Made in Japan pod Toruniem (link)

formatting link
T.

Reply to
Tomasz Finke
Loading thread data ...

Tomasz Finke napisał(a):

w podobnej firmie pod Wrocławiem na ścianie są rysowane przez dzieci plakaty "wspólnie budujemy przyszłość", "pracownicy wszystkich krajów łączcie się" i jeden najlepszy: na globie stoi aniołek z podpisem "w (tu nazwa firmy) pracuje się jak w raju" a ktoś z pracowników dopisał długopisem "chyba was poj...ało". I to jest najlepszy komentarz do nastroju załogi, która utrzymywana jest wyłącznie za pomocą podpisanej na 3 lata lojalki.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

Andrzej Kamieniecki napisał(a): > "w (tu

No tak, bo całe szczęcie, że w raju się nie pracuje :)

Pozdrawia mający pracę.

L
Reply to
Legato

No coz - z opisu wynika ze w polsce tylko srubki przykrecone no i troche lutowane.

Dziwi mnie tylko ze Sharp sie zbudowal kolo Oriona ... strefa ekonomiczna, czy taniej bedzie jednym tirem elementy do dwoch montowni przywiezc ? :-)

J.

Reply to
J.F.

No właśnie, czy nikt tego nie uruchamia i nie stroi i do montażu wystarczy zatrudnić same dziennikarki? :)

T.

Reply to
Tomasz Finke

Tomasz Finke napisał(a): [ciap]

dziennikarki to jeszcze będą miały za duże wymagania. W firmie, o której pisałem wyżej pracują krawcowe i jeden gość, który mierzy jak mówi pamięci. Wszystko smd, w najlepszym wypadku pqfp i podobne a jemu dali do tego multimetr z końcówką jak noga małego cygana. Ma dotknąć do kilku drucików i sprawdzić: siedem dobrze, pięć źle. A czy woltów,kilogramów czy radów to kto by tam dociekał. W rozmowie padło tajemnicze słowo "pikofarad" to "oj panie ja nie rozumiem co pan mówi bo ja pamięci mierzę"...

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

Co takiego zapisano w tej lojalce? Co faktycznie grozi pracownikowi, który sobie znajdzie inną pracę i najzwyczajniej się wypnie na lojalkę i pracodawcę?

pzdr mk

Reply to
mk

mk napisał(a): [ciap]

nie mam pojęcia, trzeba by zapytać tych co tam pracują.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

Tomasz Finke napisał(a):

trochę nie nadążam za GW, to dobre są takie zakłady czy nie?

formatting link
Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

Jest jeszcze kwestia realizacji tych lojalek. Napisane moze byc duzo, ale wyegzekwowac to inna bajka :-)

J.

Reply to
J.F.

Czasy takie ze stroic chyba tego nie potrzeba, a uruchamianie - wlacza sie i dziala.

J.

Reply to
J.F.

Albo i nie, bo jak sie pierwszy zwolni i g* mu zrobia to reszta sie blyskawicznie dowie.

Nie wiem, ale "maseczki" sa w japonii popularne jak ktos ma np katar i nie chce zarazic innych w metrze, w pracy itp.

J.

Reply to
J.F.

Cos ci sie nie pomylilo ? Nie rozmawiamy o "statystycznym pracowniku" tylko o znajomych tego jednego. Powie komu dac w lape, do ktorego prawnika pojsc, ile to kosztuje ..

A obecny dzwonil do poprzedniego ?

Miesiac czy dwa owszem, ale nie 3 lata :-)

Albo i nie bo czy oni zarabiaja tak duzo lepiej ze sie im oplaca klamac ? :-)

W Polsce ? Zerowa :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.