Kondensatory odsprz?gaj?ce 100nF - dlaczego takie

Cześć. Nie wiem czy kiedyś nie było to poruszane, ale chodzi mi o kondensatory odsprzęgające zasilanie. Do tego stosuję się "lizaczki" 100n zwykle przy każdym układzie bezpośrednio. Dlaczego i skąd ta wartość 100nF. Czy może to być np 220, 330nF lub nmiejsz np 10nF. Dlaczego akurat 100nF.

Reply to
slawek7
Loading thread data ...

bo ja latwiej dostac, dlatego ze sa czesto stosowane do dosprzegania , i dlatego je latwo dostac :) a tak na serio jest to kompromis pomiedzy pojemnoscia, indukcyjnoscia wlasna a cena. takei 470nF beda wieksze i drozsze, a w ukladzie duzo wiecej nie porpawia, a moga wrecz pogorszyc. mzoesz wsadzic i 47nF, tez bedzie dzialalo. Tak wogole w szybszych ukladach daje sie rozne wartosci by zasilanie nie oscylowalo na czestotliwosci rezonansu wlasnego tych kondensatorow.

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Wydaje mi się że to jest jakiś kompromis między pojemnością a indukcyjnością dla w miarę uniwersalnego zakresu częstotliwości. Jeżeli spojrzysz na charakterystykę kondensatora: impedancja w funkcji częstotliwości, np tutaj

formatting link
na stronie

21, to widać taki ptaszek. Lewe opadające zbocze będące efektem wpływu pojemności kondensatora to zmniejszajaca się impedancja dla wyższych częstotliwości a prawe, narastajace zbocze to wzrost impedancji spowodowany indukcyjnością kondensatora. Im większa pojemność tym również indukcyjność większa. Tak więc większe kondensatory dobrze filtrują niższe częstotliwości a te o mniejszej pojemności, częstotliwości wyższe. Dla 100nF zakres filtrowania sięga kilku MHz, co w sporej części niezbyt szybkich aplikacji jest wystarczające. Jeżeli wiesz co robisz a Twój układ pracuje na jakiejś podstawowej częstotliwości to najlepiej jest dobrać do niego konkretny kondensator, a jeszcze lepiej zestaw, gdzie jeden kondensator filtruje optymalnie częstotliwość podstawową, drugi trzecia harmoniczną itd. Jeżeli masz pod ręką analizator widma to patrzysz co się dzieje w układzie i precyzyjnie stosujesz kondensatory. Jeżeli nie masz, to 100nF jest jakimś rozsądnym kompromisem dla częstotliwości do kilku MHz. Dla wyższych częstotliwości warto wrzucić trochę mniejszych pojemności np 47nF, 10nF...

Dla porównania spójrz jeszcze na charakterystyki kondensatorów SMD:

formatting link
str 49. Tam indukcyjność jest minimalna, więc i charakterystyka jest znacznie stromsza i łatwiej osiągnąć zamierzony efekt filtrujący.

Reply to
Piotr "PitLab" Laskowski

Wydaje mi sie, ze ktos, kiedys policzyl wartosc tego kondensatora w aspekcie czestotliwosci rezonansowej ukladu RC w ukladzie szeregowo rownoleglym lub szeregowym i wyszlo mu okolo 0.1 uF i teraz niejako odruchowo te wartosci sie stosuje. Ten rezonans RC ma bardzo lagodny wykres i wartosc ta nie jest krytyczna. Znajac L transformatora, wartosc C powinno sie stosowac taka aby rezonans wypadl dla czestotliwosci tych 50 HZ i harmonicznych stanowiacych jego wielokrotnosc. Widzialem tez kiedys uklad RC wlaczany szeregowo w torze sygnalowym wzmacniacza akustycznego wtedy uklad ten niejako tlumi czestotliwosci sieciowe obnizajac jej przydzwiek. Tam byly w szeregu wartosci R= 100 kO i C= 1 nF ale moge sie mylic. Sprobuj to policzyc pod tym katem, bo mnie sie juz nie chce. PZDR.

Reply to
tornad

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.