kto jest mocarzem i zrobi takie cóś ??

Mówisz, że to ładniejsze od tego zegara?

formatting link
Obawiam się, że nie kumasz w czym tkwi sedno sprawy.

Reply to
Ghost
Loading thread data ...

Wystarczy miec pomysl jak zrobic i okaze sie ze to proste. Talent tez trzeba miec ale nie do zrobienia a wymyslenia jak zrobic zeby sie nie narobic, wyjsc na swoje i zarobic. Wbrew pozorom zrobienie takiej konstrukcji nie jest trudne ani zmudne.

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik PiteR napisał:

Wygląda bardzo ładnie, to fakt. Tyle, że lutowanie niezbyt zgodne z

formatting link
:-D Rozpatrując pod tym kątem, mogłaby być pałka z lutowania albo po premii… :-D „Artystyczne” lutowanie to być może dobre określenie. Mi, osobiście, całość się bardzo podoba. I jeśli działa to tym bardziej. Zastanawia mnie rozmiar wanienki ultradźwiękowej… :-D

Reply to
Michał Czarkowski

Zrób takie coś, to wtedy pogadamy. :) K.

Reply to
John Smith

Ziew

Reply to
Ghost

Użytkownik "Zenek Kapelinder"

... Wystarczy miec pomysl jak zrobic i okaze sie ze to proste. Talent tez trzeba miec ale nie do zrobienia a wymyslenia jak zrobic zeby sie nie narobic, wyjsc na swoje i zarobic. Wbrew pozorom zrobienie takiej konstrukcji nie jest trudne ani zmudne.

Reply to
re

Dla Ciebie wszystko jest skomplikowane. Nie Twoja wina,taki sie juz udrodziles.

Reply to
Zenek Kapelinder

I słusznie, idź spać, juz pora.

Reply to
John Smith

Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:nnmihg$7l7$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

i niezle pojebanym...

formatting link

Reply to
Magnus Elephantus

W dniu 01.08.2016 o 06:17, sundayman pisze:

Mnie się bardzo podoba. To jest właśnie trochę jak koledzy napisali - jak z pracowni Trurla.

Kiedyś zrobiłem jakieś "ozdóbki" ze złoconych złącz z jakichś gniazd. Z nudów - dla zabawy. Facet rozwinął tą technikę do rozmiaru sztuki :)

Sam bym chętnie coś takiego zrobił, gdybym miał nadmiar czasu. Niestety, to raczej niemożliwe...

Reply to
sundayman

W dniu 01.08.2016 o 06:17, sundayman pisze:

..... i poczucie estetyki. Kiedyś, dawno, pracowałem jako monter aparatury medycznej. Niektóre pakiety nie posiadały obwodów drukowanych tylko łączyło się kabelkami. Robiło takie płytki kilkunastu monterów ale tylko od dwóch z nich wyglądało to naprawdę ładnie, pomimo że wszystkie inne także działały poprawnie. Tutaj moją uwagę przykuła staranność wykonania, ładne i czyste luty, " świeża" srebrzanka i.t.p. Za montaż stawiam "celujący"

Postroofki, DaN

Reply to
DaNsOuNd

Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nnoq9e$k56$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

To jest zdecydowanie projekt na sprzedaż, i to za dobrą cenę

Reply to
Ghost

W dniu 2016-08-02 o 01:48, Magnus Elephantus pisze:

Czemu pojebanym?

Reply to
robot

W dniu 2016-08-02 o 09:26, robot pisze:

O to samo miałem zapytać.

Jedni siedzą nad wodą i łowią ryby, inni narzekają na politykę, a są i tacy, którzy wolą twórczo spędzić czas.

Reply to
Adam

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:579f521c$0$12558$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2016-08-01 o 15:02, J.F. pisze:

Tak ponoc dzialal 7472 (JK MS, o ile mnie pamiec nie myli).

7474 to inna bajka ... choc prawde mowiac nie pamietam czy mial podawany jakas minimalna predkosc zbocza sygnalu zegarowego. Ale niby skad taki wolny sygnal w technice cyfrowej ...

J.

Reply to
J.F.

Mogli by chociaż te pajęczyny omiątnąć w tym muzeum od czasu do czasu...

Reply to
Marek

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:57a05287$0$15208$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Nie wiem, czy w najlepszym miejscu wątku się wcisnę z moimi 3 groszami. Kiedyś dawno, dawno, ucząc się dopiero podstaw, pożyczyłem od taty kolegi książkę o zdalnym sterowaniu modeli. Z tego co pamiętam, to nadajnik był sterowany serią przerzutników (każdy na

2 tranzystorach), z których każdy, jak odmierzył swój czas to wyzwalał następny. Nie wiem czy dobrze strzelam, ale jakbym miał tranzystorami wysterować takie 60 ledów naokoło tarczy to chyba nie myślałbym o robieniu z tranzystorów układów cyfrowych tylko raczej pomyślałbym o serii 60 przerzutników, każdy jakoś sprzężony ze stanem poprzedniego i sygnałem zegarowym. Niesamowicie brakuje mi tu kondensatorów. P.G.
Reply to
Piotr Gałka

W dniu 2016-08-01 o 15:57, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

To może reverse engineering? :-)

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nnprdl$lfv$ snipped-for-privacy@news.chmurka.net...

Tak sie to robilo ... i chyba w wielu aparaturach do tej pory tak robi.

Jest to jakis pomysl, ale to jednak 60 przerzutnikow. Alternatywa jest np 10 takich przerzutnikow, plus 6, i LEDy w macierzy. Szczegolnie, jak jeszcze trzeba wyswietlic cyfry na wyswietlaczu

Ale co - chcesz to zrobic jak w tamtej aparaturze, na uniwibratorach ? I stroic wszytkie 60 na 1 sekunde dlugosci impulsu ?

A jeszcze musialbys jakies zabezpieczenie wymyslec, zeby dwa czy wiecej "jedynek" nie krazylo.

Swoja droga, to sie zastanawiam, czy Twoj pomysl da sie jakos prosto zrobic, np 2 tranzystory na LED. Nie, chyba nie, 2 to potrzebne do samopodtrzymania, czyli co najmniej trzeci do taktowania.

A moze by tak cos ala CCD na mosfetach ?

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:57a072e9$0$652$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-08-01 o 15:57, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Jest kontakt, wyślijcie maila może podzieli się twórca schematem.

Reply to
Ghost

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.