Macie jakiś patent (inny niż lutowanie) na podłączanie przewodu do płytki zajmujące mało miejsca wzwyż?
Najniższe terminal bloki znajduję o wysokości 8.5mm. A przydało by się coś o wysokości np. 4mm (ewentualnie kosztem zajmowania większej powierzchni płytki).
Rozwiązanie obecne:
- z czytnika RFID wystaje kabelek (4 przewody),
- ze ściany wystaje kabelek,
- instalator łączy je jakimiś małymi złączkami i upycha w obudowie czytnika (ma tam około 3mm miejsca).
Się zastanawiam, czy nie dało by się w czytniku dać jakichś zacisków aby instalator mógł ten kabelek wystający ze ściany podłączać do płytki, ale nie kosztem odstawania czytnika bardziej od ściany. P.G.