AT x0C51 projekt urządzenia

Przy tak małej częstotliwości można liczyć te impulsy programowo, bez TIMER-ów procka. Wykrywasz impulsy (zbocza) metodą cyklicznego, szybkiego "przeglądania" stanu wejść gdzie wchodzą te impulsy.

A do LCD nie będzie potrzeba 10 pinów? Dla wejść impulsów 3, zostaną 2 piny AT x0C51 dla 4 przycisków :-( trzeba coś z tym zrobić !

Roman

[CIACH]

Dwa piny dla 4 przycisków, proszę:

1 przycisk pin0-przycisk-masa 2 przycisk pin1-przycisk-masa 3 przycisk pin0->>dioda>>-przycisk-pin1 4 przycisk pin0-<<dioda<<<-przycisk-pin1

sprytnie, a jak zakodujesz brak wcisniecia?:) do 4 przyciskow potrzebujesz 3 piny ale do 7 tez 3 piny za to do 3 przyciskow 2 wystarcza:)

Greg(G.Kasprowicz) pisze:

Brak wcisniecia to 11b na obu pinach (wewnętrzny pull-up) Procedura sprawdzania:

1)testuj pin0 i pin1 (00b, 01b, 10b = wcisniecie któregoś przycisku) 2)pin 0 jako wyjście (wpisz 0) 3) testuj pin 1 , jeśli 0 tzn że 4 przycisk wciśnięty 4) pin1 jako wyście (wpisz 0) 5) testuj pin 0 , jeśli 0 tzn że 3 przycisk wciśnięty

Można zrobić dowolną liczbę przycisków na 1 pinie: Dowolny generatorek np 4060 i przyciski łączące wyjścia dzielników z tym pinem. Zliczając długość impulsów wejściowych mamy nr wcisniętego klawisza :)

[ciach] Rzecz chcę zrealizować na AT x0C51,

Na 20c51,30c51 .... 90c51 ? Chyba nie ma takich procków. Masz na myśli

89Cx051 ?

Użytkownik "Irek_K" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:fj9cg6$bq8$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

! Chitre ! A gdy klawisze dać przez diody ("suma na drucie"), to nawet będzie można naciskać kilka klawiszy jednocześnie! Skomplikuje się tylko algorytm demodulacji takiej "sieczki".

Roman

... z zewnetrznym ukladem to nie problem - mozna dac rezystory zwierane przyciskami i robic pomair dlugosci czasu trwania impulsu generowanego w

555 itd, albo rejestr przesuwny 74597 i mamy mozliwosc rozbudowy do wlasciwie dowolnej dlugosci.

Irek_K pisze: Wariant 3-ci:

Wykorzystać linie DATA do wyswietlacza. Poszczególne linie połączyć przez diody i przyciski z kolektorem z jednym pinem portu procesora. Jeśli ten dodatkowy pin jest na H to przyciski są nieaktywne (naciskanie nic nie daje) i mozna wysyłać dane. Gdy pin jest na L to testujemy przyciski ale nie wysyłamy wtedy danych do wyswietlacza.

Irek_K pisze: Wariant 3-ci:

Wykorzystać linie DATA do wyswietlacza. Poszczególne linie połączyć przez diody i przyciski z jednym pinem portu procesora. Jeśli ten dodatkowy pin jest na H to przyciski są nieaktywne (naciskanie nic nie daje) i mozna wysyłać dane. Gdy pin jest na L to testujemy przyciski ale nie wysyłamy wtedy danych do wyswietlacza.

Irek_K pisze:

To już prościej przyciskami zwierać rezystory (podobnie jak robią np. joysticki do sterowania radiem w niektórych samochodach) - wystarczy napięcie zmierzyć przetwornikiem A/C procesora. No ale to już nie w starej dobrej '51.

JohnyR2 pisze:

to ja proponuję dać wyświetlacz przez zwykły port szeregowo równoległy w zatrzaskiem, bodajże 74x595, ale z pamięci piszę. Zajmuje 3 piny portu. Robiłem tak multipleksowany wyświetlacz 7-seg. więc z LCD powinno być jeszcze prościej.

Użytkownik "Roman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:fj9862$voq$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Mozna przesyłać dane 4-ma bitami, anie 8-mioma. pzdr, Andrzej