I to w dobrych cenach:
- posted
1 year ago
I to w dobrych cenach:
He, he.
Kiedyś złożyłem zamówienie w podobnie działającej firmie, też miała w nazwie semiconductor. Ba, nawet stronę w polskiej wersji, i to nieźle przetłumaczonej.
Na szczęście, nie zdążyłem zapłacić.
jp
Oni działają na kilkudziesięciu domenach.
Jestem pod wrażeniem merytorycznego dopracowana oferty, mają większość chodliwych półprzewodników, dość wiarygodny interfejs wyboru produktu. U mnie warning she zapalił przy drugim produkcie w koszyku, gdy zacząłem u nich znajdować układy których NIKT nie ma. U nich są w tys. szt i to fantastycznej cenie.
Marek napisał(a):
Stany magazynowe zbyt modelowe, tj. bez zróżnicowania.
Ładnie kroją łośków:
in <news: snipped-for-privacy@news.neostrada.pl>
user Marek pisze tak:
Mialem coś kupic w takiej firmie ale ze adres blisko mnie podjechałem zobaczyc na zywo te skarby ;) Oczywiscie nic tam nie było.
wtorek, 16 sierpnia 2022 o 13:31:45 UTC+2 PiteR napisał(a):
Ale nic w sensie:
- nie było towaru,
- nie było sklepu,
- nie było budynku,
- nie było adresu?
Ja się nadziałem na micro-semiconductors.hk Nawet sobie pokorespondowałem ze sprzedawcą. Ale, jak się upierał przy płaceniu przelewem, a nie kartą
- odpuściłem.
Pozdrowienia,
MKi
in <news: snipped-for-privacy@googlegroups.com user Dawid Rutkowski pisze tak:
nie było sklepu
a wybór mieli czego dusza zapragnie.
wtorek, 16 sierpnia 2022 o 17:43:36 UTC+2 PiteR napisał(a):
A co było?
To w sumie też nie jest małe zadanie zrobić taką bazę dla sklepu.
No to może teraz dać im nowe zadanie - pozamawiać jakieś super ilości towaru, żeby zwrócić na siebie uwagę, a potem zacząć negocjować warunki płatności ;>
Ciekawe, czy na tyle ten system "dobry", że jak czegoś zamówisz jakąś ilość, to stan magazynowy się zmniejsza, czy też zawsze jest taki sam, "stoliczku nakryj się" ;>
A to ilości to jakieś podejrzanie "okrągłe" czy jednak cwaniaki? Czy to w "cudowne dziecko" czy w "mów mi rockefeller" było: "ale się zdziwią, jak zobaczą, że wszystkie banknoty mają ten sam numer - próbowaliśmy nawet zero, ale nie wyszło" - choć z drugiej strony to czy to jakiś kłopot? Choć jak to było z milion dolarów to się mogą w banku centralnym jednak dość szybko kapnąć, a w jednym sklepie to raczej też trefnie wydawać więcej niż jeden banknot na raz. Hmm, ciekawe, czy bankomaty mają taką funkcję, że sprawdzają numery, czy nie takie same, i/lub mają czarną listę banknotów (podobno liczarki w marketach fotografują banknoty które idę do worów do konwoju, sporo pamięci trzeba)?
W dniu 16.08.2022 o 15:52, MKi pisze:
A wystarczy sprawdzic czy jest "s" po http, pomijam, ze przegladarki same wrzeszcza
W dzisiejszych czasach to nie jest zaden wyznacznik bezpieczenstwa. W letsencrypt masz certyfikat za darmo - bez żadnego sprawdzania. Inne Geotrusty za kilkanaście dolarów. Żadna przeglądarka nie zawrzeszczy
c.
No pacz - a powinna wrzeszczeć jak cetyfikat z letsencrypt albo z geotrust... A moja na http to w ogóle nie wrzeszczy. Plugin potrzebny?
A dlaczego ma wrzeszczeć? Twoje przeglądarki mają ich certyfikaty wrzucone do zaufanych
Chrome twierdzi "not secure", FF ma przekreśloną kłódkę - innych nie wiem.
Ghost snipped-for-privacy@heaven.net napisał(a):
Na czym polega to "s" według Ciebie? Certyfikat potwierdza Ci tylko tyle, że domena z którą się łączysz jest faktycznie tą domeną. Tak jest np. na mojej stronie, która jest w sygnaturce. A więc masz jedynie potwierdzenie, że nie ma ataku man-in-the-middle i nie ma ingerencji w treść strony. W rozszerzonej wersji masz jeszcze określony podmiot, na który wydano certyfikat. Czyli, że wydawca certyfikatu zweryfikował tożsamość podmiotu, dla którego wydał certyfikat. Taką sytuację zauważysz na stronach banków i większych portali. Gdyby moja strona miała rozszerzony certyfikat, miałbyś poświadczenie, że należy ona do Grzegorza Niemirowskiego. Ale mam zwykły certyfikat, więc dostajesz tylko potwierdzenie, że połączyłeś się faktycznie z grzegorz.net a nie czymś innym. W każdym razie ciągle chodzi o tożsamość. Certyfikat nie poświadcza uczciwości, rzetelności itd. Poza tym obecnie już prawie nie używa się gołego http. Kazanie patrzenia czy jest "s" lub ikonka kłódki świadczy o mentalnym pozostaniu w latach 90.
Cezar snipped-for-privacy@tlen.pl.invalid> napisał(a):
Bezpieczeństwo ma wiele obliczy. Jednym z nich jest potwierdzenie tożsamości i tutaj SSL się sprawdza. Dla innych rzeczy owszem, nie jest wyznacznikiem. Wiele osób nie rozumie jak to działa i po SSL/HTTPS spodziewa się zbyt wiele.
Ja tu widzę posta pisanego bez sprawdzania. Oczywiście jest sprawdzane, czy domena jest Twoja.
Dlaczego ma wrzeszczeć? Certyfikat potwierdza, że domena się zgadza i to jest sprawdzane przez wystawcę (CA). Inaczej dane CA nie znalazłobby się na liście zaufanych danej przeglądarki.
Są też certyfikaty EV, które potwierdzają tożsamość prawną podmiotu, ale one są droższe i oczywiście wymagają dodatkowej weryfikacji. Być może kiedyś przeglądarki będą wrzeszczeć jeśli zobaczą certyfikat nie-EV, ale takie czasy jeszcze nie nadeszły.
W dniu 17.08.2022 o 23:47, Grzegorz Niemirowski pisze:
Oraz ze jest w lancuchu zaufanych
No to sprawdz ktore z podanych linkow nie sa wrzskliwe
Ghost snipped-for-privacy@heaven.net napisał(a):
One nie działają lub jest jakieś under construction. Do czego zmierzasz? W przypadku strony z pierwszego posta przeglądarka marudzi na http i nie marudzi na https, co jest normalnym, typowym zachowaniem.
Zatem wprowadźmy certyfikat uczciwości i rzetelności, odpowiednio httpsu:// oraz httpsr://
Prowokacyjnie zapytam: no to jest zaufaną czy nie? Można stronie ufać czy nie? Czy raczej już mamy tu różne pojęcia zaufania :)?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.