Dnia Thu, 8 Dec 2022 11:51:28 +0100, Janusz napisał(a):
Nie pomyliłeś się?
Było pytanie po co tyle. Odpowiedź prosta: 1 string ma tylko 4,5kW A więc proste jest, że jeżeli ktoś ma zapotrzebowanie powiedzmy ma 6kW, to nie wystarczy jeden, obsługujący tylko 4,5. Natomiast jeśli jest gdzieś silnik trójfazowy (np. typowy klatkowy przy hydroforze), to nie zasili się go z jednej fazy.
Pytanie zupełnie OT, dotyczące tego "np". Gdzie jeszcze może być
*konieczność* użycia trzech faz? Wysyłamy Ukraińcom agregaty pod choinkę. Dobrze by było, żeby prezenty najlepiej trafiały w potrzeby. Ja uważam, że jednofazowy da się lepiej wykorzystać, łatwiej podłączyć, nie trzeba bilansować obciążenia między fazami. Przy tym jest taniej. Są takie, co potrafią dać całą moc w jedną fazę, ale jeszcze droższe. No ale są prośby o trzyfazowe. Pompa do wody też mi przyszła do głowy, kiedyś trójfazowe były popularne. Ostatnio mniej. Łatwiej może zmienić na jednofazową, jak najmniejszej mocy. Jak studnia kopana, to najlepiej na głębinową najmniejszej mocy. Śrubowe są nawet 250W, więc da się to popędzić z przetwornicy i akumulatora. Oszczędnośc paliwa w tym surwiwalu w otoczeniu orków ma znaczenie. No więc gdzie jeszcze trzy fazy?
Myślę że nie zrozumiałeś tego "zagadki i rebusy". Napisałem tak bo miast pisać prosto zacząłeś używać skrótów niezrozumiałych typyu MMPT, stringi itd. Skoro piszesz skrótami, który tylko Ty rozumiesz to się dziwisz że powstają nowe pytania?
W dniu .12.2022 o 17:05 Marek snipped-for-privacy@fakeemail.com pisze:
Ech, newsy. Założyłem, że masz podstawową wiedzę na temat fotowoltaiki.
1 wejście MPPT oznacza w praktyce, że można do niego podłączyć tylko "jedną połać" paneli (pracujących w bardzo zbliżonych warunkach) o mocy max 4,5kW. To niewiele, zwłaszcza jeśli ktoś planuje mieć większy magazyn. Ja mam teraz 4 stringi o łącznej mocy 21kW (pracujących online), które mógłbym wykorzystać przy dłuższej awarii do tych falowników offgrid. Czyli gdy nie ma prądu dłużej niż x godzin, przełączam panele "wajchą DC" z falowników ongrid na 3 falowniki offgrid i mam swoją wyspę z pełną siecią
3f generującą prąd ze słońca.
Na wiosnę koszt takiego przedsięwzięcia był akceptowalny - 3 falowniki za nieco ponad 5k. Aktualnie nie jest - 3 falowniki kosztują ponad 12k.
W dniu .12.2022 o 16:29 Jarosław" Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> pisze:
Co do tych wysyłanych na Ukarinę to się nie wypowiem.
Mam natomiast agregat, który ma dwa tryby pracy 3f (3x2kW) i jednofazowy (6kW). Agregat ma "wajchę", którą można zmieniać typ generacji, na wyjściu ma "eskę" 3x16A. Jak odpalę go w trybie 3f to nic nie muszę w domu zmieniać - chodzi, indukcja 3f, chodzi PC 3f (w trybie EKO), pilarka 3f itp. Trzeba oczywiście uważać: gdy chodzi indukcja to nie odpalamy czajnika lub mikrofali. Niejedno mieszkanie, a nawet dom ma w rozdzielni za licznikiem 3x16A. Jak można mieć "wygodniej" w tej samej cenie to po co się pierdzielić z 1f?
Znalazłem nawet taki bez wajchy -- moc 3,6 kVA można brać z jednej fazy, lub dowolnie rozłożoną na trzy. Ale jednak droższy od jednofazowego tej samej mocy. Większej różnicy w wygodzie nie widzę, jeśli ktoś wcina się do domowej instalacji trójfazowej (bez silników) z przełącznikiem źródeł, to w pozycji "agregat" fazy mogą być zwarte razem.
