Pan J.F napisał:
"Powinni zabronić sprowadzania używanych samochodów, bo one trują i są niebezpieczne" -- ileż razy to już słyszałem od różnych ludzi, w tym od polityków. A ktoś, kto tak mówi (a zwłaszcza tak myśli) jest po prostu głupi. Nie chodzi o ocenę, jak bardzo trują i na ile są bezpieczne. Ale o to, że nikt nie sprowadza starego samochodu, by zastąpić nim nowy. Już od lat mamy rynek nasycony, samochodów nie przybywa, a jeśli nawet, to tylko zarejestrowanych, a nie poruszających się po drogach (jak toś ma trzy samochody, to przecież nimi na raz nie jeździ). Jeśli nawet ktoś kupuje "dwudziestoletniego śmierdzącego diesla", to po to, by zastąpić nim trzydziestoletniego śmierdziela z odpadającymi kołami i dziurawą podłogą. A więc z każdym sprowadzonym samochodem sytuacja poprawia się.
Jarek