiasem mówiąc, na dzień dobry prawie wszystkie ogrzewacze padały w testach przy gwałtownych zmianach strumienia wody.

Waldek

Reply to
Waldemar

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.