Indukcje i mikrofale, nie mówiąc o pompach ciepła, to już fanaberye, bo i tak trzeba grzać jakąś kozą, na której da się też coś uwarzyć. Czajniki są też 700-800 W, do okazjonalengo użycia surwiwalowego lepsze niż te 2kW. Indukcja też może czasem się przydać, a o tym wcześniej nie pomyślałem. Czy są jakieś korzystające z napięcia międzyfazowego (mam podłączoną do jednej fazy)?
W dniu .12.2022 o 19:53 Jarosław" Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> pisze:
Tylko, że ja piszę o sytuacji: - nie prądu przez naście godzin (po letniej lub zimowej nawałnicy). Zdarza się to u mnie 2-3 razy w roku. Na takie "okazje" nie chce mi się bawić w żadne surwiwalowe czajniki elektryczne. Odpalę agregat i na jednym jego baku domownicy nawet nie zauważą różnicy.
Brak prądu przez kilka/kilkanaście dni to zupełnie inne zagadnienie - do tego właśnie potrzebuję magazyn i te falowniki offgrid no i oczywiście stosowny kocioł i zapas suchego drewna.
Chyba większość płyt ma taką możliwość? (O) mój Bosh jest zasilany międzyfazowo, ale jak dam wszędzie ta samą fazę (tryb surwiwal) to krzyczy, że problem i nie startuje. Ale mi to nie przeszkadza, w trybie surwiwal odpalamy mini kuchenkę na kartusze.
Dostałem sporo ofert z ceną DDP na 2 sztuki rzędu 550$/sztuka + 130$ za transport. To dalej nie jest 5k, ale nie jest też 12k ...
Może znasz odpowiedź na następujące pytanie. Na obrazkach te inwertery przy pracy w trybie równoległym są zasilane (AC In) z tej samej fazy i pracują z/na jeden lub więcej równolegle połączonych akumulatorów.
Czy można dwie/trzy sztuki zasilić z różnych faz (AC in) przy pracy równoległej na jedną fazę (zwarte AC out)?
Chodzi konkretnie o to, że do istniejącej instalacji on-grid, za przełącznikiem sieć-zero-agregat, chcę dołożyć kawałek off-grid z akumulatorami i co najmniej jednym stringiem.
Aktualnie mam tak podłączony jednofazowy agregat 8.5kW zasilający wszystkie trzy fazy (zwarte we wtyczce). Płyta indukcyjna nie protestuje. Reszta urządzeń jest zasilana z jednej fazy.
Te 8.5kW pozwala mi się nie ograniczać podczas braku zasilania, co się zdarza na wsi wcale nie tak rzadko ...
Oczywiście mogę pomyśleć o większym inwerterze, albo te dwie sztuki zasilić z jednej fazy, jeśli się nie da zrobić tak jak opisałem.
W dniu .12.2022 o 17:22 Piotrek snipped-for-privacy@pisz.na.berdyczow.info> pisze:
Z polskiej dystrybucji z polską gwarancją? Growwat kiedyś twierdził, że falowniki od handlarzy z alli lub alibaby nie są dopuszczone do instalacji na terenie EU i nie mają ich gwarancji.
Na pewno nie.
To rozdziel ten obwód "reszty urządzeń" na dwie fazy/dwa falowniki. Czyli zrób L1 na Falownik 1 i L2 na F2. Jak im w takiej konfiguracji później zewrzesz przełącznikiem L1 z L2 na wejściu to się nic nie dzieje. Jak jest prąd z sieci to są zasilane z dwóch faz, jak jest agregat to z jednej.
W dniu .12.2022 o 22:18 Piotrek snipped-for-privacy@pisz.na.berdyczow.info> pisze:
serwisant z growwata przy okazji odpalania mojego innego falownika (online) mówił, że na alii są te które nie przeszły kontroli jakości (bo nie trzymały parametrów). Dlatego można je kupić taniej niż kupuje dystrybutor w hurcie. Growwat nie prowadzi sprzedaży poza oficjalnym kanałem dystrybucji.
Długo trwają te skrajne przypadki? - ten falownik wg dokumentacji wytrzymuje 2x moc znamionowa przez 5s.
Od kilkudziesięciu sekund do kilku minut. Wydaje mi się, że to jest spowodowane załączeniem pompy głębinowej, czajnika, etc. przy równoczesnej pracy energochłonnych sprzętów typu płyta indukcyjna, pralka, zmywarka, etc.
Muszę popatrzeć do kwitów rozdzielni albo sprawdzić organoleptycznie.
Ale to byłoby chyba do ogarnięcia - w sumie pompa, czajnik to są potencjalni kandydaci do wyrzucenia poza inwerter off-line.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.