Nie orzekla, bo kazda linia komorek ma rozna ilosc podzialow. Nie wszystkie maja taki limit, np. wspomniane komorki szpiku, co jest zwiazane z ekspresja w nich enzymu odbudowywujacego telomery - telomerazy. Same telomery to tylko jeden z mechanizmow regulacji ilosci podzialow, w dodatku jak sie obecnie wydaje nie najwazniejszy - vide wspomniane przeze mnie wczesniej przyklady. Bledy przy replikacji wcale nie musza prowadzic do nowotworzenie (nie zrakowacenia, bo raki to tylko pewna podgrupa nowotworow), ale nawet jesli dojdzie do szkodliwych mutacji protoonkogenow uklad immunologiczny moze te komorki wyeliminowac. Takze mutacje nie sa problemem o ile nie zostanie przekroczony pewien prog okreslony mozliwosciami naprawczymi komorki oraz mozliwoscia eliminacji komorek wadliwych. Inna sprawa, ze ilosc mutacji przy replikacji i tak jest dalece mniejsza niz ilosc spontanicznych uszkodzen DNA przez np. generowane w komorce wolne rodniki.