Embedded ethernet

Koniecznie musi być starożytny realtek ? Polecam Wiznet W3100A, pytać w

Dzięki. Strasznie droga taka płytka - 79zł to kupa kasy jak za tak proste urządzenie :( Ciekawe, skąd się biorą takie bzdurne ceny - przykładowo kartę sieciową do komputera na znacznie nowocześniejszym chip'ie i będącą bardziej złożoną konstrukcją niż to, można kupić za 20zł w pudełku. Wiem, wiem, na Tajwanie robią je za miseczkę ryżu tygodniowo .. ale mimo wszystko, różnica jest ogromna :)

Może ktoś zna coś tańszego ?

Ciekawe te Wiznet'y. Jednak używanie tego pozbawia możliwości własnego eksperymentowania ze stosem TCP/IP, a o IPv6 też można zapomnieć. A wiesz może, ile mniej-więcej kosztuje taka płytka wiznet+sterownik ethernet ? Na stronie nie ma cennika, a w środku weekendu raczej mi nie odpiszą ...

W celach eksperymentalnych można wyłączyć sprzętową obsługę warstw IP i TCP/UDP:) Wtedy W3100A działa jak kontroler MAC z 16KB buforem i mamy pełną kontrolę ethernetu jak w realtek. Czasem się przydaje np. do zabaw z ICMP. Ale to margines zastosowań, największy fun to możliwość uruchomienia protokołów aplikacji: FTP, TELNET, HTTP,... w kilka minut na byle '51 z użyciem b.prostego kodu (biblioteka socket dla TCP/UDP) i dobrą wydajnością. Wiznet jest tak szybki że 8-bitowce są dla niego kulą u nogi;)

Nie odpiszą do środy:) Cen nie pamiętam dokładnie, chip w3100 miał być po <10$.

Dzięki za info, jeśli cena okaże się rozsądna, może się skuszę. Właśnie, cena. Sam chip może i jest tani, ale w naszym pięknym kraju płytka z wiznetem i kontrolerem ethernetowym będzie napewno w bzdurnie wysokiej cenie, tak jak to jest w przypadku realteka.

voices napisał(a):

Kpisz ?

Tak, jasne. Tylko że karta sieciowa jest produkowana w ilościach sięgających kilkunastu milionów. Można pozwolić sobie na zarobienie 50 centów na sztuce i ciągle być do przodu. Poza tym ceny układów przy takich ilościach leżą 10cm pod podłogą.

Płytka ewaluacyjna - to rząd kilku, a maksymalnie kilkunastu tysięcy. Musi być odpowiedni zysk na sztuce, żeby koszty pracy projektanta oraz obsługi logistycznej się zwróciły. A układy kosztują pięć razy tyle, ile płaci producent sieciówek.

ae

Najprawdopodobniej niestety masz rację. Aczkolwiek uważam, że cena jest przesadnie wysoka, patrząc z punktu widzenia studenta-hobbysty, a nie producenta profesjonalnych rozwiązań.

Chodzi mi o pewną nieproporcjonalność - za tą sumę jestem w stanie złożyć peceta z kartą sieciową chodzącego na profesjonalnym systemie operacyjnym (linux, BSD), mającego nieporównywalnie większe możliwości niż AVR czy 8051 + ten moduł ethernetowy. Ale taki jest rynek, nic się nie poradzi :(