dbx - jak to możliwe...?

... że płyta z lat 80 zakodowana w dbx "gra" lepiej (wg autora filmu) niż CD, Bluray audio czy inne współczesne nośniki?

formatting link
Dziwne, że specjaliśc odi audiovoodoo jeszcze tego nie odkryli.

Reply to
Marek
Loading thread data ...

Bo taką płytę trzeba naprawdę wyprodukować, a na kablu wystarczy strzałkę przykleić i już jest kierunkowy.

Włodek

Reply to
invalid unparseable

CD też się naprawdę produkuje.

Reply to
Marek

W dniu 2016-06-06 o 13:24, Marek pisze:

Podobno... Niedawno kupiłem Symfonię Psalmów Strawińskiego z Herreweghe wydaną przez Pentatone. I co? Przesterowania, rzężenie i syf. Takich "realizatorów dźwięku" powinno się przywiązywać do pręgierza. Aby każdy mógł na nich napluć.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

Marek snipped-for-privacy@fakeemail.com napisał(a):

Na pewno gra lepiej od zwykłego winyla. Co do nowszych nośników, to może brzmieć lepiej, ale nie ze względu na te nośniki, tylko przez wykorzystanie oryginalnych taśm. Współcześnie mamy dobre nośniki, ale jesteśmy uszczęśliwiani zabiegami wymienionymi przez Pawła. Jest też zjawisko

formatting link

Reply to
Grzegorz Niemirowski

Am 06.06.2016 um 14:05 schrieb Paweł Pawłowicz:

Miałem podobny numer i to już przed laty, prawie początki CD, połowa lat

80tych. Kupiłem Fugę i Toccatę Bacha. Słucham na słuchawkach w domu i szlag mnie trafia. Wyraźne pompowanie przy przejściach z głośnych pasaży na ciche. Poszedłem do sklepu by wymienić, oczywiście nagranie było zje...chane. Facio w sklepie nie chciał mi dać innego nagrania, bo przecież już słuchałem, a on nie słyszy defektu. Obok mnie był starszy pan, okazało się później, że był koncertmistrzem z filharmonii. Jak wsiadł na tego sprzedawcę, że jak mu słoń na uchu nadepnął to niech idzie sprzedawać muzykę dysco, a nie klasykę. W końcu dostałem inne nagranie, a sprzedawca uciekł na zaplecze.

Waldek

Reply to
Waldemar

W dniu 2016-06-06 o 16:06, Waldemar pisze:

Muzyka łagodzi obyczaje :)

Reply to
PeJot

W dniu 06-06-16 o 16:05, Grzegorz Niemirowski pisze:

Jeśli kto poszukuje bardzo dobrze zrealizowanych nagrań muzyki klasycznej to polecam serię SACD wydane przez CPO.

formatting link

Reply to
Dupek Żołędas

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" snipped-for-privacy@wnoz.up.wroc [kropka] pl> napisał w wiadomości news:575566ee$0$654$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Pomysła mam panowie... Tę płytę, przedstawić chorym na audiofilię jako nagraną nową, przełomową techniką, powiększającą dynamikę, przyjemnie wygładzającą średnicę, oraz dającą soczystsze basy, przez co nawet osoba z gumowym uchem zauważy różnicę na korzyść. Zachwalić tak, aby zaindukować, wdrukować wręcz, że dźwięk będzie wspanialszy (nieistotne, że de facto chujowszy) i nie będzie już chciał słuchać nagrania inną techniką. Jestem pewien, że przynajmniej połowa potwierdzi te "spostrzeżenbia" :)

Reply to
HF5BS

Nie wiem, czy jestem "audiofiliem", choć pewnie powinienem się zaliczać, choćby z faktu wieloletniej pracy jako muzyk i realizator studyjny (dość dawno już, ale jednak). I żadna "ideologia" nie zamieni mi gównianego dźwięku w piękny...

Zapewne, wśród tych, którzy jakoś audiofilem się czują, jest niemało świrów i mitomanów, ale na Boga, nie wszyscy są tacy...

Reply to
sundayman

W dniu 2016-06-06 o 19:34, HF5BS pisze:

Wchodzę w to. Z trzech powodów.

  1. Z niewiadomych przyczyn, od razu poczułem chęć posłuchania tej źle "nagranej" płyty.
  2. Jestem chory na umiarkowaną audiofilię.
  3. Jest to w miarę łatwe do wykonania bez ponoszenia kosztów.

