Jak handlować próbkami na Allegro.

Użytkownik Maksymilian Dutka napisał:

Przesłanie rozumiem, ale sensu nie. Co chcesz osiągnąć tym postem? To jest patologia moralna, nie zwalczysz jej. Jakieś mechanizmy powinni wypracować Ci którzy te próbki wysyłają, a jeśli się im nie chce... Pewnie wychodzą z założenia że te próbki tak czy owak ostatecznie trafią we włściwe ręce. A Allegro interesuje się takimi duperelami? Tam występuje kradziony sprzęt i nie wiem czy to kogoś rusza specjalnie...

Nie uwazacie koledzy ze to bicie piany, to biadolenie nad handlem probkami ? Jakie to firmy tak rozdja probki bez ogladania sie komu je daja ? A juz zeby dawali po 1000 szt to raczej przesada. Moze to sa czesci kradzione a moz eporostu sa to czesci z nadwyzek produkcyjnych lub ze zbankrutowanych firm zakupione na aukcji . Jezeli nadwyzki sa krajowe to ok ale jak z przywatnego importu (czytaj przemytu) to rzecz jasna zadnych kwitow nie ma i nie bedzie bo clo nie jest zaplacone. I mysle zo to jest ta druga sytuacja. Prawie na 100% to wszytko nie ma nic wspolnego z probkami.

Nie rozpoznałbyś ironii nawet jakby do ciebie podeszła i kopnęła cię w d**pę.

[...]

Ale w samplach masz właśnie pojedyncze sztuki a nie duże ilości.

To nie mogą być sample.

A tu już bywają naprawdę różne przypadki. Zdarza mi się dość często trafiać na różne perełki w bardzo dziwnych cenach. Ostatnio worek tranzystorów 1000 sztuk za 36 PLN na przykład.

Też się zdarzało, że wykupywałem ciekawostki z wyprzedaży polikwidacyjnej...

A czasem też może się okazać, że osoba potępiona tutaj za handel próbkami okazuje się jednym z pracowników firmy Sławmir...

Albo układy bardzo popularne...

Mi się zdarzyło i nie omieszkałem o tym grupę ostrzec. Niejaki 'mikołaj2'...

I to stoi w sprzeczności ze stwierdzeniem z początkowych punktów. Mi się udało kupić spore ilości LM2675-ADJ właśnie na Alledrogo. W tym własnie na zamówienie. I cena była bardzo atrakcyjna.

A.Grodecki napisał(a):

(...)

Próbuje zrobić pewne zamieszanie wokół tej sprawy, obecnie tak się to w polityce załatwia może w tej sytuacji też poskutkuje. Zapewne tą grupę przeglądają również osoby które mogą coś w tej sprawie zrobić.

Drugim celem jest przedyskutowanie metod takich procederów, (lepsze poznanie = lepsze zapobieganie).

Pozdrawiam Maksymilian Dutka

Użytkownik "mIrO" snipped-for-privacy@mIrO.mIrO napisał w wiadomości news:djraaf$kb0$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Wiesz co mowil Wujek Staszek ?

Użytkownik "Pelos" napisał w wiadomości

Mistrz Cietej Riposty? Stan przed lustrem, popatrz sobie w oczy i glosno to powiedz, bo to ty masz jakies "ale" do innych i odpisujesz na cos, czego nawet nie raczyles przeczytac do konca.

Maksymilian Dutka napisał(a):

Jak chcesz coś w tej sprawie zrobić (tzn. narobić delikwentowi syfu) to wystaw go "skarbówce". Zresztą oni ostatnio z własnej inicjatywy wzięli się za przetrzepywanie allegrowiczów.

Piotr

hahaha.....a zamawiałeś kiedyś próbki?

A ja sie ciesze ze nie do konca wszystkie firmy wypiely sie na ludzi ktorzy to sample potrzebuja na wlasny uzytek...

