Witam! Na wstępie mówię, że elektronika to dla mnie czarna magia raczej :-P Nie wiem co to jest ten cały inwerter, ale wiem, ze chyba takowy spaliłem :-((( To był chyba taki normalny inwerter 12V. I teraz moje pytanie: czy przejdzie mi reklamacja? Czy nie ma nawet sensu próbować tylko szukać jakiegoś elektronika który naprawi to za jakieś grosze? Możecie tylko spróbować sprecyzować ile mogłaby kosztować naprawa inwertera? Dzięki za pomoc!
Pozdrawiam Mateusz Kupisz