Fałszywe STM32?

Trafiłem ostatnio w sieci na parę tekstów poświęconych podrabianym STM32. Autor jednego z nich twierdził, że jednym z "objawów" fałszywości mikrosterownika jest fakt, że na wierzchu obudowy znajduje się więcej niż jedno okrągłe wgłębienie w rogu. Czy ktoś mógłby się odnieść do tego stwierdzenia? Tamte artykuły odnosiły się gównie do SMT32F103, stosowanych w płytkach "BluePill". Co z innymi układami z tej rodziny? Też są chętnie podrabiane?

Czy np. układy z tej aukcji można uznać za oryginalne?

formatting link
Kolejna sprawa - jak jest z faktycznym działaniem podróbek? To faktyczne odpowiedniki (jak kiedyś miało to miejsce w przypadku 8080 albo Z80), które można stosować zamiennie, czy też mogą być źródłem problemów?

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

"Fałszywe" STM32 można było kupić jako GD32, oficjalnie pod marką GigaDevice. Bywały na aliexpress w detalu już od dłuższej chwili, nikt się nie wstydził napisu GD...

formatting link

Może ktoś je szlifował i sprzedawał jako STM32, tylko nie do końca rozumim po co, to tanie jest. Ja rozumiem szlifować scalaki i sprzedawać jako SIDy z C64, bo drogie. Ale uC za $1?

Chyba tylko F103, ogólnie sprawiali wrażenie jak by sklonowali maskę i robili dokładnie takie same, poza może innym procesem (nowszym?). Czy tak jest, nie wiem.

Czytałem kidyś jakiś blog, ktoś wziął je i popędził w rónych warunkacj, "podróbki" biegały na wyższym f i temperaturze niż oryginały. Były jakies różnice w działaniu, bodaj, ADC. Zdaje się też jakieś narzędzia do programowania były kłopotem, cośtam nie działało. Przeszło mi to bokiem i nie wgłebiałem się w temat, ot, glitch rzeczywistości.

Szanse na to, że kupisz w PL w jakiejś dystrybucji podróbki, są raczej mikroskopijne. To produk robiony z myślą o chińskim rynku a nie podróbkach na rynek US/EU.

Reply to
heby

Dziwne to.

Rozumiem, podrabiane perfumy, dżinsy, ale tak zaawansowany scalak? Raczej to może odpady z produkcji są?

Pozdr

jp

Reply to
jacek pozniak

W dniu 30.10.2020 o 21:52, jacek pozniak pisze:

formatting link
To co prawda podrabiana ATMEGA328, ale widocznie się opłaca stworzyć funkcjonalną kopię której bez dokładnych pomiarów parametrów lub rentgena nie da się odróżnić od oryginału.

Reply to
KLoSS

użytkownik KLoSS napisał:

Takich filmów opatrzonych tytułem kończącym się znakiem zapytania jest jak mrówków.

Reply to
alojzy.nieborak

Parę razy trafiłem też na informację o chińskich podróbkach STM32, ale właściwie zawsze chodziło o STM32F103, używane w płytkach BluePill, stanowiących potężniejszą alternatywę dla Arduino Nano. Nie słyszałem o podrabianiu innych STM32, stąd pytanie. Swoją drogą, z tego co pamiętam nie wszystkie układy GD32 są klonami STM32. Ich producent wypuścił też jakiś czas temu własne chipy, oparte na architekturze RISC-V. Nie pamiętam już czy są one "pin to pin compatible" z STM32.

Też nie widzę w tym sensu. Chociaż ostatnio kupowałem do projektów trochę układów retro na Alliexpres i Ebay'u, korzystając z faktu, że są tanie. W większości były mikroprocesory MOS6502 i kompatybilne z nimi peryferia. Moje obserwacje są następujące:

- Jeszcze dwa-trzy lata temu dostawało się przeważnie układy w oryginalnymi niejednokrotnie już mocno zatartymi.wyblakłymi. Na obudowach były widoczne ślady niezbyt delikatnego demontażu, wyprowadzenia często pogięte, z pozostałościami starej cyny. Niemniej zdecydowana większość działała.

- W jakiś czas później chińscy sprzedawcy zaczęli masowo "odnawiać" stare scalaki. Góra zeszlifowana i pomalowana na czarno, a na tym wylaserowane nowe oznaczenia, nie zawsze mające sens - np. kod czasowy wskazujący na początek XXI wieku, kiedy nikt już nie produkował układów NMOS. Wyprowadzenia zwykle były prostowane i cynowane na nowo. Tutaj sporo zależy od zamówienia. Trafiały się serie, gdzie na 10 układów działały 2, były też takie, gdzie działały wszystkie.

- Trafiła mi się też jedna seria układów "odnowionych" wyjątkowo chałupniczo - warstwa jeszcze nieco lepkiej farby rozprowadzonej pędzlem i nowe oznaczenie wykonane laserem. O dziwo wszystkie układy zadziałały prawidłowo w układzie.

Ale tutaj jednak rozumiem, że to ma znaczenie z punktu widzenia marketingowego. Komputery retro robią się coraz bardziej popularne, ludzie szukają części do renowacji starego sprzętu. Łatwiej sprzedać scalaki udające "nowe", niż złom z wylutu. No i zapewne niejednokrotnie zamienniki w stylu MPS6502 zostają "przerobione" na "oryginały" od MOS.

Fałszowania STM-ów za dolara też nie rozumiem...

Reply to
Atlantis

Atlantis wrote on 31.10.2020 17:25:

Jak bierzesz ceny z sufitu, to wnioski masz z sufitu.