Ja np.

zamowilem w maximie max6675 - konwerter temperatury dla termopary K nigdzie nie moglem dostac do kupienia a maxim przyslal za free 2szt.

max6715 - super maly supervisor napiec zasilania i WD - tez nie do dostania.

Ostatnio nawet od atmela dostalem e5530 - malutkie transpondery RFID - rownierz nie moglem dostac.

No i nie umniejszajac TI, nowiutkie ladne army TMS470.

Wszystkiego zamawialem po 2szt i milo jestem zaskoczony ze dostalem. Raczej jako amator nie mial bym szansy na inne zdobycie tych ukladow.

Mario.

Hehe - no mój błąd!!!

Wszakże każdemu może się zdarzyć

murmi

Dnia Fri, 28 Oct 2005 01:21:41 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

chyba że zamawiasz sample na mieszkańców twojej ulicy....

założymy się???

ale jest pewna osoba na Allegro która sprzedaje (prawie) jawnie próbki - na pytanie czy wystawia fakturę - odpowiada że nie ale może wystawić rachunek ;)

Piotr napisał(a):

(...)

Na razie poczekamy, może ludzie się sami opamiętają, a jak nie to....

Nie wiem co im wstawiasz że dostajesz te sample ale typowo są one wysyłane sa tylko w przypadku pozytywnej oceny szansy na zakup większej ilości tym samym kanałem. To wyklucza typowo amatorskie zastosowania.

Próbki to góra przeważnie 2 sztuki a jak taniocha to do 10 sztuk. Byle kto nie zamówi próbek, chyba że ma dobry bajer i to też może się udać tylko najwyżej kilka razy.

Dlaczego ludzie mogą kłamać? Oto przykład z życia: Ja mam do sprzedania kilkaset kabli UTP i USB nówek, po serwisowym demoncie. Nie chce wystawić na to rachunku, bo nie muszę - nie mam ich na stanie magazynowym. Nie są kradzione ale oficjalnie też ciężko się przyznać, bo fiksus patrzy :)

Spróbuj jak ten:

Użytkownik Maksymilian Dutka napisał:

Mnie osobiście to dokładnie wisi, skąd on te scalaki ma. Mogę śmiało założyć że nie ukradł (bo niby skąd), a że są to darmowe próbki... W każdym razie kraj na tym nie traci.

Użytkownik "Cobane" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@sandyman.ib...

Kilka tygodni temu zamówiłem próbki TI. Mimo, że wybrałem przesyłkę Economy (koszty przesyłek to główne koszty sampli) były już 3-go dnia. Tyle, że ich system pokazuje mi, że dotychczas zamawiałem próbki jeden raz -

1.5 roku temu (też może być brane pod uwagę przy ocenie zamawiającego). Ze cztery razy zdarzyło mi się zgłaszać błędy w kartach katalogowych różnych firm (TI też) - kto wie, jak już wysyłają podziękowanie (nie z automatu) to może też notują takie kontakty na konto klienta i ma to wpływ na jego ocenę. P.G.

tak sobie patrze na wlasne przepastne zasoby..i mam setki ukladow , czesc z darmowych sampli..zamawiane zarowno przeze mnei i kolegow z firmy, znaczna czesc poszla do projektow, inne zamawialismy zeby porownac parametry i wybrac ten ciekawszy...wieksza czesc to pozostalosci po roznych projektach, keidy to trzeba bylo zamowic 100szt by uzyc 1:) i pytanie: co z tym fantem zrobic? lezy to i starzeje..a komus by sei przydalo..nie chce mi sie ustawiac 100 aukcji, bo tyle rodzajow scalakow by sie uzbieralo.. zreszta jak wrzuce na allegro, to od razu dostane etykeitke wstretnego samplowicza.. wiec sobie lezy i czeka, ma to te jedyna zalete, ze jak komus potrzeba cos , to do razu idzie i wie ze to mam:) tak wiec ja bym tak od razu nie ocenial innych.