NTG zagadkowy żel

Może ktoś z Szanownych Grupowiczów widział takie coś i wie jak to działa. Jest to torebka z przezroczystego tworzywa, o wymiarach ok5x10cm, wypełniona niebieskim żelem(?). Wewnątrz pływa sobie chyba jakaś blaszka, odpowiednio, nieco wypukło uformowana. Rolą tej blaszki jest zainicjowanie procesu krystalizacji żelu, której to krystalizacji towarzyszy znamienny wzrost temeratury. Krystalizacja jest b. widowiskowa i trwa kilkanaście sekund. Woreczek twardnieje, jest mocno ciepły i w założeniu służy właśnie do ogrzania np. rąk. Ową blaszką wystarczy "pstryknąć" - domyślam się, że chodzi o jakieś "mechaniczne wzbudzenie" i przejście żelu z fazy ciekłej w krystaliczną. Proces jest ponawialny. ????

Reply to
tom
Loading thread data ...

przechłodzona ciecz

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Witam!

Widziałem. Nie wiem czym jest to wypełnione ale podobny efekt mozna uzyskać przy użyciu tiosiarczanu sodu.

formatting link

Reply to
Darek R.

- mógłbyś Waldku nieco rozszerzyć? Skąd reakcja egzotermiczna? Tak troszeczkę?

Reply to
tom

tom napisał(a):

Widziałem, jest na Allegro. Jak działa? Dobrze. :P Żartuję, nie wiem. Może trzebaby się było odnieść na sci.chemia?

Reply to
Virus_7

krystalizacja powoduje reakcje egzotermiczna - zwroc uwage ze do przejscia z powrotem w postac ciekla musisz dostarczyc ciepla (zagotowac).

Reply to
darnok

Jasne że znane szczególnie przez nasze babki bo kiedyś czegos takiego używano. Ja robiłem to kiedyś właśnie z tiosiarczanem sodowym. Niestety po podgrzaniu i rozpuszczeniu (bo to kryształki jak cukier) trzeba było schłodzić bez drgania poniże temp. topnienia. Problem był z oczyszczeniem tiosiarczanu bo wystarczył paproch i nici z wyniku. Inicjacja krystalizacji następowała poprzez wstrząśnięcie zbiorniczkiem lub wrzucenie ziarenka tiosiarczanu. Fajna sprawa, rozgrzewa się do jakiś 40 kilku stopni jak dobrze pamiętam albo w okolicy.

Rafał

Użytkownik "tom" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:dtt7eo$leg$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Reply to
elkacper

To nie jest reakcja - to jest oddanie ciepła topnienia.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Raczej to nie to, ale podobne zjawisko... Czytałem kiedyś w czasopiśmie Zrób Sam (z lat '80.. lub wczesne '90) artykuł zatytułowany "Grzałki chemiczne". Być może bło tam opisanych kilka metod, jedna wykorzystywała siarczan miedzi, który można stosować do trawienia PCB. Metoda polega na zrobieniu roztworu siarczanu miedzi chyba z dodatkiem soli - w wodzie. Powstaje taka ładna przezroczysta, niebieska ciecz (nie żel). Wrzucenie blaszki aluminiowej rozpoczyna proces chemiczny, przy którym wydziela się sporo ciepła. Nie wydaje mi się jednak, żeby był on odwracalny.

Pozdrawiam, Michał L.

Reply to
Michal L

To jest krystalizacja cieczy przechłodzonej. Taki proces opisywał Stefan Sękowski w swoich książkach. Proces przebiega gdy czystą, roztopioną substancję krystaliczną ostudzi się ostrożnie poniżej temperatury krystalizacji. Przez to że substancja jest czysta nie ma w niej ognisk krystalizacji i proces nie może zostać zainicjowany. Wtrącenie do takiej przechłodzonej cieczy ośrodka krytalizacji np kryształka, czy zaburzenie mechaniczne powoduje rozpoczęcie krytalizacji. Wydzielające się ciepło to tzw. ciepło krystalizacji. Sękowski podawał przepis jak to zrobić z tiosiarczanem sodu Na2S2O3 (utrwalacz w fotografii cz.b). W czasach gdy ksiązki były wydawane dawało się go bez problemu kupić w sklepie fotograficznym. Temperatura topnienia tiosiarczanu to 48stC

Jako ciekawostkę dodam że szkło też jest cieczą przechłodzoną.

Reply to
PitLab

Mam takie coś w domu, działa zgodnie z opisem. A ta blaszka przypomina mi blaszkę piezzo, więc może potrzebne są elektrony do zainicjowania tego procesu?? ;>... .

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

A nie pisze gdzies na woreczku "sodium acetate" ? Octan sodu.

To ponoc zwykla membranka. Na czym polega jej dzialanie to sam jestem ciekaw. A od stukniecia czyms w torebke nie dziala ?

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "PitLab" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:dtt98s$1uqc$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Szadź na drzewach też powstaje z przechłodzonej mgły. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Poszukaj informacji o tiosiarczania sodu - nie znam nazwy wg nowej systematyki (to utrwalacz w fotografii czarno bialej)

Reply to
PAndy

Mozesz nia o sciane rzucac i nie zadziala. Trzeba blaszke nacisnac. Ona ma duzo dziurek nawierconych, raczej z jakiegos powodu...

m.

Reply to
Martin Lukasik

On Sun, 26 Feb 2006 22:43:45 +0100, tom napisał:

Poszukaj o ,,cieczy przechłodzonej'' Udaje się to również z wodą, utrwalaczem fotograficznym i wieloma innymi :-)

Reply to
Verox

Verox schrieb:

z wodą dość rzadko, ale mi się kiedyś udało. Znaczy miałem w samochodzie butelkę aqua destilata, na dworze -15C. Otwarłem bagażnik po paru dniach postoju, zrobiło się wrruum-bum i butelka, na szczęście plastikowa, dostała solidnego brzuszka i pękła.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

A czy to przypadkiem nie był efekt tego że woda zamarzła i zwiększyła objętość??

Reply to
Jarek

Jarek schrieb:

zgadza się. Ale ona zamarzła jak otworzyłem bagażnik. Znaczy zanim go otworzyłem woda była przechłodzona w butelce.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.