Czy to może być prawda? Przyczyną śmie

Znasz jaka mistrzynie o ktorej w necie napisali ze umarla i nic wiecej? Ktos sprawdzil i napisal ze net o niej nic nie wie.

Pozytywny wynik testu pokazuje tylko, że urządzenie przeszło test, a nie, że jest pozbawione wad. To może wyjść dopiero po pewnym czasie. Testowanie odrzuca ewidentne braki.

Do tego zmierzam.

Pozdrawiam, Piotr

To nic się nie stanie. Układ jest jest bezpieczny przy każdym scenariuszu pojedynczej awarii. Musisz mieć dwie niezależne awarie, by komuś coś się stało.

To się robi z blachy albo grubego drutu. Poza tym to dalej są dwie awarie.

Opornik + Peltier.

Transformatorów ultradźwiękowych używa się m.in. do podświetlania ekranów, moce są odpowiednie. Tylko klasycznie wychodzi taniej.

Pozdrawiam, Piotr

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Bo to moze byc np mistrzyni zawodow miedzyszkolnych okregu Omskiego.

Ale ponoc wyzej stala. Trzeba umiec korzystac z googla

J.

A w zasadzie ... trafo z dwoma karkasami, dwoma uzwojeniami i uziemionym rdzeniem gorsze ?

Dwie, ale druga indukowana pierwsza.

Cieplo lubi bezposredni kontakt, chyba ze myslales o promienniku podczerwieni.

Ale taki dobrze dobrany LED do ogniwa nie mialby wysokiej wydajnosci ?

No i jeszcze mi wpadl do glowy elektrolizer i ogniwo paliwowe :-)

I zazwyczaj bezpieczne jest :-)

J.

Jak w konsomolskiej prawdzie napisali to musi byc prawda. To sie wie sie ze w szukaniu najlepszy jestes. Sprawdz czy na fejsbuku miala konto.

Prędzej na VK.

Mateusz

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Sadzac po zdjeciach, to miala.

O, przeciez nawet podali

I nawet fotke dyplomu masz.

J.

Tak. Miałem okazję oglądać wnętrza kilku ładowarek produkcji chińskiej. Absolutnie ich konstrukcja nie spełnia wymagań norm. Nie są zachowane właściwe odstępy izolacyjne. To trafiło się swego czasu nawet Apple, gdzie pomiędzy transformatorem a gniazdem USB nie było praktycznie żadnego odstępu izolacyjnego a Chińczyk tak niedbale izolował transformator, że jego rdzeń wręcz dotykał obudowy gniazda (łączonej z masą strony wtórnej). Ogólnie: miniaturyzacja nie sprzyja zachowaniu odstępów izolacyjnych zarówno powierzchniowych jak i powietrznych. Transformatory chińskie są nawijane na karkasach nie spełniających norm, niedbale, w sposób nie zapewniający właściwej izolacji.

Mnożysz byty nad potrzebę. Rosja. Wystarczy jedna ręka na kranie a druga usiłująca złapać telefon. I masz przejście ręka-ręka.

[...]

Problemem nie jest przebicie na TIWach czy izolacji międzyuzwojeniowej. U nas transformatory do zasilaczy sieciowych są testowane napięciem minimum 3 kV AC (norma 60950). Jeśli transformator przechodzi taki test, to 230V z sieci go nie przebije. Problemem jest chińska produkcja transformatorów, które:

- nie są w ogóle testowane

- są nawijane na karkasach bez odstępów izolacyjnych - karkasy bezpieczne są większe

- są nawijane niedbale Do tego dochodzą PCB bez właściwych odstępów i ciasny montaż bez zachowania clearence i byle jak robioną izolacją.

Od tego są testy napięciem co najmniej 10-krotnie wyższym od roboczego, żeby to wyłapać. U nas WSZYSTKIE transformatory muszą przejść test. I jeszcze jakoś się nie zdarzyło, żeby ktoś umarł z powodu naszego transformatora. A to są już miliony sztuk elementów rocznie.

A powinno być 3 kV AC dla normy 60950...

Dokładnie :(

[...]

Nie zgodzę się, nie słyszałem żeby ładowarka Noki, sony czypodobna kogoś poraziła, płacisz 2-3 razy więcej ale są testowane, chińczyk robi taniej ale wtedy już nie ma kasy na testy. Dlatego tanie ładowarki kopią czy palą się.

Mityczna suszarka wpadająca do wanny? Tak zginela (podobno) Magdalena. Jaworska.

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1112276503$ snipped-for-privacy@squadack.com...

Nawiasem mowiac - kupilem sobie taki chinski rozdzielacz USB na kilka roznych wtyczek ("osmiornica"), a w srodku ... druty z kabelkow wszystkie skrecone razem i potem rozdzielone na + i -.

Widac ten TIW wytrzymuje, choc to tylko 5V.

J.

Jak zapewnisz, że rdzeń rzeczywiście jest uziemiony (może mieć szczelinę), to nie powinno być różnicy. Tylko takie trafo będzie miało dużą indukcyjność rozproszenia, a to nie wszystkie topologie lubią.

No ale jak chcesz upalić uziemienie impulsowym prądem, który szybko odetnie Ci bezpiecznik? Nawet przewód 1mm^2 wytrzyma spokojnie kiloamper w impulsie.

Myślałem o oporniku ceramicznym przyklejonym do Peltiera. Tam jest z milimetr cermiki, bez problemu sobie zrobisz odstępy izolacyjne.

Pewnie, źródło wodoru to to, czego brakowało w urządzeniach domowych. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Nie wyłapiesz w ten sposób wszystkich usterek. W szczególności nie wyłapiesz takich, których nie było w momencie testowania, a pojawiły się później. Nietrwałe materiały, eksploatacja w niewłaściwych warunkach i Ci się usterki pojawią.

Być może rzeczywiście jeszcze nikt nie umarł z powodu Waszego transformatora, ale to nie znaczy, że nigdy nie umrze. Awarie się zdarzają. Kupicie kiedyś gorszą partię drutu i się to zmieni.

Roman, poczytaj sobie własne publiczne sprawozdanie finansowe. Jesteście małym producentem, statystyka jeszcze Was omija. Moja firma ma 20x obrotu Twojej, a i nas statystyka *jeszcze* omija.

Pozdrawiam, Piotr

Mam wrażenie, że mylisz TIW z DNE. TIW to drut w potrójnej izolacji, spełniający wymagania norm dla izolacji wzmocnionej i nie wymagający dodatkowych odstępów izolacyjnych. W USA wręcz można uzwojenie TIW nawijać wprost na uzwojeniu nawijanym drutem emaliowanym. W Europie jest wymagna taśma izolacyjna. TIW bez problemu przechodzą test minimum 3 kV AC a te, które są zgodne z normą medyczną - 4 kV AC. W praktyce przechodzą jeszcze więcej.

Jeśli chodzi o kabelki, to tam może być użyty drut FIW - fully insulated wire - którego izolacja składa się z więcej niż 2 warstw emalii odpornej na odpryskiwanie. Są to zazwyczaj druty w klasie H (do

180°C) ale lutowalne. Bardzo fajna sprawa. Nowe potrafią wytrzymać grube kilowolty.