Pan Marek napisał:
Już drugi raz w ciągu ostatnich dni ktoś w tych okolicach chce ode mnie podstawy prawnej do podobnych rzeczy. A co to ja czytelnia Dzienników Ustaw jestem? Mam pdejrzenie graniczące z pewnością, że nie istnieje akt prawny, w którym by explicite napisano, że zestawy części do montażu nie wymagają deklaracji CE. Albo że wymagają. Czyli jak przyjdzie co do czego, to i tak spór będzie rozstrzygany przez sąd. Więc ja tu tylko dostarczam argumentów możliwych do użycia w sądowych przemówieniach.
Jarek
PS W miniony czwartek byłem w lokalnym sądzie rejonowym, wydział karny przygotowawczy, gdzie rozpatrywano moje zażalenie na umorzenie przez prokuraturę postępowania w sprawie zupełnie nielokalnego wyłudzacza grubej kasy. Sąd zażalenie oddalił, co dość długo w uzsadnieniu musiał tłumaczył kazusami i paragrafami, po czym jednak dodał osobny komentarz w sprawie różnic między literą prawa i tak zwanym poczuciem przyzwoitości, a do tego zauważył, że prokuratura umorzyła postępowanie tylko wobec jednego zgłoszonego przestępstwa, a wobec pozostałych nawet ich nie wszczęła -- więc należy jej o tym przypomnieć i zawiadomić ponownie. Na koniec było coś o tym, że równie dobrze się mnie czyta jak i słucha, więc jest nadzieja na to, że następne spotkania odbędą się w tak samo dobrej atmosferze.