Crosspost: Dzielę się: Akumulatory i ich

W dniu 15.10.2021 o 16:43, sirapacz pisze:

Tyle co panel :P

Ryję jeszcze po necie i trafiłem u Zenka (Łódź) na taki. Ciekawe czy to ściema czy rzeczywiście jest to MPPT.

Są takie na Allegro ale sprzedawca chińczyk i pojedzie miesiąc :/

ale robi ci z niego użytek a nie dodatkowe pokrycie dachowe

szkoda kasy rly

W dniu 15.10.2021 o 18:37, sirapacz pisze:

Hmm

Wygląda prosto, co prawda nie ma trafa w przetwornicy ale być nie musi no i nie jest to jednak ściema. Przetwornicę widać. Podłączę i zobaczę jaki efekt. Najwyżej odeślę i zaszaleję na droższym :)

W dniu 15.10.2021 o 20:42, LordBluzg® pisze:

No i YT gurom! :) Po co testować, jak ktoś przetestował?

Noi chuj, kupię chyba Volta 20A. Teoretycznie powinien mi wystarczyć, chociaż obsługuje do 260W max a ja mam panel 280W, 5 letni ale nieużywany. 30 amperowe nie dość że są już wielkie, to jeszcze raz prawie taka cena. Akumulatora nie zamierzam doić do zera więc te 20A to nawet nie wiem kiedy popłynie. Przy okazji doktorat ze sterowników zaliczyłem :D...w sensie poszukiwań/rozwiązań/porównań vs cena YT to dobry nauczyciel + oczywiście opinie w sieci. Poniżej 300zł nie trafi się dobrego :/ tym bardziej, że potrzebuję te timery i odcięcia, które są zaimplementowane w tych lepszych. Jednak jak sterownik nie posiada przetwornicy z trafem i odpowiedniego radiatora, to gówno raczej. Przy tych małych do 10A wygląda to inaczej ale powyżej 10A to już widać wyraźnie.

W dniu 15.10.2021 o 16:43, sirapacz pisze:

Aku zajebisty :) Pomimo PWM i gównosłońca radzi sobie znakomicie. Napięcie nie spadło poniżej 12V Masz grafikę poniżej. Jutro dojeżdża do mnie sterownik VOLT Polska: MPPT 20A z BT (będę miał statystyki) i za tydzień dostaniesz nową grafikę. Na obecnym PWM osiągnąłem w porywach 8A czyli niewiele z panelu 280W ale nie było MAX słońca, jedynie krótkie przejaśnienie/chwilowe. Liczę że MPPT poda mu wincyj w gównosłońce.

Skoro nie wydoję go poniżej 12V to powinno wystarczyć na parę lat, zobaczymy teraz ile...ale nie znam wieku obecnego/darmowego akumulatora :) Mam nadzieję że obejście "cykli" się sprawdzi, tym bardziej że zbliża się zima. W piątek będę robił pomiary wiatraka. Ma w końcu wiać u mnie 2 dni z prędkością 30km/h. Nakurwareszcie :D

LordBluzg® napisał(a):

400pln vs 10usd.

W pierwszym przypadku dostajemy przetwornicę obniżającą, w drugim PWM. Ten chińczyk w oryginale był zaprojektowany do tryby przetwornicy.

Chińczyki po 10 usd dobrze się sprzedają, jak widzę po 500-2000pcs/sprzedawcę, te droższe ledwie po 50pcs/sprzedawcę. Chińczyk robiący "no name" może sobie pozwolić na takie "optymalizacje" wszak jest elastyczny.

W dniu 19.10.2021 o 10:39, Astralny Rębajło pisze:

Sryczny. Brakuje mu pełnej automatyki wybierania punktu mocy, nawet z dołączoną dodatkową przetwornicą SD, która "zawsze" dusi napięcie panelu bezwzględnie.

PWM są dobre do 20V panelu, powyżej to złom a różnicę widać z daleka.

W pełnej mocy panelu też jest różnica. Stary panel jak wspominałem, na tabliczce ma wypisane 5,6A MAX i 20V. Jak se to wymnożysz, to masz ~100W.

Skoro PWM "dusi" napięcie do 13V to 13x5,6A (bo tutaj wincyj "A" nie wyciągniesz) to masz 84W MAX.

Teraz zrób sobie obliczenia dla 40V i 9A vs 13V 9A.

chętnie dowiem się tego i owego. Co prawda mam tracera bez bajerów ale jakąś woltmiarkę rejestrującą powinienem mieć a jak nawet nie będę miał to zlepię coś w lecie i sprwadzimy w praktyce (mój panel jeździ jako zasilanie przyczepy).

W dniu 19.10.2021 o 11:29, sirapacz pisze:

Bazuję obecnie na woltomierzu Supla, bo mam wykresy porównawcze ze starym panelem i starym aku. Po zamontowaniu "nowego aku" i sterownika Volt Polska 20A MPPT, napięcie mi nie zeszło poniżej 12,3V w nocy :)

Sterownik w gównosłońce nakurwia 2A, czyli wszystko bangla. Niestety, żeby Ci przedstawić grafiki z tego sterownika, potrzeba ok tygodnia/wincyj, żeby się nazbierały. SOC akumulatora po nocy to 60% a i tak jeszcze się ten aku nie najebał w 100% prądem. Jedynie 95% (mierzone po zachodzie)...no bo słońca nie było w sumie. Dzisiaj będę miał zawyżone wskazania bo w nocy chyba będzie wiatrak nawalał.