STM32F103CBT6 - cena 4$@100pcs GD32F103CBT6 - cena 1,5$@10pcs

Przerabiasz tackę procesorów GD na STM z przebitką 1$ i po kilku minutach masz teoretycznie w ręku 260$.

A problem będzie się nasilał, bo TSMC prawdopodobnie obcięło moce przerobowe linii produkcyjnych, na których leciały uC STM, na rzecz bardziej dochodowych scalaków do 5G. Stany magazynowe najpopularniejszych uC STM32F0 już się wyzerowały, F1 pewnie wyzerują się za chwilę.

Reply to
Zbych

To jest teoria. Praktyka jest taka że klient już nie wróci. Wykręcisz ten numer kilka razy i znikasz z rynku mając w kieszeni $1k, spalony biznes i prawników na głowie.

Reply to
heby

W idealnym świecie może tak, ale jak widać podróbki nie znikają z rynku. Ostatnio naciąłem się na podrabiane gniazda Ethernet z transformatorem, za 1$. Tylko nie wiem gdzie mam wysłać swoich prawników, bo na Aliexpress nie chcieli jechać.

Reply to
Zbych

Myślę że własicicel marki spuszcza ze smyczy prawników, a nie konsumenci. Oni tylko powodują że zysk topnieje.

Reply to
heby

Zmieniasz konto i krecisz dalej.

Ale ... czy te GD jakies gorsze ? Bo moze klient nie zauwazy ...

J.

Reply to
J.F.

Po czym klienci nie tyle nie kupują scalaków od Ciebie, co nie kupują używanych scalaków w ogóle, z chin ,z powodu tragicznego pr. Koniec biznesu.

Ludzie bawiący się w retro obserwują np. niektóre wersje 8086, CIA, SID, chipy do grafiki. Dawniej były z wylutu, niedawno były bardzo często fałszowane, na każdym było po $5-10 przebitki jak nic. I co? Ano nikt już ich nie kupuje, jesli zadał sobie trud wpisania w google opowiedniego pytania. I w efekcie fałszywych SIDów jak na lekarstwo, prawdziwych też. Chińczykom przesało się opłacać je fałszować. Dodatkowo widać też że prawdziwych SIDów nie ma w większych ilościach. Zmielono je w latach 90tych w śmieciarkach a te co wydłubano ze złomu w Bangladeszu czy innym Wietnamie, już się sprzedały.

formatting link
Pojedynczych hobbystów można tak dzibać, ale to nie to samo co GD. GD to nie podróbka w sensie fake, tylko zwykłe złodziejstwo.

Nie. I dlatego się ich nie wstydzą.

Przyznaje jednak że na naście urządzeń chińskich, z STM na pokładzie, nie przyszedł ani jeden GD. Co mnie troche zawiodło, chciałem z ciekawości mieć.

Reply to
heby

Kupia, tani towar zawsze ktos kupi.

IMO to w ogole nie jest rynek :-)

A skad biora milosnicy retro ?

J.

Reply to
J.F.

Najwyraźniej jest skoro możesz garściami kupować pamieci o "podwyższonych" parametrach. Raczej tego nie wkładają do obrabiarek za milion dolarów, pozostaje rynek retro. U nas może nie jest super popularny, ale piwnic z lutownicą w USA czy Anglii może być więcej.

Od innych miłośników retro. Wygląda na to że ilośc chipów retro na rynku jest obecnie stała, więc rosną w cenie, ponadto SIDy łatwo padały, więc tym bardziej będa rosły w cenie.

Z80 cczy 6502 jest zatrzęsienie, sam kupiłem już ich nascie z ali, wszystkie dobre. Ale to tylko dlatego że były montowane wszedzie i we wszystkim. CIA czy SID to problem, podobnie jak chipset Atari, powoli staje się absurdalnie drogi.

Reply to
heby

Wcale nie zmieniasz konta. Masz kilkadziesiąt różnych.

formatting link
Facet do testów zamówił kilka szt od różnych dostawców, przy czym dwóch z nich przysłało mu identycznie zapakowane, przypadek? Nie sądzę.

Reply to
Marek

Mam tak średnio co tydzień. Zamawiam coś za $0.5 i na wszelki wypadek od

4 różnych. Przychodzą bardzo często w tej samej paczce (nie zbiorczej, bo takie też są, tylko detalicznej). Normalna praktyka na ali. Dodatkowo mają często rozrzut cenowy, więc może główny zarobek jest w nieuwadze kupującego.
Reply to
heby

Popatrzylem troche na teksty o tym. Jest kilka "klonow" STM32F103, w miare zgodnych ale so istotne roznice. Uczciwy klon ma swoje oznaczenia. Do tego procesory maja zaszyte w krzemie identyfikatory modelu, wiec jak trzeba odrozniac to powinno byc latwe. Sa tez podrobki, tzn. ktos usuwa z klonow (lub innych modeli STM) oryginalne napisy i daje nowe.

Ja ostatnio kupowalem "BluePill" na przelomie 2019/2020 (przyszly w strycziu), czyli kiedy mialo byc duzo podrobek. Mam jeszcze starsze "BluePill" wiec niewiele z tymi nowymi robilem. Ale identyfikacja w krzemie wyglada OK, czyli raczej sa oryginalne.

Co do wygladu: to zalezy od matryc w fabryce. STM robi chipy w kilku fabrykach, wiec wyglad moze sie roznic. Niektore podrobki maja napisy troszke inne niz STM. Chyba chodzi o to zeby zmylic naiwnych, a sadzie moc sie wyprzec ze oznaczenie jest rozne i nie ma oszustwa.

Podobno (na razie...) nie ma klonow innych serii (STM32F103 to stara, wrecz przestarzala seria).

Reply to
antispam

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.