Tuesday, August 12, 2003, 11:58:24 AM,Grzegorz Kasprowicz nastukał(ła):
GK> chodzi o rozmagnesowanie kineskopu, jest wbudowany uklad do tego, lecz GK> czasem nie pomaga, ja wtedy bawie sie silnym magnesem Tym mozesz co najwyzej narobic jeszcze wieszych plam na ekranie - stalym polem magnetycznym tylko spieprzysz zamiast rozmagnesowac. GK> badz petla GK> rozmagnesowujaca od "Rubina " zasilana z 24 V... trzeba z nia odtanczyc GK> magiczny taniec monitorem:) no juz lepiej - a mozna to tez robic LUTOWNICA TRANSFORMATOROWA - i zamiast grota zalozyc cewke z drutu elektroinstalacyjnego np. 1.5 mm2 - kilkadziesiat zwojow, w zwyklej izolacji. Ja tak od lat rozmagnesowuje glowice w magnetofonach - wlaczona cewke nalezy zblizyc do rozmagnesowanego przedmiotu i po "poglaskaniu" bez wylaczania oddalic spokojnym ruchem na pewna odleglosc. Wylaczenie w bliskosci moze w niekorzystnym przypadku (na szczycie sinusoidy) spowodowac namagnesowanie na nowo - a slabnace pole zmienne tego nie zrobi.