Dzisiaj wiatrak dostał testy ale muszę mu podpiąć jeszcze jedną przetwornicę bo obecna jest 5A na potrzeby starego aku i takie ustawienia, żeby wiatrak więcej nie ładował. Mając teraz aku 220Ah, mogę obciążyć wiatrak więcej co mi pasuje, bo moce się marnują :)

A ja zastanawiam się czy nie walnąć LiFePo4... 2kpln za 100ah mnie przeraża ale jakbym zrobił ze 4kwh bufora to mógłbym część domu przenieść na offgrid. Używając prądożernych urządzeń w dzień tylko bateria mógłby wręcz nei mieć okazji się rozładować.... Siedzę, myślę, knuję...:) Przewymiarowanie instalacji na używanych panelach mogłoby mi dać dość energii w zimie na taki cel.

Pytanie o ile wzrośnie prąd. Bo na razie to się ekonomicznie nie spina. Ale jak wzrośnie jeszcze to coś czuję, że zacznie.

W dniu 22.10.2021 o 19:00, sirapacz pisze:

Jak skończą się preferencyjne zasady odbioru prądu pewnie po nowym roku to się ceny paneli i falowników wypłaszczą i przelicznik będzie lepszy... Chociaż ceny akumulatorów wtedy mogą jeszcze wzrosnąć.

W dniu 22.10.2021 o 19:00, sirapacz pisze:

Pomysł zacny a cena w sumie akceptowalna, licząc czas "życia" takiej baterii tym bardziej, że przewidują dopłaty do magazynów w systemach FV. Nie wiem tylko ile % będzie dopłatą.

4kW bufora to niewiele w sumie :/ ja bym raczej kombinował w kierunku zamiany na ciepłą wodę i sporego magazynu tejże. To właśnie koszty ogrzewania są najbardziej "piniondzożerne" a zimą trudno pozyskać energię więc przewymiarowanie PV jak najbardziej a latem sprzedaż nadmiaru, jeśli będzie takie prawo. Nie wiem tylko ile trzeba przewymiarować kW, żeby wystarczyło zimą, no chyba że bilans z letniej sprzedaży pokryje koszt zakupu zimą. Wiem tylko, że sporo osób tak wykombinowało i przewymiarowało ale nie mam kontaktu z tyloma "wiarygodnymi", żeby móc określić kiedy wychodzi się na zero, nie mówiąc już o zysku. Złotego środka nadal brakuje.

Osobiście w domu nie kombinuję z prądem bo nie mam warunków na PV. Mam gaz a piec do CO obecnie zmieniam na pellet (jeszcze kopciuch). Jak wspomniałem koszt prądu mam 150zł/mies a czasem mniej. Problem z ciepłą wodą jest u mnie latem, bo leci to z pieca, chociaż 4-5 kołków drewnianych wystarcza dla wody ale trzeba te 15min poświęcić.

Specjalnie nie rozwijam opcji prądu bo jeśli zdrożeje to będę miał większe koszty niż parę kawałków drewna/worek pelletu, czyli żadnych indukcji, pomp ciepła, podgrzewaczy, czajników bezprzewodowych itp.

Lodówa i pralka to jedyne prądożerne maszynki jakie mam w domu. Mikrofali nie liczę bo odpalam sporadycznie, podobnie jak toster.

W dniu 2021-10-22 o 19:00, sirapacz pisze:

tabelki lifepo4 kosztuje 2kzł/rok użycia, dwa razy mniej od zwykłych kwasowych i porównywalnie do agm, zasadowy za to kosztuje niecały 1kzł/rok.

No właśnie, może być szybciej niż myślimy, problemem jest że ceny aku też idą do góry.

W dniu 2021-10-24 o 00:23, LordBluzg® pisze:

Nie ma znaczenia bo dopłacać będą tylko do fabrycznych a tam ceny chore.

W dniu 22.10.2021 o 19:00, sirapacz pisze:

Chujowo Waść. Po ostatnich "nocach w dzień" jebło. Trzy tygodnie banglało i kiedy było słońce, to akumulator się ładował nawet w 5h bo potrafiło podać 15A co skutecznie uzupełniało braki. Teraz słońca tyle, że z panelu 280W idzie na ładowanie 0,5A w ciągu 5h. Wiatru też nie ma więc energetycznie pustynia. Aku się wydoił w 2 tygodnie, bo logiczne że nie dał rady. Już sobie wyliczyłem, że gdyby się uprzeć, to musiałbym mieć z 2kW z tych paneli (max), żeby w obecnym czasie ładować głupi akumulator 220Ah. Chyba siądę w końcu do zdłubania jakiegoś Kapagena a jeszcze do równonocy brakuje, żeby się bilans światła zmienił.

Nie ma z czego obecnie wyciągać prądu a najbliższa rzeka ode mnie to

0,5km ale kabli nie mogę ciągnąć i na budowanie przekaźnika Tesli sąsiad się nie zgodzi. Chujnia Panie :/