Czy plyta baby AT mozna fizycznie zamontowac w obudowie ATX? Czy rozklad pod wkrety jest taki sam itd? Konkretnie chodzi o ASUS p2b-b, ona ma zlacza do zasilania zarowno ATX jak i baby at.
Od jakiegos czasu napiecie zamiast optymalnych +5 V spadalo do 4,5 V a nawet nizej do 4,2 V i gdy tylko spadlo do 4,5V to sie komputer restartowal. W koncu doszlo do tego, ze w ogole nie wstaje (poza biosem) gdyz napiecie caly czas jest za niskie. Zasilacz (230W) i obudowa sa 10-letnie, tzw. obudowa Green (uchodzila wtedy za bardzo dobra, kilkakrotnie drozsza od innych).
Stary zasilacz rozkrecilem i wymienilem wszystkie wysokotemperaturowe kondensatory elektrolityczne (oprocz dwoch najwiekszych 470 uF / 200 V bo akurat ich nie bylo i sa dosc drogie) zakladajac, ze po tylu latach pracy zasilacza to ich wina (choc nie da sie wykluczyc, ze to nie zasilacz a plyta glowna szwankuje, ale nie wiem jak to sprawdzic nie majac innych plyt i zasilaczy...).
Niestety, po tej wymianie kondensatorow zasilacz (komputer) nie daje znaku zycia. Moze zimne luty powstaly? Zreszta jeden kondensator 330 uF wymienilem na 470 uF bo nie mialem 330, wiekszosc kondensatorow wstawilem tez na wyzsze napiecia (bo akurat takie byly w sklepie), niz to bylo oryginalnie.
Chyba bede musial kupic nowa obudowe z zasilaczem, stad to pytanie jak na wstepie.
Wszelkie inne porady w tej sprawie mile widziane.
Dziekuje za jak najszybsza odpowiedz.