Ad 3. Wystarczy zrobić obraz płyty, na przykład przez Exact Audio Copy wrzucić na serwis plikowy, na przykład wetransfer.

Reply to
robot

W dniu 2016-06-07 o 10:26, robot pisze:

To nie jest źle "nagrana" płyta. Prawdopodobnie w czasie nagrywania materiału na sali ustawiono zbyt wysoki poziom i pojawiły się przesterowania w najgłośniejszych momentach. Jest to bardzo dobrze słyszalne tylko zarówno na warstwie CD jak i SACD.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

W dniu 2016-06-07 o 12:41, Paweł Pawłowicz pisze:

Dlatego właśnie użyłem cudzysłowu.

Reply to
robot

Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:nj4onm$dnr$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Wiadomo - i w Paryżu nie zrobisz z gówna ryżu.

WIem, że nie... ale tak na pierwszy rzut oka nie zawsze odróżnisz, z kim masz do czynienia. Ja na ten przykład wolałbym wiedzieć, czy sprzedawca, jak będę kupować sprzęt, to czy on gada, bo rzeczywiście wie i zna się na tym, jest rzetelny, czy po prostu jest świrem walącym frazesami, który w rzeczywistości zna się na sprzęcie, jak pies na kompasie, równie dobrze mógłby sprzedawać pietruszkę. Chcę po prostu wykpić tych, co to "rozminęli się z powołaniem".

Reply to
HF5BS

Użytkownik "robot" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:nj60ff$j3f$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Jako i ja.

Ja na zaawansowaną. I w ogóle jestem słuchowcem, co podobno u mężczyzn nieczęste, jednakże superjakość, często właśnie pozorna, nie jest moim celem. Miło jest, gdy sprzęt jest godzien swego miana, ale mam stokroć ważniejsze rzeczy do zrobienia. Choćby kupić jedzenie, oplacić powinności, pospłacać długi... I jak mi Warszawę pierwszą zagra długofalowe radyjko sąsiadki, to nie powieszę się z powodu jakości.

Takowoż. Ale zaraz znajdą się tacy, że jakosć dramatycznie spadnie, poszarpiesz średnicę, góra będzie świstać, jak jak niesmarowana sprężyna, a basy bedą przypominać raczej pierdzenie, niż będą basami. Mimo, że kopia będzie stuprocentowo 1:1, ale wytłumacz takiemu...

Może skorzystam?

Reply to
HF5BS

W dniu wtorek, 7 czerwca 2016 18:13:49 UTC+2 użytkownik HF5BS napisał:

Przecież to oczywiste, oryginał był odtwarzany z użyciem wzmacniacza lampowego, w którym duodiodę prostowniczą wkładał tłustymi palcami pan Henryk, zmarły w 1960. Powszechnie w środowisku brzmienia retro wiadomo, że ślady po paluchach na lampach wpływają na brzmienie, linie papilarne są unikalne, a ciało pana Henia już dawno się rozłożyło - efekt jest nie do odtworzenia.

Pozdrawiam,

Reply to
kropelka

Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nj6rf0$ir0$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Pewnie masz wysokie ajkju.

Reply to
Ghost

Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nj6rrs$jf4$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Po mojemu wzrokiem odbieraja bardziej kobiety. Pozostaja zapachowcy, ale to juz zupełna rzadkość.

Reply to
Ghost

Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nj3vuk$jpj$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Marek snipped-for-privacy@fakeemail.com napisał(a):

Śmiała teza. Kompresja w dbx jest na tyle duża, że nagminnie pompuje i wzdycha. Wyraźnie.

Reply to
Ghost

Użytkownik "Ghost" snipped-for-privacy@drzewo.pl napisał w wiadomości news:57574352$0$691$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

No ja wiem, ale tak mam, że mi trochę układ nerwowy nawala. A i wzrok się psuje, jedynie słuch pozostaje nadal moim narzędziem (dawno już nie wykonywanej) pracy to i jest moją mocną stroną. Pomaga mi gadać przez radio. Zapach nie jest moją mocną stroną (choć wiele zz nich czuję nawet w szczątkowej ilości), przez chroniczny katar. Ale dobra, tu nie pl.sci.medycyna, nie zamęczajmy słuchających szczegółami (chyba, że sami tego zechcą, nie przypuszczam żeby).

Reply to
HF5BS

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.