mostkowanie???

A wiec ja przynajmniej zastosowalbym:

- porzadny monoblok z odpowiednim do glosnika filtrem dolnoprzepustowym oraz wzmacniaczem sumujacym, calosc podlaczona do wyjsc przedwzmacniacza

pzdr, dx

No i druga wazna sprawa - jaki masz wzmacniacz, jakie ma wyjscia, moze to, co zaproponowalem jest zbyteczne gdyz wzmacniacz wyposazony jest w dedykowane wyjscie dla woofera...? dx

Rozumiem, że chcesz podać jeden sygnał na dwa wzmacniacze i ich wyjścia połączyć ze sobą i powiesić na nich kolumnę? Cokolwiek bez sensu, bo wystarcza nieduże różnice w amplitudzie i zawartości sygnału wyjściowego, a w najlepszym przypadku skończy się wzrostem zniekształceń, w najgorszym - odpaleniem końcówek. We właściwym ukłądzie mostkowym kolumnę łączy się między gorące przewody wyjść wzmacniaczy, masy wzmacniaczy muszą być połączone, a sygnały na wejściu wzmacniaczy odwrócone w fazie względem siebie. Uzyskuje się przez to jakby podwojenie napięcia wyjściowego na kolumnie. Ale wieksze napięcie to większy prąd przy tej samej rezystancji obciążenia. Nie sądzę żeby twój domowy sprzęt był gotowy na takie poświęcenie.

LFC

ten wzmacniacz to antyk ale wspanialy, nie ma niestety wyjscia na woofer, chce mu zmostkowac dwa z czterech kanalow, kazdy kanal ma oddzielna koncowke.

No to masz problem bo jesli jestes pewien, ze woofer nie posiada zwrotnicy ( czyli w najprostszym przypadku cewki o sporej indukcyjnosci polaczonej szeregowo z glosnikiem) to wykonany zostal do ukladu o jakim wspominalem na samym poczatku. Nie polaczysz w sposob o jakim pomyslales bo nawet jesli nie uszkodzisz wzmacnioacza to bedzie to gralo paskudnie, chocby z tego wzgledu, ze glosnik bedzie obciazony czestptliwosciami do ktorych nie zostal przeznaczony, tak czy siak - filtr dolnoprzepustowy jest wymagany ( albo jako czesc aktywnego wzmacniacza mocy ze wzmacniaczem sumujacym - najlepsze rozwiazanie albo gorsze - wzmacniacza mocy z sumatorem + zwrotnica pasywna w obwodzie glosnika). dx