Czy jest jakiś programator lepszy, niż PonyProg?

Od samego początku problemy. A to działa tylko jedna z wersji, a to zawsze zgłasza błąd -24 (unknown device), mimo, że programuje poprawnie. A to czasem się zawiesza. Teraz nie chce programować attiny13. Czy istnieje jakiś lepszy soft?

Reply to
LukaszS
Loading thread data ...

W tym wypadku problem już wykryłem (brak masy na zsilaniu procka), ale nadal mam niechęć do tego programu. Teraz jestem na niego wściekły, bo, przy próbie odczytu z procka, którego fizycznie nie ma, zgłasza "read succesfull".

Reply to
LukaszS

Witam,

Dnia 23.03.08 (niedziela), 'LukaszS' napisał(a):

To szukaj nadal, bo możesz mieć jeszcze jakieś błędy. :) U mnie, przy próbie odczytu "z powietrza" zgłasza "Device missing..." (używam PonyProg

2000 + programator na rezystorach:). Gdy odłączysz programator od LPT to też masz takie "cyrki"?

Wiele osób polecało ten:

formatting link

Reply to
Dykus

Użytkownik "LukaszS" snipped-for-privacy@poczta.onetWYTNIJ.pl> napisał w wiadomości news:fs43ub$1fk$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Nie szukaj problemu w sofcie - jest OK, działa od wieeelu lat, wychodzą coraz nowsze wersje etc.

Oscyloskop, lutownica w dłoń i Alleluja, do przodu!

Roman

Reply to
Roman

Jeśli to ma być do atmega to polecam:

formatting link
działa z tym avrdude. Szybki i bardzo wygodny, działa win/lin.

Reply to
Sebastian Bialy

Programuję przez LPT, przez programator ZL2PRG. Może tutaj jest problem.

Według mni dobry soft, to taki, który włączam i działa, działa, działa... Aż do znudzenia. Zły soft, to taki, w którym muszę grzebać w pliku ini, żeby dobrze działał, szukać odpowiedzi po necie, wywala cały system, zgłasza błędy, których nie ma, nie zgłasza błędów tam, gdzie są.

1). Jeszcze przed 2.07c miałem problem z dobraniem odpowiedniej wersji z działających i dostępnych. Komentarz z katalogu, w którym trzymam 5 instalek: "2.04n i starsze, to wersje, na których udało się uruchomić programator. Na nowszych program wywalał się.". Problem w tym, że tylko ta nowsza wersja obsługiwała procek, który działał... 2). "Read successful" przy odłączonym kablu w komunikacji dwukierunkowej to według mnie oznaka błędu w sofcie. 3). U mnie 2.07c zawsze zgłasza "device missing" przy programowaniu atmega32, 64, 644 (write i read jednak działają skutecznie). Natomiast przy attiny już wykrywa poprawnie.

I tak dalej. W sumie nazbierało mu się ode mnie. Mam wrażenie, że z PonyProg jest jak z niedawnymi wersjami Linuksa: musisz poświęcić mu kupę czasu (czyli pieniędzy), cierpliwości i miłości. Dopiero wtedy, po pewnym czasie można się cieszyć z użytkowania i opowiadać, jaki to wspaniały i rozwojowy soft :)

Reply to
LukaszS

Dzięki!

Działam przez ZL2PRG, przez LPT. W sumie te "device missing" nie przesszkadzają - naciskam "ignore" i dalej już leci.

Reply to
LukaszS

Obawiam sie, ze to raczej jest cos nie tak z twoim programatorem/OS/sprzetem. Nigdy nie mialem zadnych problemow z PonyProgiem, pomimo, ze uzywalem roznych wersji. Generalnie tez trudno miec pretensje do ponyproga o to, ze czasami wypisuje bzdury, zobacz datasheet do procesorow AVR i opis protokolu programowania szeregowego. Nie ma tam za duzo mozliwosci wykrywania bledow, a dziwne bledy lubia sie pojawiac kiedy masz dlugie kable laczace ISP, jakies dodatkowe pojemnosci na liniach tego interfejsu itd. Sprawdz raczej poprawnosc polaczen w swoim ukladzie. Kiedys piszac wlasny programator programujacy ATMega8 przez USB mialem dziwne problemy, okazalo sie, ze spowodowane kondensatorem 1nF na linii SCK.

Reply to
T.M.F.

Użytkownik "LukaszS" snipped-for-privacy@poczta.onetWYTNIJ.pl> napisał w wiadomości news:fs6504$932$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

<ciach>

bywały problemy, ale dały się zwalczyć. . . Z mojej praktyki wynika, że proponowane w necie przystawki/programatory mają jakieś tam wady. ZAWSZE przerobiałem je po swojemu i potem działały bez zarzutu. W sofcie PonyProga nie grzebałem.

Roman

Reply to
Roman

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.