Witam.
3 lata temu zrobiłem parę urządzeń na w/w uC. Chodzą bez problemu do dzisiaj. 2 m-ce temu musiałem zrobić kilka kolejnych. Po ok 1 miesiącu pracy tychże nowych, jedno z urządzeń przestało działać. zachowywało się tak, jakby procesor nie wykonywał programu (lub go nie miał).Na pewno nie była to zwiecha. Zaprogramowałem go ponownie i wszystko ożyło. Dzisiaj kolejne urządzenie odmówiło pracy. Zachowanie identyczne jak poprzednio. Zaprogramowany ponownie ożył jak gdyby nigdy nic... Wygląda to tak, jakby program w procku się kasował. Co prawda, na płytce mam wyprowadzony pin do kasowania pamięci (ERASE), jednak całkowicie wykluczam siły zewnętrzne wykorzystujące jego istnienie. Co ciekawe (jak zaznaczyłem wcześniej), starsze urządzenia chodzą bez problemów. Problemy są z nowymi. A może to jakaś wadliwa seria procków? Czy coś wam o tym wiadomo? Pomału dostaję qrwicy, bo urządzenia mam rozrzucone po całej PL, no i muszę pareset kilometrów robić, coby w 10 sekund układ przywrócić do życia. A niestety, robię to (rzecz jasna) na gwarancji :-(Czy komuś takie cuś się przydarzyło? (rozprogramowanie uC). Ja osobiście doznałem tego 2 razy w ciągu 1 miesiąca i nie chcę więcej. Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam i czekam na sugestie ELP