Witam mam bardzo ciekawy przypadek awarii peceta. poprostu zglupialem. mam 2 pecety. jeden na intelu drugi na amd. pewnego pieknego dnia w tym na amd wyparowal zasilacz. przelozylem wiec zasilacz z tego na intelu i wstal. ucieszylem sie ze padl mi tylko zasilacz. kupilem nowy zasilacz (tym razem markowy za kupe kasy) wkladam do tego nieszczesnego amd a on nic. nawet wentylatory nie drgną. mysle przyslali mi uszkodzony zasilacz. wlozylem go do intela. wstal bez problemu. wiec czegos tu nie rozumiem. na starym zasilaczu dzialaja obydwa kompy. na nowym tylko inel. zastanawiam sie wiec czy kopniety jest ten zasilacz czy plyta. moze jednak jej cos sie stalo po awarii poprzedniego zasilacza. ale jesli tak do dlaczego poprawnie sie uruchamia na starym zasilaczu z intela???? czy ktos moglby mi pomoc rozwiazac ta zagadke. pozdrawiam slawek
- posted
20 years ago