Powitanko,
Jesli jest do zrobienia powiedzmy kilkadziesiat-kilkaset, to sie tnie na odcinki, zdejmuje pracowicie izolacje, cynuje koncowki... Ale jak jest do zrobienia kilka tysiecy, to... no wlasnie, jak to sie robi? A moze ktos zna firme w miescie domyslnym, ktora takie "cus" robi? Za male ilosci dla Chinczyka, niestety.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa