Sprawa wyglada tak: Byla plyta glowna - socket 7, ktora nie wymagala baterii a takiej kosci gdzie sie czas zapisuje, nie wiem jak sie nazywa, nie mialem tej kosci ale dostalem od znajomego wiec juz mam plyte glowna. Podlaczylem od tego k. graiki, RAMu 16 na simmach, dysk, procek p100 powinno wsyzstko ladnie chodzic ale... w DOSie sie wiesza! Kursor czasme miga ale nic nie mozna zrobic, czasem, jak np. sie laduja jakies napisy w dosie, czy jak sie kompa wlancza to wtedy tez sie wiesza i pozostaja te napisy niedokonczone. Nie moge przez to wina zainstalowac ani nic... Dobra, zrobilem tak: sprawdzilem na 2 innych kartahc grafiki - to samo, na innych kosciach ramu - to samo, na innym procku - to samo! Co jest srane ze tak powien? Przychodzi mi tylko do glowy ze jak wkladalem te nowa kosc gdzie sie czas zapisuje na plyte cos trzeba przy tym ustawic... poratujcie mnie prosze bo caly pokoj zagracony komputerowym zlomem zprzed 10 lat a jednego sprawnego pentiuma setki nie moge z tego zrobic... tak przy okazji, nie ma ktos oddac (za pare grosze;) ) jakiegos pentiuma 166? tylko nie mmx bo na tej plycie nie dziala...
- posted
20 years ago