Nie zabijajcie za to, że to "nie ta grupa" :) Ale chyba tylko tu widzę, tylu praktyków i jednocześnie mających kontakt z programowaniem. Będę miał na 2-3 tygodnie wakacyjne gimnazjalistę (1 klasa) pod opieką i chcę dzieciaka zaszczepić chęcią do nauki programowania. Mnie uczono już dawno na studiach takich rzeczy jak Fortran, Basic, C i Assembler (Zilog Z80) ale potem nie wszedłem do zawodu (tak bywa, że piekarz zostaje kowalem). Ale umiejętności jakieś pozostały.
Widzę, że obecnie króluje Java i C# oraz ewentualnie C++ Ale to zapewne dla takiego młodziaka będzie za ambitne. Kiedyś pamiętam, że za czasów ZX Spectrum usiłowano w niektórych szkołach popularyzować LOGO. Teraz mój przyszły podopieczny chodził rok na jakiś kurs języka SCRATCH. Popatrzyłem na to, językiem programowania to bym tego nie nazwał, raczej układaniem obrazków na ekranie. Chciałbym dzieciakowi pokazać programowanie w jego podstawowej postaci, gdzie trzeba deklarować zmienne, używać pętli, pisać procedury. LOGO wydawało mi się sensownym językiem, ale to chyba odeszło do lamusa i nikt tego nie stosuje (w necie trafiam na jakieś stare wpisy sprzed 10-15 lat) Czy może tylko za mało dokładnie szukałem. A może jest coś innego na czego ślad nie trafiłem? A może ten SCRATCH to jest to do czego powinienem się przekonać i pomóc młodziakowi wspinać się na wyżyny SCRATCH'a
Jak ktoś ma nadmiarową chwilę czasu i ochotę to niech coś napisze P